NSZZ "Solidarność" wszczęła spór zbiorowy w MOPS i DPS w Legnicy

W czwartek 28 marca przedstawiciele NSZZ „Solidarność” w Miejskim Ośrodku Pomocy Społecznej w Legnicy dostarczyli do Ratusza pismo, w którym informują o wejściu w spór zbiorowy z pracodawcą. Domagają się w nim realizacji warunków porozumienia zawartego w marcu 2023 roku.
Związkowcy składają pismo o wszczęciu sporu zbiorowego NSZZ
Związkowcy składają pismo o wszczęciu sporu zbiorowego / fot. NSZZ "S" Region Zagłębie MIedziowe

– Dzisiaj składamy pismo o wszczęciu sporów zbiorowych w Miejskim Ośrodku Pomocy Społecznej i Domu Pomocy Społecznej w Legnicy. Była to jednogłośna decyzja komisji zakładowej po konsultacji z pracownikami – mówi Aneta Mazur, szefowa NSZZ „Solidarność” w Miejskim Ośrodku Pomocy Społecznej w Legnicy.

– Wynika to z tego, iż ostatni etap podwyżek wynikających z porozumienia nie został w naszej ocenie spełniony i zrealizowany, tak jak tego oczekiwali pracownicy. Czują się oszukani i stąd ten krok – dodaje szefowa „Solidarności” w MOPS-ie.

"Strajk to ostateczność"

Związkowcy żądają podwyższenia o 10 procent płacy zasadniczej brutto od 1 stycznia 2024 roku oraz 800 złotych brutto od 1 czerwca 2024 roku. Pierwsze wyrazy niezadowolenia z „braku realizacji zobowiązań” związkowcy dali już na początku lutego. Wystosowali wówczas do prezydenta pismo, w którym żądają „rzetelnego przeliczenia wysokości podwyżek dla pracowników MOPS i DPS zgodnie z zapisami porozumieniem i przekazania brakujących środków na podwyżki w 2024 roku”, ostrzegając jednocześnie, że w przypadku niespełnienia żądań wszczęte zostaną spory zbiorowe z konsekwencjami wynikającymi z nich, łącznie ze strajkiem.

– Takie są etapy sporu zbiorowego. Strajk to ostateczność i nie zakładamy takiego scenariusza, ale nie jest to wykluczone. Mamy nadzieję, że etap rokowań i mediacji przyniesie rozwiązanie w inny sposób – zaznacza Aneta Mazur.

Zanim do prezydenta trafiło pismo o wszczęciu sporu zbiorowego, związkowcy spotkali się z nim dwukrotnie. Jak mówi Aneta Mazur, spotkania nic nie wniosły.

"Gra na czas"

– Oczekiwaliśmy merytorycznego wyjaśnienia sposobu naliczania podwyżek. To się nie wydarzyło. Złożyliśmy pismo w trybie dostępu do informacji publicznej. Otrzymaliśmy szczątkowe informacje, które nie wyjaśniają sprawy styczniowych podwyżek. Przedłużony został termin do 25 kwietnia. Uważamy, że to jest gra na czas, a rozmowy były pozorowane i tak naprawdę nie prowadziły do niczego, stąd ta decyzja o sporze zbiorowym – podsumowuje Aneta Mazur, szefowa NSZZ „Solidarność” w Miejskim Ośrodku Pomocy Społecznej w Legnicy.

Jak dodaje szefowa „Solidarności”, znaczny wzrost płacy minimalnej częściowo pochłonął podwyżkę, która została przyznana pracownikom MOPS i DPS, „a prezydent nie wziął tego pod uwagę i nie zabezpieczył dodatkowych środków” i obiecana podwyżka praktycznie jest znikomym wzrostem ich wynagrodzenia.

CZYTAJ TAKŻE: Zastępca przewodniczącego "S": Zapisy Zielonego Ładu dotkną finansowo każdego obywatela


 

POLECANE
Minister Nowacka o edukacji zdrowotnej: Nieobowiązkowa. W 2025 roku z ostatniej chwili
Minister Nowacka o edukacji zdrowotnej: Nieobowiązkowa. W 2025 roku

W roku szkolnym 2025 r. edukacja zdrowotna będzie przedmiotem nieobowiązkowym - poinformowała w czwartek minister edukacji Barbara Nowacka. Dodała, że musi "ochronić szkołę przed awanturą polityczną".

