Komunikat Straży Granicznej z przejścia z Ukrainą

Strażnicy graniczni z przejścia w Krościenku odmówili wjazdu 77 obywatelom Mołdawii. Dzień później kierowca wraz z pasażerami spróbowali jeszcze raz, przedstawiając fałszywy zbiorowy dokument potwierdzający rzekomą pracę przewożonych osób w Republice Czeskiej.
Z ostatniej chwili Komunikat Straży Granicznej z przejścia z Ukrainą
Z ostatniej chwili / Grafika własna

Co musisz wiedzieć?

  • Straż graniczna w Krościenku odmówiła wjazdu 77 obywatelom Mołdawii, którzy nie posiadali dokumentów potwierdzających celu podróży do Czech.
  • Dzień później grupa próbowała wjechać ponownie, okazując fałszywy zbiorowy dokument o zatrudnieniu.
  • Kierowca autokaru został przesłuchany jako podejrzany, przyznał się do winy i wraz z pasażerami został zawrócony na Ukrainę.
  • Od początku 2025 r. strażnicy Bieszczadzkiego Oddziału SG odmówili wjazdu ponad 7,6 tys. cudzoziemcom, głównie z Ukrainy, Mołdawii i Gruzji.

 

Sfałszowane dokumenty

Jak poinformowała Straż Graniczna, do odprawy na wjazd do Polski w Krościenku 30 sierpnia podjechał autokar, w którym podróżowało m.in. 77 obywateli Mołdawii. Podróżni deklarowali chęć wjazdu do Republiki Czeskiej i podjęcia tam pracy. Nie posiadali jednak żadnego dokumentu, który by to potwierdzał. Nie mogli zatem wjechać do Polski.

Ci sami podróżni ponownie zgłosili się do kontroli granicznej 31 sierpnia, znów deklarując podróż do Czech. Tym razem jednak kierowca przedstawił zbiorowy dokument z danymi pasażerów, który miał potwierdzać pracę w Czechach.
Jak czytamy na stronie SG, funkcjonariusze Straży Granicznej nabrali jednak podejrzeń co do autentyczności dokumentu i działając w ramach współpracy międzynarodowej, potwierdzili poprzez czeskie służby, że zaświadczenie o pracy jest w całości sfałszowane. 

 

 

Sprawa trafi do sądu

Podróżnym ponownie odmówiono wjazdu, natomiast kierowca został przesłuchany w charakterze podejrzanego w związku z wykorzystaniem fałszywego dokumentu. Podejrzany przyznał się do zarzucanych mu czynów, złożył wyjaśnienia, a następnie wraz z pasażerami autokaru wrócił na Ukrainę. Sprawa znajdzie swój finał w sądzie.

 

Ilu cudzoziemców nie wpuszczono do Polski w 2025 r.?

Od początku 2025 roku funkcjonariusze Bieszczadzkiego Oddziału SG odmówili wjazdu ponad 7,6 tys. cudzoziemcom. Byli to głównie obywatele Ukrainy, Mołdawii i Gruzji. 
 


 

POLECANE
Krzysztof Ruchniewicz przerwał milczenie z ostatniej chwili
Krzysztof Ruchniewicz przerwał milczenie

Były dyrektor Instytutu Pileckiego prof. Krzysztof Ruchniewicz przerwał milczenie i opublikował na swojej stronie internetowej "podsumowanie działalności Instytutu Pileckiego w okresie styczeń–sierpień 2025 roku". Czy odniósł się w nim do wielu skandali?

Reparacje od Niemiec. Prezydent mówi jasno z ostatniej chwili
Reparacje od Niemiec. Prezydent mówi jasno

– Musimy osiągnąć 5 procent PKB na polskie siły zbrojne, pokój będzie wtedy, gdy będziemy gotowi do wojny – oświadczył prezydent Karol Nawrocki w Wieluniu. – Żeby był pokój, musimy być silni, musimy mieć potężną armię, sprzęt i sojusze międzynarodowe – podkreślił.

