Kozidrak skarży się na to, jak mówili o niej ludzie. „Co trzeba zrobić? Jak to zrównoważyć?”

1 września 2021 roku około godziny 19.40 Beata Kozidrak została zatrzymana za kierownicą bmw przy skrzyżowaniu al. Niepodległości z ulicą Batorego na warszawskim Mokotowie. Badanie wykazało 2 promile alkoholu w wydychanym przez artystkę powietrzu.
Na początku maja w Sądzie Rejonowym dla Warszawy Mokotowa w Warszawie Beata Kozidrak usłyszała wyrok za jazdę po alkoholu. Została ukarana 200 stawkami dziennymi w wysokości 250 zł każda oraz pięcioletnim zakazem prowadzenia pojazdów mechanicznych. Ma też zapłacić 20 tys. zł świadczenia na Fundusz Pomocy Pokrzywdzonym oraz Pomocy Postpenitencjarnej.
W sierpniu Sąd Okręgowy w Warszawie utrzymał w mocy wyrok wydany przez sąd pierwszej instancji.
Nowa piosenka Beaty Kozidrak
Tymczasem gwiazda wydała najnowszy singiel o tytule „Panama”, który prawdopodobnie odnosi się do reakcji na popełniony przez nią karalny czyn. „Jesteś potworem/Skanduje tłum/Wyruszam w drogę/Wejdę na szczyt wulkanu/Welcome Baru/Zawsze o wschodzie słońca/Zmienia się w cud” – śpiewa Kozidrak.
– Z tym uczuciem, z tym problemem stykam się od prawie początku swojej kariery. Kiedy ktoś osiąga sukces i nie tylko w świecie muzyki, ale też w świecie sportu, w świecie ludzi, którzy odnoszą wielki sukces, kiedy się powinie noga, kiedy coś się dzieje nie tak, kiedy już jest jakiś problem… jak odnosisz sukces, jesteś święta, jak coś się złego zadzieje, to jesteś już potworem po prostu. Co trzeba zrobić? Jak zrównoważyć te skrajne emocje w sobie? Co zrobić? Zadaję pytanie – powiedziała w rozmowie z Meloradio.