To administracja Trumpa zdecyduje, czy wdrożyć ograniczenia sprzedaży czipów AI do Polski z ostatniej chwili
To administracja Trumpa zdecyduje, czy wdrożyć ograniczenia sprzedaży czipów AI do Polski

W ciągu 120 dni mają wejść w życie amerykańskie restrykcje dotyczące eksportu zaawansowanych czipów używanych w AI, a obejmujące większość państw, w tym Polskę. Nie jest jasne, czy decyzja będzie podtrzymana przez nową administrację USA, która zapowiadała bardziej liberalne podejście do AI.

Kidawa-Błońska udzieliła rady Trzaskowskiemu polityka
Kidawa-Błońska udzieliła rady Trzaskowskiemu

– Na pewno najważniejsze jest kondycja fizyczna, musi odpoczywać i patrzeć optymistycznie w przyszłość, ale dbać o siebie – mówiła w środę na antenie Polsat News marszałek Senatu Małgorzata Kidawa-Błońska, zapytana o rady dla Rafała Trzaskowskiego.

Nie żyje szef Klubów „Gazety Polskiej” Ryszard Kapuściński z ostatniej chwili
Nie żyje szef Klubów „Gazety Polskiej” Ryszard Kapuściński

Informację o śmierci Ryszarda Kapuścińskiego przekazał profil Klubów „Gazety Polskiej” na platformie X.

Samuel Pereira: Czy powinniśmy się bać? Owszem tylko u nas
Samuel Pereira: Czy powinniśmy się bać? Owszem

Wyobraźmy sobie świat, w którym wszystko zależy od kaprysu władzy. Uśmiechniętej oczywiście i kochanej przez coraz mniejszą, ale coraz bardziej oddaną grupę wyznawców.

Tragiczne wieści z TVP. Nie żyje ceniony dziennikarz Wiadomości
Tragiczne wieści z TVP. Nie żyje ceniony dziennikarz

Nie żyje Józef Matusz, znany rzeszowski dziennikarz i były dyrektor TVP Rzeszów. Zmarł w wieku 63 lat po długiej chorobie.

Jest przełom. Izrael porozumiał się z Hamasem pilne
Jest przełom. Izrael porozumiał się z Hamasem

Rząd Izraela i palestyńska organizacja terrorystyczna Hamas osiągnęły w Katarze porozumienie w sprawie zawieszenia broni po 15 miesiącach wojny w Strefie Gazy – poinformowali w środę mediatorzy, cytowani przez agencję Associated Press.

Prof. Zbigniew Krysiak: euro bankrutuje gorące
Prof. Zbigniew Krysiak: euro bankrutuje

"Wprowadzenie euro będzie gwoździem do trumny polskiej gospodarki" - mówi w wywiadzie dla Magazynu Optyka Schumana prof. Zbigniew Krysiak, ekonomista, przewodniczący Rady Programowej Instytutu Myśli Schumana.

Wałęsa błaga Polaków: Wspierajcie Tuska i Bodnara, to są dary Boże Wiadomości
Wałęsa błaga Polaków: "Wspierajcie Tuska i Bodnara, to są dary Boże"

Były prezydent Lech Wałęsa kolejny raz szokuje w sieci. – Proszę was, wspierajcie premiera Tuska, wspierajcie ministra sprawiedliwości Bodnara, to są dary Boże, jakie dostaliśmy na dzisiejsze czasy. Uwierzcie mi! – błaga w osobliwym apelu opublikowanym w mediach społecznościowych.

Trzaskowski skopiował pomysł na spot? Internauci bezlitośni gorące
Trzaskowski skopiował pomysł na spot? Internauci bezlitośni

"Czy Wam tak po ludzku po prostu nie jest wstyd, by robić taką bezczelną kompromitację w pierwszy dzień kampanii wyborczej?" – pyta jeden z użytkowników platformy X i porównuje nagranie opublikowane przez Rafała Trzaskowskiego z materiałem wideo, które w ubiegłym roku udostępnił były premier Wielkiej Brytanii.

