Pomimo choroby papież obecny na audiencji, aby wygłosić apel [video]
Niedyspozycja papieża
Papież przybył dziś na audiencję ogólną w Watykanie, jednak z uwagi na utrzymującą się chorobę tekst katechezy papieskiej czytał dziś ks. prał. Filippo Ciapanelli.
- Drodzy bracia i siostry, dzień dobry i witajcie, kontynuujemy katechezy. Ponieważ jednak nadal nie jestem zdrów z powodu grypy, a głos jest niezbyt piękny, to ks. prał. Ciampanelli odczyta przygotowany tekst - powiedział Franciszek na początku spotkania.
Dalsza część katechezy była już czytana imieniu papieża.
Wyolbrzymienie roli jednostki i techniki
Papież zauważył, że mamy dziś do czynienia z wyolbrzymieniem roli jednostki i techniki a jednocześnie ta kultura prowadzi do afirmacji wolności, która nie chce stawiać sobie granic i okazuje się obojętną na tych, którzy pozostają w tyle. Prowadzi to często do odrzucania słabszych i zamknięcia się we własnych przeżyciach. „Możemy nawet powiedzieć, że znajdujemy się w pierwszej w dziejach cywilizacji, która globalnie próbuje zorganizować ludzkie społeczeństwo bez obecności Boga, koncentrując się w ogromnych miastach, które pozostają horyzontalne, nawet jeśli mają oszałamiające drapacze chmur” – brzmiała katecheza.
Ojciec Święty podkreślił aktualność biblijnej opowieści o wieży Babel (por. Rdz 11, 1-9). „Także dzisiaj spójność, zamiast na braterstwie i pokoju, często opiera się na ambicji, nacjonalizmie, ujednolicaniu i strukturach techniczno-ekonomicznych, które wpajają przekonanie, że Bóg jest nieistotny i bezużyteczny: nie tyle ponieważ dąży się do większej wiedzy, ile przede wszystkim ze względu na większą władzę. Jest to pokusa, która przenika wielkie wyzwania kultury współczesnej” – zauważył autor.
Żyć w kulturze swoich czasów
Cytując swoją programową adhortację apostolską "Ewangelii gaudium" Franciszek wskazał, że można głosić Jezusa jedynie żyjąc w kulturze swoich czasów. „Nie trzeba zatem przeciwstawiać dnia dzisiejszego alternatywnym wizjom z przeszłości. Nie wystarczy też jedynie powtarzać nabytych przekonań religijnych, które, choć prawdziwe, wraz z upływem czasu stają się abstrakcyjne. Prawda nie staje się bardziej wiarygodna dlatego, że podnosi się głos, żeby ją głosić, lecz dlatego, że jest poświadczona życiem” – przeczytał ks. Ciampanelli
Franciszek zwrócił uwagę, że gorliwość apostolska nigdy nie jest zwykłym powtarzaniem nabytego stylu, ale świadectwem, że Ewangelia jest żywa dla nas tutaj, dzisiaj. Zachęcił, by spojrzeć na nasze czasy i kulturę jako dar, do pójścia w miejsca, gdzie żyją ludzie, gdzie cierpią, pracują, studiują i zastanawiają się, dzielą się tym, co ma sens dla ich życia. Podkreślił, że Kościół powinien być „zaczynem dialogu, spotkania, jedności”.
Nawrócenie duszpasterstwa
Ojciec Święty zaznaczył w katechezie, że obecność na rozdrożach współczesności pomaga nam, chrześcijanom, zrozumieć na nowo motywy naszej nadziei, wydobywać i dzielić się ze skarbca wiary „rzeczami nowymi i starymi” (Mt 13, 52). „Trzeba nie tyle nawracać dzisiejszy świat, ile dokonać nawrócenie duszpasterstwa, aby lepiej ucieleśniało Ewangelię w dzisiejszych czasach (por. "Ewangelii gaudium", 25). Przyswójmy sobie pragnienie Jezusa: pomagać towarzyszom podróży, aby nie zatracili pragnienia Boga, aby otworzyli swoje serca na Niego i odnaleźli Jedynego, który dziś i zawsze daje człowiekowi pokój i radość” – stwierdził papież na zakończenie swej katechezy.
Apel o pokój
Po odczytaniu katechezy Franciszek osobiście apelował o pokój. Łamiącym się głosem prosił o modlitwę.
- Bardzo proszę, módlmy się nadal ws. poważnej sytuacji w Izraelu i Palestynie. Pokój, proszę o pokój - powiedział papież.
- Mam nadzieję, że rozejm trwający w Strefie Gazy i Izraelu będzie kontynuowany, że wszyscy zakładnicy zostaną uwolnieni a dostęp do niezbędnej pomocy humanitarnej będzie nadal możliwy. Rozmawiałem z tamtejszą parafią, brakuje wody, brakuje chleba, a ludzie cierpią. Cierpią prości ludzie, zwyczajni ludzie, a nie ci, którzy prowadzą wojnę. Módlmy się o pokój - prosił.
- I nie zapominajmy, modląc się o pokój, o drogim narodzie ukraińskim, który nadal tak bardzo cierpi na skutek wojny. Bracia i siostry, wojna jest zawsze porażką, wszyscy na niej tracą - mówił. Po czym dodał, że jednak nie wszyscy. - Jest jedna grupa, która wiele zyskuje - producenci broni, oni dobrze zarabiają na śmierci innych - podkreślił Franciszek.
st, adg
Franciszek zmaga się jeszcze z grypą. Był obecny na audiencji i pozdrowił wiernych, lecz jego katechezę odczytał prałat Ciampanelli z sekretariatu stanu. W swych katechezach Papież kontynuuje cykl rozważań zainspirowanych adhortacją Evangelii gaudium.https://t.co/PyPWurjYfj
— Vatican News PL (@VaticanNewsPL) November 29, 2023
Pozwólcie potrzebującym spotkać w waszych domach miłującego Boga – apelował Papież w słowie do Polaków. Franciszek zmaga się jeszcze z grypą. Choć był obecny na audiencji, to jego katechezę i pozdrowienia do różnych grup odczytał prałat Ciampanelli.https://t.co/eskK7BIGqA
— Vatican News PL (@VaticanNewsPL) November 29, 2023
Choć z powodu choroby Franciszek powierzył odczytanie swej katechezy i pozdrowień prałatowi Ciampanelliemu, to jednak osobiście, zachrypniętym głosem, zwrócił się z apelem w sprawie pokoju w Ziemi Świętej i na Ukrainie.https://t.co/SWkWc82mIs
— Vatican News PL (@VaticanNewsPL) November 29, 2023
Pomimo choroby Papież zachrypniętym głosem zaapelował o pokój w Ziemi Świętej i na Ukrainie pic.twitter.com/5wB8HLyZPH
— Vatican News PL (@VaticanNewsPL) November 29, 2023