M. Ossowski, red. nacz. "TS": Permanentny brak dialogu społecznego to smutna rzeczywistość

Problem polskiej transformacji energetycznej budzi coraz większe zaniepokojenie. Od powrotu premiera Mateusza Morawieckiego ze szczytu UE w grudniu 2019 roku i ogłoszonego w jego następstwie sukcesu polskiej dyplomacji w związku z uzyskaniem zwolnienia z osiągnięcia tzw. neutralności klimatycznej do 2050 roku niewiele już zostało.
 M. Ossowski, red. nacz.
/ foto. Marcin Żegliński

Następujące po sobie od tego czasu działania polskich władz stawiają pod znakiem zapytania wartość osiągniętego w tym zakresie porozumienia i rodzą pytania o to, co właściwie ustalono na szczycie UE w grudniu 2019 roku. Trwające od miesięcy negocjacje w tym zakresie ze stroną społeczną tylko pogłębiają poczucie, że idziemy w zupełnie innym kierunku, niż pierwotnie zapowiadany przez szefa rządu. Permanentny brak dialogu społecznego, pozorowanie działań wraz z coraz bardziej oczywistym demontażem polskiej energetyki to smutna rzeczywistość w ostatnim czasie. Jeżeli dołożymy do tego wcześniejsze próby premiera rozmontowania dialogu społecznego w Polsce w związku ze zmianami w RDS i coraz silniejsze zakusy na obchodzenie ograniczenia handlu w niedziele, także przez podmioty kontrolowane przez skarb państwa, otrzymamy obraz Zjednoczonej Prawicy, która niewiele ma wspólnego z programem, do którego realizacji się zobowiązała i dzięki któremu uzyskała poparcie Solidarności. Ostatnia manifestacja Solidarności wraz z innymi centralami związkowymi to żółta kartka dla rządzących. To „tylko” kilkanaście tysięcy związkowców i ostatnia szansa dla rządu na zrewidowanie swoich działań i podjęcie konstruktywnego dialogu ze stroną społeczną. Potwierdzają to słowa przewodniczącego NSZZ „Solidarność” Piotra Dudy, który podczas środowej manifestacji jasno zapowiedział, że jeżeli rząd nie podejmie dialogu z Solidarnością i innymi centralami związkowymi, nastąpi eskalacja protestów. Solidarność nie odpuści w tej kwestii, nawet jeśli będzie to oznaczało doprowadzenie do upadku rządu.


 

POLECANE
Nie żyje legendarna aktorka z ostatniej chwili
Nie żyje legendarna aktorka

Media obiegła informacja o śmierci legendarnej aktorki.

Żona Wojciecha Szczęsnego podzieliła się radosną nowiną z ostatniej chwili
Żona Wojciecha Szczęsnego podzieliła się radosną nowiną

Ostatnio w życiu Wojciecha i Mariny Szczęsnych sporo dzieje. Ledwie piłkarz podjął decyzję o przejściu na emeryturę, gdy nagle otrzymał nie lada propozycję, by dołączyć do drużyny FC Barcelona. Teraz nowinkami z ich życia podzieliła się Marina.

Ksiądz Olszewski pozostanie w areszcie. Obrońca księdza zapowiada skargę z ostatniej chwili
Ksiądz Olszewski pozostanie w areszcie. Obrońca księdza zapowiada skargę

"Sąd Rejonowy dla Warszawy-Mokotowa w Warszawie nie uwzględnił dziś zażalenia obrońców na zatrzymanie Michała O., podejrzanego w śledztwie dot. Funduszu Sprawiedliwości" – poinformowała w piątek prokuratura Bodnara.

Tylko 16 rodzin. Znamy wynik kontroli poselskiej PiS w MSWiA ws. wsparcia na odbudowę po powodzi z ostatniej chwili
"Tylko 16 rodzin". Znamy wynik kontroli poselskiej PiS w MSWiA ws. wsparcia na odbudowę po powodzi

– Tylko 16 rodzin otrzymało wsparcie do 200 tys. zł na odbudowę zniszczonych domów i mieszkań – mówi Zbigniew Bogucki po kontroli poselskiej w MSWiA. – W tym samym czasie w budżecie zaplanowano 25 milionów złotych na obsługę pana Ministra Kierwińskiego, odpowiedzialnego za pomoc powodzianom – dodaje poseł PiS.

Umierał na moich oczach. Gwiazda TVN miała poważny wypadek Wiadomości
"Umierał na moich oczach". Gwiazda TVN miała poważny wypadek

Niezwykle lubiana celebrytka uległa groźnemu wypadkowi. Do tego traumatycznego wydarzenia doszło wprawdzie lata temu, ale wciąż odczuwa jego skutki i ból po stracie. Jej wpis w rocznicę tragedii łamie serce.

