Google zmieniło nazwę Zatoki Meksykańskiej. Prezydent Meksyku zapowiada pozew
Prezydent Meksyku Claudia Sheinbaum wezwała w czwartek firmę Google, aby wycofała zmianę nazwy Zatoki Meksykańskiej na Zatokę Amerykańską na mapach widocznych dla użytkowników w USA. Dodała, że jej rząd może wnieść do sądu pozew cywilny przeciwko firmie.
"Jeśli będzie to konieczne, wniesiemy pozew cywilny (…), ale mamy nadzieję, że (Google) zmieni zdanie"
– powiedziała meksykańska przywódczyni na konferencji prasowej.
Taka była decyzja administracji Trumpa
Odniosła się w ten sposób do wprowadzenia nowej nazwy zatoki na mapach Google'a, widocznych dla użytkowników w Stanach Zjednoczonych. Firma dokonała tej zmiany zgodnie z decyzją administracji prezydenta USA Donalda Trumpa. Użytkownicy w Meksyku widzą tradycyjną nazwę, a korzystający z map w innych krajach – obie nazwy.
"Amerykanie nie mają prawa..."
Sheinbaum wielokrotnie protestowała przeciwko tej zmianie, podkreślając, że nazwa Zatoka Meksykańska ma długą historię i jest ugruntowana w społeczności międzynarodowej. Według niej władze w Waszyngtonie nie mają prawa decydować o nazwie całego akwenu, a jedynie pasa o szerokości 22 mil morskich przy wybrzeżu USA.
Google zmieniło nazwę Zatoki Meksykańskiej. Prezydent Meksyku zapowiada pozew
Po zaprzysiężeniu 20 stycznia Trump zagroził nałożeniem 25-procentowych ceł na wszystkie towary sprowadzane z Meksyku, oceniając, że kraj ten powinien robić więcej, by powstrzymać nielegalną migrację i przemyt fentanylu do USA. Po negocjacjach zawiesił wprowadzenie tych ceł do 1 marca w zamian za ustępstwa dotyczące wzmocnienia bezpieczeństwa granic.