Fatalny wynik niemieckiego PKB. Minister gospodarki Robert Habeck potwierdza

Do tej pory w prognozach niemiecki rząd zapowiadał wzrost PKB za ten rok wynoszący 0,3 proc. Okazało się jednak, że były to nader optymistyczne założenia; w środę minister gospodarki Niemiec Robert Habeck poinformował, że niemiecka gospodarka skurczy się drugi rok z rzędu – tym razem o 0,2 proc. 
Robert Habeck Fatalny wynik niemieckiego PKB. Minister gospodarki Robert Habeck potwierdza
Robert Habeck / PAP/EPA/HANNIBAL HANSCHKE

Z niemiecką gospodarką dalej źle

Habeck w rozmowie z dziennikarzami przekazał, że "ożywienie" niemieckiej gospodarki zostało "ponownie opóźnione". Jako przyczynę wskazał "czynniki strukturalne".

Rosnące trudności gospodarcze kraju prawdopodobnie staną się kluczową kwestią przed wyborami federalnymi zaplanowanymi za niecały rok

– komentuje Politico. Przypomnijmy, że wg najnowszych badań wysoka inflacja, migracja i rosnące ceny mieszkań to tematy, które budzą największe obawy wśród Niemców. 

Czytaj również: Prokuratura oskarża znanego adwokata o jazdę pod wpływem narkotyków

Habeck: "Nie ma jasnego kompasu"

Robert Habeck w rozmowie z dziennikarzami przypisał obecną słabość gospodarczą Niemiec nie polityce obecnej koalicji rządzącej, ale "długotrwałym problemom strukturalnym, które były zakorzenione w gospodarce od dziesięcioleci". Wymieniał brak inwestycji w infrastrukturę i niedobór wykwalifikowanej siły roboczej.

Niemiecka gospodarka od lat boryka się z problemami, ale wiadomość z września, że producent samochodów Volkswagen rozważa zamknięcie krajowych fabryk po raz pierwszy w historii, uświadomiła wielu Niemcom skalę kłopotów kraju. Po tym wydarzeniu producent chipów Intel podjął decyzję o zawieszeniu planów budowy fabryki o wartości 30 miliardów euro w Niemczech

– przypomina Politico. 

Koalicja rządząca usiłowała zareagować, jednak na drodze stanęły koalicyjne spory, a także rozporządzenie niemieckiego TK, który ograniczył możliwość bodźca inwestycyjnego rządu na podstawie konstytucyjnego obowiązku ograniczenia deficytu federalnego do 0,35 proc. PKB.

Debata polityczna w Niemczech i Europie nie zapewnia obecnie firmom, a być może także konsumentom, jasnego kompasu co do kierunku podróży

– gorzko skomentował Habeck. Polityk przekazał, że wzrost gospodarczy Niemiec zostanie wznowiony dopiero w przyszłym roku, a rząd prognozuje 1,1 procent wzrostu w 2025 roku i 1,6 procent w 2026 roku.

Czytaj również: Ukraiński dyplomata: Chcemy zorganizować szczyt pokojowy z udziałem Rosji

Kłopoty niemieckiej gospodarki

Powyższa informacja jedynie dopełnia ponury obraz dot. stanu niemieckiej gospodarki. W tym tygodniu niemiecki tygodnik "Der Spiegel" przekazał, że uruchomienie rurociągu wodorowego z Danii do Niemiec jest opóźnione o lata, co jest bardzo złą wiadomością dla Berlina, gdyż rząd Olafa Scholza planował stworzyć w Niemczech wiodący, międzynarodowy rynek wodoru i inwestuje miliardy w to przedsięwzięcie.

Czytaj również: Katastrofa strefy Schengen? Scholz zabrał głos

Z kolei na początku tygodnia niemiecki dziennik gospodarczy "Handelsblatt" informował, że niemiecki gigant przemysłowy Thyssenkrupp ponownie ocenił plan przekształcenia produkcji stali w ekologiczną i mimo dużego wsparcia finansowego ze strony państwa przyszłość projektu nie jest pewna.