Komunikat dla mieszkańców Podkarpacia z ostatniej chwili
Komunikat dla mieszkańców Podkarpacia

Inwestycje w transport kolejowy, sytuacja projektu HoReCa oraz wsparcie dla szpitala w Tarnobrzegu były głównymi tematami XIX sesji Sejmiku Województwa Podkarpackiego.

Anonimowy koordynator akcji #ReparationsForPoland: Skończymy, kiedy Niemcy zapłacą tylko u nas
Anonimowy koordynator akcji #ReparationsForPoland: Skończymy, kiedy Niemcy zapłacą

1 września to data szczególna dla historii Polski – tego dnia w 1939 roku III Rzesza dokonała agresji, rozpoczynając II wojnę światową. W rocznicę tych wydarzeń w mediach społecznościowych ponownie zyskuje popularność akcja #ReparationsForPoland, której celem jest przypomnienie o nierozliczonych wojennych stratach i domaganie się reparacji od Niemiec. Pragnącemu zachować anonimowość koordynatorowi akcji zadaliśmy kilka pytań.

Nowe informacje ws. incydentu z czapką po meczu na US Open. Polski biznesmen wydał oświadczenie z ostatniej chwili
Nowe informacje ws. incydentu z czapką po meczu na US Open. Polski biznesmen wydał oświadczenie

Piotr Szczerek wydał oświadczenie w związku z incydentem podczas turnieju tenisowego US Open. Chodziło o czapkę, którą polski zawodnik Kamil Majchrzak przekazał małemu chłopcu. Podarunek przejął jednak polski biznesmen. Przez kolejne dwa dni Piotr Szczerek miał swoje "pięć minut" w światowych mediach, o których z pewnością chciałby zapomnieć. Przedsiębiorca próbuje się wytłumaczyć w opublikowanym właśnie oświadczeniu. 

Skandaliczny transparent kibiców z Izraela. UEFA ma badać wątek prowokacji z ostatniej chwili
Skandaliczny transparent kibiców z Izraela. UEFA ma badać wątek "prowokacji"

Nie milkną echa skandalicznego zachowania kibiców z Izraela podczas meczu z Rakowem Częstochowa. – Jest tam strasznie dużo wątpliwości, czy nie była to prowokacja. Kibiców izraelskich specjalnie na tym meczu nie było. Mecz odbył się w Debreczynie. Wiadomo, jakie jest nastawienie Węgier i Rosji do naszego kraju – stwierdził były prezes PZPN Zbigniew Boniek.

Skandal w Berlinie. Jest nagranie ze złożenia wieńca od niemieckiego rządu z ostatniej chwili
Skandal w Berlinie. Jest nagranie ze złożenia wieńca od niemieckiego rządu

1 września zamiast godnej delegacji rządowej wieniec pod tzw. Kamieniem Pamięci dla Polski 1939–1945 złożył… mężczyzna w krótkich spodenkach i adidasach. Telewizja Republika opublikowała nagranie tej sytuacji.

Minister obrony Niemiec wściekły na Ursulę von der Leyen. Unia nie ma takich uprawnień z ostatniej chwili
Minister obrony Niemiec wściekły na Ursulę von der Leyen. "Unia nie ma takich uprawnień"

Minister obrony Niemiec Boris Pistorius ostro skrytykował Ursulę von der Leyen za wypowiedzi dotyczące możliwego zaangażowania wojskowego UE na rzecz Ukrainy. Jego zdaniem tego typu deklaracje powinny być wstrzymane przynajmniej do czasu rozpoczęcia formalnych rozmów.

Kanclerz Niemiec nie zamieścił na X żadnego wpisu w rocznicę napaści Niemiec na Polskę 1 września 1939 r. z ostatniej chwili
Kanclerz Niemiec nie zamieścił na X żadnego wpisu w rocznicę napaści Niemiec na Polskę 1 września 1939 r.

