Aleksandra Jakubiak OV: Aniołem stawać się

„Czy zostałeś aniołem dopiero po dłuższym namyśle?” (Anioł poważny i niepoważne pytania, ks. Jan Twardowski).
/ pixabay.com/ congerdesign

Infantylizacja pięknej rzeczywistości

Pamiętam przeczytaną dawno temu konwersację internetową. Jedna z osób zastanawiała się, jak naprawdę wygląda Archanioł Michał. Druga odpowiedziała:  „Rzecz w tym, że nie wygląda”. W popkulturze różnych epok przyzwyczajeni jesteśmy do bardziej lub mniej infantylnych wyobrażeń aniołów od narodowych cherubinków, podobnych raczej do amorków, niż tego, co pod mianem anioła rozumie przekaz biblijny, po popularne ostatnimi laty, acz kuriozalne, książki o aniołach-ciachach wchodzących w związki, także o charakterze erotycznym, ze śmiertelnikami. Wszystko to jest raczej smutne, bo sprowadza do karykatury rzeczywistość zupełnie niezwykłą - wiarę w płaszczyznę bytów bezcielesnych i potężnych, ale przede wszystkim w ogromną wielorakość i różnorodność stworzonego przez Boga świata. Wiara ta nie jest zarezerwowana tylko dla chrześcijaństwa, występuje ona w różnych religiach.

Czytaj także: [Tylko u nas] Aleksandra Jakubiak OV: To nie miłość boli

Święto Archaniołów

29 września jest w Kościele katolickim obchodzony jako święto Archaniołów Michała, Gabriela i Rafała. W tym roku święto to „przegrało” w hierarchii kalendarza liturgicznego z będącą na prawach uroczystości niedzielą. Nie znaczy to jednak, że nie możemy sobie dziś o aniołach wspomnieć.

Pierwszym z dzisiejszych świętych jest Michał - według tradycji chrześcijańskiej i żydowskiej, ma on jako pierwszy wystąpić przeciwko szatanowi krzycząc: "Któż jak Bóg!". Stąd pochodzi jego imię, bowiem "Któż jak Bóg!" po hebrajsku brzmi  מיכאל [Mîchā’ēl]. Jest on archaniołem przyzywanym do walki z mocami zła. Jest określany zarówno obrońcą Izraela, jak i Kościoła katolickiego. Patronuje bardzo licznym grupom zawodowym, np. policjantom, żołnierzom, oraz niezliczonym miejscowościom, regionom etc. W Polsce święty opiekuje się Małopolską, diecezją łomżyńską, Łańcutem, Bartoszycami, Mszaną Dolną, Białą Podlaską, w której herbie widnieje jego postać, Sanokiem, Żaganiem i Strzelinem. Przedstawiany jest on jako ognisty wojownik, Książę Niebiańskiej Armii.

Archanioł Gabriel jest aniołem "zwiastowania, zmartwychwstania, miłosierdzia, kary, śmierci i objawienia". W tradycji judaistycznej, chrześcijańskiej  i muzułmańskiej jest jednym z najwyższych rangą aniołów. Jego imię oznacza z hebrajskiego גַּבְרִיאֵל, „Bóg jest moją siłą”. W Starym Testamencie pojawia się on w Księdze Daniela, w Nowym Testamencie w Ewangelii według św. Łukasza - w rozdziale dotyczącym Zachariasza oraz w momencie zwiastowania Maryi przyjścia na świat Jezusa. W Kościele katolickim patronuje filatelistom, łącznościowcom, pocztowcom, dyplomatom, radiu i telewizji.

Trzeci z archaniołów - Rafał - znany jest ze starotestamentalnej, deuterokanonicznej Księgi Tobiasza. Przez judaizm, chrześcijaństwo oraz islam uznawany jest za jednego z najwyższych rangą aniołów. Jego imię z hebrajskiego znaczy  רפאל „Bóg uzdrawia”. W Kościele katolickim przypisywany jest mu patronat nad aptekarzami, chorymi, lekarzami, emigrantami, pielgrzymami, podróżnymi, uciekinierami, wędrowcami, żeglarzami, policjantami i terapeutami.

Data święta trzech archaniołów jest związana z konsekracją rzymskiej bazyliki pw. Świętego Michała.

Czytaj także: [Tylko u nas] Aleksandra Jakubiak OV: Bóg, który tuli

Anioł jako byt, anioł jako funkcja

Jak słusznie zwrócił uwagę jeden z kaznodziejów, prawie każde spotkanie człowieka z aniołem jest w Biblii okraszone zwrotami typu: „nie bój się”, „nie lękaj się” etc. Trudno sobie zatem wyobrażać aniołów jako istoty przytulaśne. Nie wiadomo, czy na potrzeby spotkania ze śmiertelnikiem aniołowie przybierają jakieś widzialne postaci czy też tak przerażające jest raczej pozazmysłowe doświadczenie mocy, ważne jest to, że anioł przychodzi jako ktoś przekazujący informacje lub udzielający pomocy z woli i zamysłu Boga. Sama nazwa „anioł” pochodzi zresztą od greckiego słowa ἄγγελος (angelos), które oznacza właśnie posłańca.