Czytaj więcej: "Niemiecka Energiewende rozpada się na kawałki"


 

POLECANE
Rząd chce zmian, wyborcy KO mówią „nie”. Jest sondaż ws. zniesienia dwukadencyjności w samorządach z ostatniej chwili
Rząd chce zmian, wyborcy KO mówią „nie”. Jest sondaż ws. zniesienia dwukadencyjności w samorządach

Nowy sondaż IBRiS dla „Rzeczpospolitej” pokazuje, że większość Polaków sprzeciwia się pomysłowi zniesienia ograniczenia do dwóch kadencji dla wójtów, burmistrzów i prezydentów miast. Co ciekawe, szczególnie wyborcy partii rządzących są za utrzymaniem obecnych przepisów

Huragan Melissa spustoszył Karaiby. Dziesiątki ofiar, Haiti i Jamajka w ruinie pilne
Huragan Melissa spustoszył Karaiby. Dziesiątki ofiar, Haiti i Jamajka w ruinie

Huragan Melissa spustoszył Karaiby, pochłaniając co najmniej 27 ofiar śmiertelnych. Najbardziej ucierpiały Haiti i Jamajka, gdzie żywioł zniszczył domy, drogi i linie energetyczne. Władze ogłosiły stan klęski żywiołowej.

Koniec ery w „Jeden z dziesięciu”. Niespodziewane pożegnanie z kultową postacią programu z ostatniej chwili
Koniec ery w „Jeden z dziesięciu”. Niespodziewane pożegnanie z kultową postacią programu

To wiadomość, która poruszyła widzów w całej Polsce. Po 14 latach współpracy z kultowym teleturniejem „Jeden z dziesięciu” żegna się pani Sylwia – jedna z najbardziej rozpoznawalnych postaci programu, kojarzona przez widzów z elegancją i profesjonalizmem.

Polowanie zamiast rządzenia tylko u nas
Polowanie zamiast rządzenia

Ta władza kiedy traci nerwy, zaczyna szukać winnych. A że własnych błędów przyznać nie wypada – cel musi być poza obozem rządzącym. Ostatnio na celowniku znów znalazł się Zbigniew Ziobro.

Tusk znów sprzeda PKL? Niepokojące wieści z Zakopanego pilne
Tusk znów sprzeda PKL? Niepokojące wieści z Zakopanego

Media informują o planach wejścia na giełdę Polskich Kolei Linowych. Mieszkańcy Zakopanego i lokalne władze obawiają się, że może to oznaczać utratę kontroli nad spółką, którą rząd Donalda Tuska już raz sprzedał zagranicznemu funduszowi.

Karol Nawrocki: Nikt z nas nie zapisywał się do parapaństwa, któremu na imię Unia Europejska z ostatniej chwili
Karol Nawrocki: Nikt z nas nie zapisywał się do parapaństwa, któremu na imię Unia Europejska

Nikt z nas nie zapisywał się do parapaństwa, któremu na imię Unia Europejska; chcemy, żeby Polska była Polską w ramach UE - powiedział prezydent Karol Nawrocki w środę podczas uroczystości wręczenia nagrody Człowieka Wolności tygodnika „Sieci”, której został laureatem.

Kosiniak-Kamysz o wojskach USA w Polsce. „Uzyskaliśmy potwierdzenie” z ostatniej chwili
Kosiniak-Kamysz o wojskach USA w Polsce. „Uzyskaliśmy potwierdzenie”

Szef MON Władysław Kosiniak-Kamysz potwierdził, że Stany Zjednoczone nie planują redukcji obecności swoich wojsk w Polsce. Zapewnienia o dalszej współpracy padły po rozmowach z amerykańskimi partnerami, mimo że Pentagon ogłosił zmniejszenie kontyngentu w Rumunii.

Wyłączenia prądu na Pomorzu. Ważny komunikat z ostatniej chwili
Wyłączenia prądu na Pomorzu. Ważny komunikat

Energa Operator ogłosiła szczegółowy plan przerw w dostawie prądu dla województwa pomorskiego. Wyłączenia obejmą m.in. Gdańsk, Gdynię, Rumię, Sopot, Kartuzy, Kościerzynę, Starogard Gdański i Tczew. Prace potrwają od końca października aż do połowy listopada.

Złodzieje klejnotów z Luwru zatrzymani. Przeanalizowano 150 próbek DNA Wiadomości
Złodzieje klejnotów z Luwru zatrzymani. Przeanalizowano 150 próbek DNA

Dwóch mężczyzn zatrzymanych w związku z kradzieżą królewskich klejnotów z paryskiego Luwru przyznało się częściowo do winy. Francuska prokuratura ujawnia kolejne szczegóły spektakularnego włamania, a zrabowane przedmioty warte miliony euro wciąż pozostają nieodnalezione.

