Wspólne oświadczenie redaktorów naczelnych TS i Tysol.pl: Żądamy dymisji Agnieszki Rucińskiej

Publikujemy wspólne oświadczenie Redaktorów Naczelnych Tygodnika Solidarność i Tysol.pl ws. incydentu podczas konferencji prasowej Premiera Donalda Tuska z udziałem naszej dziennikarki Moniki Rutke.
Pilne!
Pilne! / grafika własna

Wolność prasy jest jedną z fundamentalnych wartości demokratycznego świata. Próby jej tłumienia czy ograniczania zawsze muszą budzić sprzeciw i zaniepokojenie. Zwłaszcza jeśli próby te podejmuje szeroko rozumiana władza, która z założenia ma stać na straży prawa i porządku. Ochrona wolności prasy zapisana jest także w Konstytucji RP art. 14 oraz w ustawie Prawo prasowe.

 

Te słowa paść nie powinny

Skandaliczna sytuacja, do której doszło podczas konferencji z udziałem premiera RP, zasługuje na stanowczy sprzeciw i głosy oburzenia. Liczymy na solidarny odzew całego środowiska medialnego, niezależnie od dzielących nas na co dzień różnic. Fakt, że nasza dziennikarka Monika Rutke, wykonująca swoją pracę, doprecyzowująca pytanie, na które w zasadzie nie odpowiedział premier Donald Tusk, została „ukarana” przez urzędniczkę w Kancelarii Prezesa Rady Ministrów panią Agnieszkę Rucińską zakazem udziału w konferencjach premiera, jest absolutnym skandalem i świadczy o głębokiej dysfunkcji obecnej władzy w zakresie rozumienia podstawowych reguł demokratycznego świata. O znajomości polskiej Konstytucji, na którą tak chętnie ta władza się powołuje, już nawet nie wspominamy. I nie mają znaczenia tutaj konkretne słowa, które padły. Czy była to wypowiedź wprost wskazująca na zakaz udziału w konferencjach, czy też – jak to tłumaczy pani Rucińska – cyt.: „Powiedziałam redaktor Rutke jedynie to, że nie będę się z nią więcej umawiała na możliwość zadawania pytań, skoro nie chciała zrozumieć, że ograniczał nas czas, za chwilę mieliśmy wylot samolotu i naprawdę nie był to moment ani miejsce na dokrzykiwanie dodatkowych pytań po tym, jak premier jej na pierwsze pytanie już odpowiedział”, liczy się to, że takie słowa z ust urzędniczki premiera polskiego rządu paść w ogóle nie powinny. 

Nawet pobieżne przejrzenie materiału z konferencji wskazuje jasno, że nasza dziennikarka zadała pytanie, na które Donald Tusk nie odpowiedział, w związku z tym zostało ono doprecyzowane, do czego dziennikarka miała absolutne prawo. Premier zresztą odpowiedzi udzielił. W związku z tym stwierdzenie pani Rucińskiej nie może zostać zinterpretowane inaczej jak próba tłumienia krytyki prasowej przez Kancelarię Prezesa Rady Ministrów. 

 

Łamanie standardów

Brak stanowczej reakcji na tego typu sytuacje to przyzwolenie na łamanie podstawowych standardów demokratycznego świata. Nie jest to zresztą pierwsza tego typu sytuacja dotycząca obecnego obozu rządzącego. Najwyraźniej teraz do sekowanej przez polityków obecnej koalicji rządzącej Telewizji Republika dołączają „Tygodnik Solidarność” i portal Tysol.pl, których dziennikarze ośmielają się wykonywać swoją pracę, zadawać pytania premierowi polskiego rządu i domagać się na nie odpowiedzi. 

O tym, jak bardzo dwulicowe jest podejście obecnej władzy do demokratycznych wartości, najlepiej świadczy fakt, że sprawa niewpuszczenia telewizji TVN na prywatną uroczystość organizowaną przez Solidarność w 2019 r., ciągnie się do dzisiaj, a przewodniczący Komisji Krajowej NSZZ „S” Piotr Duda do tej pory wzywany jest na przesłuchania w tej sprawie. 

Nie zamierzamy zostawić tej sytuacji, rozważamy podjęcie kroków prawnych, w tym złożenie zawiadomienia do prokuratury, a także skargi do Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji. Oczekujemy od premiera Donalda Tuska podjęcia zdecydowanych kroków w tej sprawie i dymisji pani Agnieszki Rucińskiej w związku z jej skandalicznymi słowami. 