Oblały pomnik Syreny farbą. Aktywistki Ostatniego Pokolenia usłyszały zarzuty pilne
Oblały pomnik Syreny farbą. Aktywistki Ostatniego Pokolenia usłyszały zarzuty

Prokuratura postawiła zarzuty aktywistkom Ostatniego Pokolenia, które 8 marca oblały farbą pomnik warszawskiej Syrenki. Kobiety nie przyznały się do popełnienia zarzucanego im czynu i odmówiły składania wyjaśnień. Straty wyceniono na ponad 360 tys. zł, a kara, jaka grozi aktywistkom za wandalizm, to 8 lat więzienia.

Nie żyje prof. Philip Zimbardo, autor słynnego więziennego eksperymentu z ostatniej chwili
Nie żyje prof. Philip Zimbardo, autor słynnego więziennego eksperymentu

Philip Zimbardo był amerykańskim psychologiem. Naukowiec zajmował się wieloma dziedzinami psychologii, zwłaszcza społecznej, ponadto psychologią zła, terroryzmu i dehumanizacji. Był autorem słynnego „stanfordzkiego eksperymentu”. Zaplanowana na dwa tygodnie akcja wymknęła się spod kontroli i musiała zostać zakończona już po 6 dniach, ujawniając demony, jakie drzemią w ludzkiej naturze.

Słoma z butów i pokory w sobie zero. Burza w sieci po emisji popularnego programu TVN Wiadomości
"Słoma z butów" i "pokory w sobie zero". Burza w sieci po emisji popularnego programu TVN

W ostatnim odcinku popularnego talent show stacji TVN sporo się działo. Trwa 13. edycja programu "Top Model".

Wrocławskie zoo wydało komunikat. O matulku, sam cukier z ostatniej chwili
Wrocławskie zoo wydało komunikat. "O matulku, sam cukier"

W tym jednym z najpopularniejszych ogrodów zoologicznych w Polsce doszło do sensacji na skalę światową. Doszło do narodzin, które są "na wagę złota".

PiS mówi: „Sprawdzam”. Czy Tusk poprze wniosek o referendum ws. unijnego paktu migracyjnego? z ostatniej chwili
PiS mówi: „Sprawdzam”. Czy Tusk poprze wniosek o referendum ws. unijnego paktu migracyjnego?

PiS chce sprawdzić prawdziwe intencje Donalda Tuska. Prezes Jarosław Kaczyński stwierdził w dzisiejszej wypowiedzi, że jeśli premier chce przeciwstawić się niebezpieczeństwom związanym z migracją, powinien poprzeć wniosek o referendum ws. unijnego paktu migracyjnego i związanej z nim relokacji nielegalnych migrantów.

REKLAMA

M. Ossowski, red. nacz. "TS": Permanentny brak dialogu społecznego to smutna rzeczywistość

Problem polskiej transformacji energetycznej budzi coraz większe zaniepokojenie. Od powrotu premiera Mateusza Morawieckiego ze szczytu UE w grudniu 2019 roku i ogłoszonego w jego następstwie sukcesu polskiej dyplomacji w związku z uzyskaniem zwolnienia z osiągnięcia tzw. neutralności klimatycznej do 2050 roku niewiele już zostało.
 M. Ossowski, red. nacz.
/ foto. Marcin Żegliński

Następujące po sobie od tego czasu działania polskich władz stawiają pod znakiem zapytania wartość osiągniętego w tym zakresie porozumienia i rodzą pytania o to, co właściwie ustalono na szczycie UE w grudniu 2019 roku. Trwające od miesięcy negocjacje w tym zakresie ze stroną społeczną tylko pogłębiają poczucie, że idziemy w zupełnie innym kierunku, niż pierwotnie zapowiadany przez szefa rządu. Permanentny brak dialogu społecznego, pozorowanie działań wraz z coraz bardziej oczywistym demontażem polskiej energetyki to smutna rzeczywistość w ostatnim czasie. Jeżeli dołożymy do tego wcześniejsze próby premiera rozmontowania dialogu społecznego w Polsce w związku ze zmianami w RDS i coraz silniejsze zakusy na obchodzenie ograniczenia handlu w niedziele, także przez podmioty kontrolowane przez skarb państwa, otrzymamy obraz Zjednoczonej Prawicy, która niewiele ma wspólnego z programem, do którego realizacji się zobowiązała i dzięki któremu uzyskała poparcie Solidarności. Ostatnia manifestacja Solidarności wraz z innymi centralami związkowymi to żółta kartka dla rządzących. To „tylko” kilkanaście tysięcy związkowców i ostatnia szansa dla rządu na zrewidowanie swoich działań i podjęcie konstruktywnego dialogu ze stroną społeczną. Potwierdzają to słowa przewodniczącego NSZZ „Solidarność” Piotra Dudy, który podczas środowej manifestacji jasno zapowiedział, że jeżeli rząd nie podejmie dialogu z Solidarnością i innymi centralami związkowymi, nastąpi eskalacja protestów. Solidarność nie odpuści w tej kwestii, nawet jeśli będzie to oznaczało doprowadzenie do upadku rządu.



 

Polecane
Emerytury
Stażowe