Friedrich Merz nie znalazł czasu na przesłanie na platformie X choćby jednego zdania upamiętniającego 86. rocznicę inwazji Niemiec na Polskę i rozpoczęcie II wojny światowej. 

Makabra koło Konina. Nie żyje kobieta i jej dwie córki z ostatniej chwili
Makabra koło Konina. Nie żyje kobieta i jej dwie córki

32-letnia kobieta i jej dwie córki w wieku 6 i 7 lat zginęły w szambie w Helenowie koło Konina – poinformowała mł. asp. Sylwia Król z Komendy Miejskiej Policji w Koninie. Policjanci pod nadzorem prokuratury wyjaśniają okoliczności tragedii.

REKLAMA

Komunikat Straży Granicznej z przejścia z Ukrainą

Strażnicy graniczni z przejścia w Krościenku odmówili wjazdu 77 obywatelom Mołdawii. Dzień później kierowca wraz z pasażerami spróbowali jeszcze raz, przedstawiając fałszywy zbiorowy dokument potwierdzający rzekomą pracę przewożonych osób w Republice Czeskiej.
Z ostatniej chwili Komunikat Straży Granicznej z przejścia z Ukrainą
Z ostatniej chwili / Grafika własna

Co musisz wiedzieć?

  • Straż graniczna w Krościenku odmówiła wjazdu 77 obywatelom Mołdawii, którzy nie posiadali dokumentów potwierdzających celu podróży do Czech.
  • Dzień później grupa próbowała wjechać ponownie, okazując fałszywy zbiorowy dokument o zatrudnieniu.
  • Kierowca autokaru został przesłuchany jako podejrzany, przyznał się do winy i wraz z pasażerami został zawrócony na Ukrainę.
  • Od początku 2025 r. strażnicy Bieszczadzkiego Oddziału SG odmówili wjazdu ponad 7,6 tys. cudzoziemcom, głównie z Ukrainy, Mołdawii i Gruzji.

 

Sfałszowane dokumenty

Jak poinformowała Straż Graniczna, do odprawy na wjazd do Polski w Krościenku 30 sierpnia podjechał autokar, w którym podróżowało m.in. 77 obywateli Mołdawii. Podróżni deklarowali chęć wjazdu do Republiki Czeskiej i podjęcia tam pracy. Nie posiadali jednak żadnego dokumentu, który by to potwierdzał. Nie mogli zatem wjechać do Polski.

Ci sami podróżni ponownie zgłosili się do kontroli granicznej 31 sierpnia, znów deklarując podróż do Czech. Tym razem jednak kierowca przedstawił zbiorowy dokument z danymi pasażerów, który miał potwierdzać pracę w Czechach.
Jak czytamy na stronie SG, funkcjonariusze Straży Granicznej nabrali jednak podejrzeń co do autentyczności dokumentu i działając w ramach współpracy międzynarodowej, potwierdzili poprzez czeskie służby, że zaświadczenie o pracy jest w całości sfałszowane. 

 

 

Sprawa trafi do sądu

Podróżnym ponownie odmówiono wjazdu, natomiast kierowca został przesłuchany w charakterze podejrzanego w związku z wykorzystaniem fałszywego dokumentu. Podejrzany przyznał się do zarzucanych mu czynów, złożył wyjaśnienia, a następnie wraz z pasażerami autokaru wrócił na Ukrainę. Sprawa znajdzie swój finał w sądzie.

 

Ilu cudzoziemców nie wpuszczono do Polski w 2025 r.?

Od początku 2025 roku funkcjonariusze Bieszczadzkiego Oddziału SG odmówili wjazdu ponad 7,6 tys. cudzoziemcom. Byli to głównie obywatele Ukrainy, Mołdawii i Gruzji. 
 



 

Polecane
Emerytury
Stażowe