Michał Ossowski, redaktor naczelny „Tygodnika Solidarność”

Cezary Krysztopa, redaktor naczelny portalu Tysol.pl


 

POLECANE
Ważny komunikat dla mieszkańców Wrocławia z ostatniej chwili
Ważny komunikat dla mieszkańców Wrocławia

Wrocław zapowiada jedną z najważniejszych inwestycji komunikacyjnych na zachodzie miasta. Węzeł „Kwiska” – dziś mocno obciążony ruchem i mało intuicyjny dla pasażerów – ma przejść metamorfozę porównywaną do tej na Placu Grunwaldzkim. Zmiany obejmą tramwaje, autobusy, rowerzystów i pieszych, a nowy układ przesiadkowy ma stać się jednym z najwygodniejszych w mieście.

Groźny wypadek z udziałem ambulansu. Cztery osoby w szpitalu Wiadomości
Groźny wypadek z udziałem ambulansu. Cztery osoby w szpitalu

Cztery osoby zostały poszkodowane po zderzeniu karetki pogotowia z samochodem osobowym w Ostrowcu Świętokrzyskim. Do wypadku doszło w poniedziałek około godziny 16:00 na skrzyżowaniu ulic Żeromskiego i Zagłoby. Ambulans przewrócił się na bok, a ratownicy oraz pasażerka drugiego pojazdu trafili do szpitala.

Gwiazda Barcelony wraca na boisko Wiadomości
Gwiazda Barcelony wraca na boisko

Niemiecki bramkarz Marc-Andre ter Stegen wrócił do treningów z piłkarską drużyną Barcelony cztery miesiące po operacji kręgosłupa. Według hiszpańskich mediów nie oznacza to jeszcze, że może być brany pod uwagę przez trenera Hansiego Flicka.

Polska była dla Żydów bezpieczną przystanią. Sprawcą Zagłady byli Niemcy tylko u nas
Polska była dla Żydów bezpieczną przystanią. Sprawcą Zagłady byli Niemcy

Oczywiste jest, że Instytut Jad Waszem (i nie tylko on) powinien wyraźnie podkreślać - zawsze i wszędzie - że to Niemcy na terenie okupowanej Polski wprowadzali rasistowskie, niemieckie prawo, jednocześnie dokonując ludobójstwa w imieniu państwa niemieckiego.

Fiasko spotkania Nawrocki-Orban. Zbigniew Bogucki tłumaczy z ostatniej chwili
Fiasko spotkania Nawrocki-Orban. Zbigniew Bogucki tłumaczy

W rozmowie z Polsat News szef Kancelarii Prezydenta RP Zbigniew Bogucki wytłumaczył powody odwołania spotkania Karola Nawrockiego z premierem Węgier Viktorem Orbanem.

Kryzys w niemieckich szkołach. Nauczyciele biją na alarm z ostatniej chwili
Kryzys w niemieckich szkołach. Nauczyciele biją na alarm

W Hesji narasta niepokój wśród nauczycieli szkół podstawowych. Prawie 1100 z nich podpisało obszerną rezolucję, w której opisują pogarszające się umiejętności uczniów oraz trudne warunki pracy. Dokument trafił już do heskiego ministerstwa edukacji.

Piłkarz Ekstraklasy aresztowany w związku z zarzutem gwałtu z ostatniej chwili
Piłkarz Ekstraklasy aresztowany w związku z zarzutem gwałtu

Piłkarz Radomiaka Ibrahima C. został w poniedziałek aresztowany na trzy miesiące w związku z przedstawionym mu zarzutem zgwałcenia mieszkanki Radomia – potwierdziła PAP rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Radomiu Aneta Góźdź.

Warszawiacy zaniepokojeni kolorem potoku. Służby wyjaśniają Wiadomości
Warszawiacy zaniepokojeni kolorem potoku. Służby wyjaśniają

Jaskrawozielona woda, którą od wczoraj można było zauważyć w Potoku Służewieckim, ponownie zaniepokoiła mieszkańców Służewa. Nietypowe zabarwienie było widoczne najpierw wzdłuż Doliny Służewieckiej, przy ulicy Puławskiej, a dziś najbardziej rzucało się w oczy dopiero poniżej bobrzej tamy przy ulicy Anody.

Ta ustawa tworzy realne zagrożenia. Nowe weto prezydenta Nawrockiego z ostatniej chwili
"Ta ustawa tworzy realne zagrożenia". Nowe weto prezydenta Nawrockiego

Rzecznik prezydenta RP Rafał Leśkiewicz poinformował na platformie X, że Karol Nawrocki podjął decyzję o zawetowaniu ustawy o rynku kryptoaktywów. "Prezydent Karol Nawrocki korzysta z konstytucyjnej prerogatywy weta tylko wtedy, kiedy przepisy zagrażają wolnościom Polaków, ich majątkowi i stabilności państwa. A ta ustawa takie realne zagrożenia tworzy" – podkreślił Leśkiewicz.

Burza po występie Kultu. Kazik wyjaśnia i ogłasza trudną decyzję z ostatniej chwili
Burza po występie Kultu. Kazik wyjaśnia i ogłasza trudną decyzję

Podczas koncertu Kultu w Zielonej Górze widzowie zwrócili uwagę, że lider grupy wygląda na bardzo zmęczonego i ich zdaniem występ powinien zostać przerwany. Nagrania i relacje szybko trafiły do sieci i wywołały dyskusję.