REKLAMA

NSZZ "Solidarność" wszczęła spór zbiorowy w MOPS i DPS w Legnicy

W czwartek 28 marca przedstawiciele NSZZ „Solidarność” w Miejskim Ośrodku Pomocy Społecznej w Legnicy dostarczyli do Ratusza pismo, w którym informują o wejściu w spór zbiorowy z pracodawcą. Domagają się w nim realizacji warunków porozumienia zawartego w marcu 2023 roku.
Związkowcy składają pismo o wszczęciu sporu zbiorowego NSZZ
Związkowcy składają pismo o wszczęciu sporu zbiorowego / fot. NSZZ "S" Region Zagłębie MIedziowe

– Dzisiaj składamy pismo o wszczęciu sporów zbiorowych w Miejskim Ośrodku Pomocy Społecznej i Domu Pomocy Społecznej w Legnicy. Była to jednogłośna decyzja komisji zakładowej po konsultacji z pracownikami – mówi Aneta Mazur, szefowa NSZZ „Solidarność” w Miejskim Ośrodku Pomocy Społecznej w Legnicy.

– Wynika to z tego, iż ostatni etap podwyżek wynikających z porozumienia nie został w naszej ocenie spełniony i zrealizowany, tak jak tego oczekiwali pracownicy. Czują się oszukani i stąd ten krok – dodaje szefowa „Solidarności” w MOPS-ie.

"Strajk to ostateczność"

Związkowcy żądają podwyższenia o 10 procent płacy zasadniczej brutto od 1 stycznia 2024 roku oraz 800 złotych brutto od 1 czerwca 2024 roku. Pierwsze wyrazy niezadowolenia z „braku realizacji zobowiązań” związkowcy dali już na początku lutego. Wystosowali wówczas do prezydenta pismo, w którym żądają „rzetelnego przeliczenia wysokości podwyżek dla pracowników MOPS i DPS zgodnie z zapisami porozumieniem i przekazania brakujących środków na podwyżki w 2024 roku”, ostrzegając jednocześnie, że w przypadku niespełnienia żądań wszczęte zostaną spory zbiorowe z konsekwencjami wynikającymi z nich, łącznie ze strajkiem.

– Takie są etapy sporu zbiorowego. Strajk to ostateczność i nie zakładamy takiego scenariusza, ale nie jest to wykluczone. Mamy nadzieję, że etap rokowań i mediacji przyniesie rozwiązanie w inny sposób – zaznacza Aneta Mazur.

Zanim do prezydenta trafiło pismo o wszczęciu sporu zbiorowego, związkowcy spotkali się z nim dwukrotnie. Jak mówi Aneta Mazur, spotkania nic nie wniosły.

"Gra na czas"

– Oczekiwaliśmy merytorycznego wyjaśnienia sposobu naliczania podwyżek. To się nie wydarzyło. Złożyliśmy pismo w trybie dostępu do informacji publicznej. Otrzymaliśmy szczątkowe informacje, które nie wyjaśniają sprawy styczniowych podwyżek. Przedłużony został termin do 25 kwietnia. Uważamy, że to jest gra na czas, a rozmowy były pozorowane i tak naprawdę nie prowadziły do niczego, stąd ta decyzja o sporze zbiorowym – podsumowuje Aneta Mazur, szefowa NSZZ „Solidarność” w Miejskim Ośrodku Pomocy Społecznej w Legnicy.

Jak dodaje szefowa „Solidarności”, znaczny wzrost płacy minimalnej częściowo pochłonął podwyżkę, która została przyznana pracownikom MOPS i DPS, „a prezydent nie wziął tego pod uwagę i nie zabezpieczył dodatkowych środków” i obiecana podwyżka praktycznie jest znikomym wzrostem ich wynagrodzenia.

CZYTAJ TAKŻE: Zastępca przewodniczącego "S": Zapisy Zielonego Ładu dotkną finansowo każdego obywatela



 

Polecane
Emerytury
Stażowe