Polsce grozi utrata suwerenności. Jarosław Kaczyński wskazał dwa kluczowe zagrożenia z ostatniej chwili
Polsce grozi utrata suwerenności. Jarosław Kaczyński wskazał dwa kluczowe zagrożenia

– W perspektywie kilku lat suwerenność Polski może być zagrożona – ocenił prezes PiS Jarosław Kaczyński podczas Forum Ekonomicznego w Krynicy w środę. Wskazał dwa możliwe scenariusze: przyjęcie nowego „układu europejskiego” oraz ryzyko wojny z Rosją.

REKLAMA

Fatalny wynik niemieckiego PKB. Minister gospodarki Robert Habeck potwierdza

Do tej pory w prognozach niemiecki rząd zapowiadał wzrost PKB za ten rok wynoszący 0,3 proc. Okazało się jednak, że były to nader optymistyczne założenia; w środę minister gospodarki Niemiec Robert Habeck poinformował, że niemiecka gospodarka skurczy się drugi rok z rzędu – tym razem o 0,2 proc. 
Robert Habeck Fatalny wynik niemieckiego PKB. Minister gospodarki Robert Habeck potwierdza
Robert Habeck / PAP/EPA/HANNIBAL HANSCHKE

Z niemiecką gospodarką dalej źle

Habeck w rozmowie z dziennikarzami przekazał, że "ożywienie" niemieckiej gospodarki zostało "ponownie opóźnione". Jako przyczynę wskazał "czynniki strukturalne".

Rosnące trudności gospodarcze kraju prawdopodobnie staną się kluczową kwestią przed wyborami federalnymi zaplanowanymi za niecały rok

– komentuje Politico. Przypomnijmy, że wg najnowszych badań wysoka inflacja, migracja i rosnące ceny mieszkań to tematy, które budzą największe obawy wśród Niemców. 

Czytaj również: Prokuratura oskarża znanego adwokata o jazdę pod wpływem narkotyków

Habeck: "Nie ma jasnego kompasu"

Robert Habeck w rozmowie z dziennikarzami przypisał obecną słabość gospodarczą Niemiec nie polityce obecnej koalicji rządzącej, ale "długotrwałym problemom strukturalnym, które były zakorzenione w gospodarce od dziesięcioleci". Wymieniał brak inwestycji w infrastrukturę i niedobór wykwalifikowanej siły roboczej.

Niemiecka gospodarka od lat boryka się z problemami, ale wiadomość z września, że producent samochodów Volkswagen rozważa zamknięcie krajowych fabryk po raz pierwszy w historii, uświadomiła wielu Niemcom skalę kłopotów kraju. Po tym wydarzeniu producent chipów Intel podjął decyzję o zawieszeniu planów budowy fabryki o wartości 30 miliardów euro w Niemczech

– przypomina Politico. 

Koalicja rządząca usiłowała zareagować, jednak na drodze stanęły koalicyjne spory, a także rozporządzenie niemieckiego TK, który ograniczył możliwość bodźca inwestycyjnego rządu na podstawie konstytucyjnego obowiązku ograniczenia deficytu federalnego do 0,35 proc. PKB.

Debata polityczna w Niemczech i Europie nie zapewnia obecnie firmom, a być może także konsumentom, jasnego kompasu co do kierunku podróży

– gorzko skomentował Habeck. Polityk przekazał, że wzrost gospodarczy Niemiec zostanie wznowiony dopiero w przyszłym roku, a rząd prognozuje 1,1 procent wzrostu w 2025 roku i 1,6 procent w 2026 roku.

Czytaj również: Ukraiński dyplomata: Chcemy zorganizować szczyt pokojowy z udziałem Rosji

Kłopoty niemieckiej gospodarki

Powyższa informacja jedynie dopełnia ponury obraz dot. stanu niemieckiej gospodarki. W tym tygodniu niemiecki tygodnik "Der Spiegel" przekazał, że uruchomienie rurociągu wodorowego z Danii do Niemiec jest opóźnione o lata, co jest bardzo złą wiadomością dla Berlina, gdyż rząd Olafa Scholza planował stworzyć w Niemczech wiodący, międzynarodowy rynek wodoru i inwestuje miliardy w to przedsięwzięcie.

Czytaj również: Katastrofa strefy Schengen? Scholz zabrał głos

Z kolei na początku tygodnia niemiecki dziennik gospodarczy "Handelsblatt" informował, że niemiecki gigant przemysłowy Thyssenkrupp ponownie ocenił plan przekształcenia produkcji stali w ekologiczną i mimo dużego wsparcia finansowego ze strony państwa przyszłość projektu nie jest pewna.

Czytaj więcej: "Niemiecka Energiewende rozpada się na kawałki"



 

Polecane
Emerytury
Stażowe