REKLAMA

Wspólne oświadczenie redaktorów naczelnych TS i Tysol.pl: Żądamy dymisji Agnieszki Rucińskiej

Publikujemy wspólne oświadczenie Redaktorów Naczelnych Tygodnika Solidarność i Tysol.pl ws. incydentu podczas konferencji prasowej Premiera Donalda Tuska z udziałem naszej dziennikarki Moniki Rutke.
Pilne!
Pilne! / grafika własna

Wolność prasy jest jedną z fundamentalnych wartości demokratycznego świata. Próby jej tłumienia czy ograniczania zawsze muszą budzić sprzeciw i zaniepokojenie. Zwłaszcza jeśli próby te podejmuje szeroko rozumiana władza, która z założenia ma stać na straży prawa i porządku. Ochrona wolności prasy zapisana jest także w Konstytucji RP art. 14 oraz w ustawie Prawo prasowe.

 

Te słowa paść nie powinny

Skandaliczna sytuacja, do której doszło podczas konferencji z udziałem premiera RP, zasługuje na stanowczy sprzeciw i głosy oburzenia. Liczymy na solidarny odzew całego środowiska medialnego, niezależnie od dzielących nas na co dzień różnic. Fakt, że nasza dziennikarka Monika Rutke, wykonująca swoją pracę, doprecyzowująca pytanie, na które w zasadzie nie odpowiedział premier Donald Tusk, została „ukarana” przez urzędniczkę w Kancelarii Prezesa Rady Ministrów panią Agnieszkę Rucińską zakazem udziału w konferencjach premiera, jest absolutnym skandalem i świadczy o głębokiej dysfunkcji obecnej władzy w zakresie rozumienia podstawowych reguł demokratycznego świata. O znajomości polskiej Konstytucji, na którą tak chętnie ta władza się powołuje, już nawet nie wspominamy. I nie mają znaczenia tutaj konkretne słowa, które padły. Czy była to wypowiedź wprost wskazująca na zakaz udziału w konferencjach, czy też – jak to tłumaczy pani Rucińska – cyt.: „Powiedziałam redaktor Rutke jedynie to, że nie będę się z nią więcej umawiała na możliwość zadawania pytań, skoro nie chciała zrozumieć, że ograniczał nas czas, za chwilę mieliśmy wylot samolotu i naprawdę nie był to moment ani miejsce na dokrzykiwanie dodatkowych pytań po tym, jak premier jej na pierwsze pytanie już odpowiedział”, liczy się to, że takie słowa z ust urzędniczki premiera polskiego rządu paść w ogóle nie powinny. 

Nawet pobieżne przejrzenie materiału z konferencji wskazuje jasno, że nasza dziennikarka zadała pytanie, na które Donald Tusk nie odpowiedział, w związku z tym zostało ono doprecyzowane, do czego dziennikarka miała absolutne prawo. Premier zresztą odpowiedzi udzielił. W związku z tym stwierdzenie pani Rucińskiej nie może zostać zinterpretowane inaczej jak próba tłumienia krytyki prasowej przez Kancelarię Prezesa Rady Ministrów. 

 

Łamanie standardów

Brak stanowczej reakcji na tego typu sytuacje to przyzwolenie na łamanie podstawowych standardów demokratycznego świata. Nie jest to zresztą pierwsza tego typu sytuacja dotycząca obecnego obozu rządzącego. Najwyraźniej teraz do sekowanej przez polityków obecnej koalicji rządzącej Telewizji Republika dołączają „Tygodnik Solidarność” i portal Tysol.pl, których dziennikarze ośmielają się wykonywać swoją pracę, zadawać pytania premierowi polskiego rządu i domagać się na nie odpowiedzi. 

O tym, jak bardzo dwulicowe jest podejście obecnej władzy do demokratycznych wartości, najlepiej świadczy fakt, że sprawa niewpuszczenia telewizji TVN na prywatną uroczystość organizowaną przez Solidarność w 2019 r., ciągnie się do dzisiaj, a przewodniczący Komisji Krajowej NSZZ „S” Piotr Duda do tej pory wzywany jest na przesłuchania w tej sprawie. 

Nie zamierzamy zostawić tej sytuacji, rozważamy podjęcie kroków prawnych, w tym złożenie zawiadomienia do prokuratury, a także skargi do Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji. Oczekujemy od premiera Donalda Tuska podjęcia zdecydowanych kroków w tej sprawie i dymisji pani Agnieszki Rucińskiej w związku z jej skandalicznymi słowami. 

Michał Ossowski, redaktor naczelny „Tygodnika Solidarność”

Cezary Krysztopa, redaktor naczelny portalu Tysol.pl



 

Polecane