"Komisja śledcza" zakończyła posiedzenie. Jest wniosek o areszt dla Zbigniewa Ziobry
Komisja śledcza zakończyła posiedzenie
Policja zatrzymała w piątek w Warszawie byłego ministra sprawiedliwości Zbigniewa Ziobrę. Poinformowano, że polityk zostanie doprowadzony na posiedzenie komisji śledczej ds. Pegasusa.
Komisja ds. Pegasusa rozpoczęła posiedzenie o godz. 10.30. Z uwagi na nieobecność Ziobry, wiceszef komisji Marcin Bosacki (KO) złożył wniosek o podjęcie uchwały "o zwrócenie się do prokuratora generalnego o wystąpienie do Sejmu z wnioskiem o wyrażenie zgody na zastosowanie wobec Zbigniewa Ziobro kary porządkowej, aresztu na okres 30 dniu".
Komisja w głosowaniu przyjęła ten wniosek i zakończyła posiedzenie.
Z kolei poseł PiS Michał Wójcik informuje, że Zbigniew Ziobro jest 20 m od pomieszczenia komisji, która kilka minut wcześniej rozeszła się. Na sali, gdzie powinna obradować komisja, pozostał jedynie poseł Konfederacji Przemysław Wipler.
Policja zatrzymała Zbigniewa Ziobrę
W piątek Zbigniew Ziobro pojawił się w siedzibie TV Republika, gdzie udzielał wywiadu na żywo. Po jego zakończeniu i opuszczeniu studia, polityk sam oddał się w ręce policji.
Wcześniej policja usiłowała zatrzymać Ziobrę w jego domu w Jeruzalu oraz pod warszawskim adresem.
Komisja śledcza ds. Pegasusa pierwotnie zaplanowała przesłuchanie Ziobry na godz. 10.30. Były minister kilkukrotnie nie stawił się na posiedzenie tej komisji. W związku z tym wystąpiła ona z wnioskiem do sądu o zgodę na jego zatrzymanie i przymusowe doprowadzenie na przesłuchanie. Sejm uchylił mu w tym celu immunitet.