P. Jaki do J. Żakowskiego: "Przecież pan i tak nie wierzy, że ja wygram. Ja w to wierzę"
Jaki podkreślił w rozmowie z Żakowskim, że dzięki jego działaniom na koncie Warszawy znalazło się ponad 12 milionów zlotych.
– Dbamy o Warszawę. Dzięki mojej pracy na koncie miasta jest ponad 12 milionów złotych odebranych handlarzom roszczeń. Gdyby Patryka Jakiego nie było, tych pieniędzy by nie było – wyjaśnił Patryk Jaki.
Dziennikarz z politykiem licytowali się w sprawie wyników wyborów w Warszawie.
– Przecież pan i tak nie wierzy, że ja wygram. Ja w to wierzę – ripostował Żakowskiemu Jaki.
Prowadzący Tok Fm podkreślał, że Jaki nic nie zrobił dla stolicy.
– Próbował mnie pan trafić, ale to było pudło. Były osoby w rządzie, które twierdziły, że nie należy Hanna Gronkiewicz-Waltz przekazywać środków, a mimo to rząd ze środków europejskich i byłem za tym, przekazał środki na metro. Hanna Gronkiewicz-Waltz nigdy za to nie podziękowała – odpowiedział polityk.
Wiceminister sprawiedliwości wypowiedział się na temat wyników wyborów i czy będzie robił roszady w kadrach, gdy zostanie prezydentem stolicy.
Wybory samorządowe pewnie skończą się tak, że każdy ogłosi zwycięstwo. Gdzieś wygra PSL, gdzieś PO, gdzieś PiS. Ważne byśmy nauczyli się współpracował...Nigdy nie będę pytał, czy ktoś ma legitymację Zielonych czy PiS-u – zapowiedział Jaki.
Źródło: Tok Fm
GT