W tym sensie warto zauważyć, że choć ontologicznie nikt z nas aniołem nie jest, o tyle sami możemy się nimi stawać poprzez działanie, jesteśmy zatem zdolni pełnić funkcję anioła w świecie, czyli przekazywać ludziom informacje od Boga lub pomoc w Jego imieniu. W takim aspekcie aniołami są wszelkiej maści ewangelizatorzy i dzielący się słowem pobłogosławionym przez Boga, ale też osoby żyjące zupełnie normalnie, ale otaczające innych miłością, podnoszące na duchu upadających, wychowujące małych, odprowadzające starych i umierających, opiekujące się biednymi lub słabymi. Trochę jak ewangeliczni podający innym kubek wody w imię Jezusa. To wszystko są cisi aniołowie przepowiadający Królestwo Boże.


 

POLECANE
Szokujące wieści z Włoch. Znany biathlonista znaleziony martwy podczas zgrupowania z ostatniej chwili
Szokujące wieści z Włoch. Znany biathlonista znaleziony martwy podczas zgrupowania

Sivert Guttorm Bakken, reprezentant Norwegii w biathlonowym Pucharze Świata, został we wtorek znaleziony martwy w hotelu we włoskim Lavaze – poinformowała norweska federacja biathlonu.

Leszek Czarnecki pozywa Telewizję Republika z ostatniej chwili
Leszek Czarnecki pozywa Telewizję Republika

Leszek Czarnecki pozywa Telewizję Republika. Chodzi o opublikowane przez stację w czerwcu tzw. "taśmy Giertycha". – Powodem tej sprawy jest to, że opublikowaliśmy jego rozmowę z Romanem Giertychem. Czyli nie to, że pokazaliśmy nieprawdę – stwierdził szef Telewizji Republika Tomasz Sakiewicz.

Łódzkie: Budynek zawalił się po wybuchu. Trwają poszukiwania z ostatniej chwili
Łódzkie: Budynek zawalił się po wybuchu. Trwają poszukiwania

Prawdopodobnie wybuch butli z gazem doprowadził do zawalenia się budynku w miejscowości Besiekierz Nawojowy w woj. łódzkim. Trwają poszukiwania jednej osoby, która w chwili katastrofy mogła przebywać w budynku.

Pijany lekarz na izbie przyjęć. Grozi mu do 5 lat więzienia Wiadomości
Pijany lekarz na izbie przyjęć. Grozi mu do 5 lat więzienia

Trzy promile alkoholu w organizmie miał lekarz pełniący dyżur na izbie przyjęć w jednym ze szpitali w powiecie opolskim. Sprawą zajmuje się prokuratura, która sprawdza, czy pacjenci nie zostali narażeni na utratę zdrowia lub życia.

Wtargnęli do bazy wojskowej w Gdyni. Trzech cudzoziemców stanie przed sądem pilne
Wtargnęli do bazy wojskowej w Gdyni. Trzech cudzoziemców stanie przed sądem

Trzech młodych cudzoziemców z Ukrainy i Białorusi przyznało się do wtargnięcia na teren bazy wojskowej w Gdyni. Sprawę przejęła Żandarmeria Wojskowa, która analizuje zabezpieczone telefony podejrzanych.

Rodzinna choinka już w pałacu. Prezydent Nawrocki zamieścił film z ostatniej chwili
"Rodzinna choinka już w pałacu". Prezydent Nawrocki zamieścił film

Prezydent Karol Nawrocki pokazał nagranie z przygotowań świątecznych. Po żywą choinkę pojechał osobiście na plantację do gminy Celestynów.

Rząd przyjął ustawę praworządnościową. Żurek: To wspaniały dzień dla obywateli z ostatniej chwili
Rząd przyjął ustawę "praworządnościową. Żurek: To wspaniały dzień dla obywateli

Rząd przyjął pakiet projektów, które mają całkowicie zmienić zasady funkcjonowania Krajowej Rady Sądownictwa oraz status sędziów powołanych po 2017 roku. Zapowiadane jako „przywracanie praworządności” rozwiązania oznaczają powtórne konkursy i głęboką ingerencję w system sądownictwa.

KRUS wydał komunikat dla rolników z ostatniej chwili
KRUS wydał komunikat dla rolników

KRUS uruchomił infolinię dla rolników. Konsultanci pod numerem 22 626 37 90 dyżurują od poniedziałku do piątku w godz. 9:00–14:00.

Tusk pokazał zdjęcie z cenami paliwa i wywołał burzę. Jest reakcja BP z ostatniej chwili
Tusk pokazał zdjęcie z cenami paliwa i wywołał burzę. Jest reakcja BP

Wpis Donalda Tuska o benzynie po 5,18 zł wywołał zarzuty o manipulacji. BP potwierdziło, że w Lubieszynie 22 grudnia Pb95 kosztowała 5,14 zł, a dzień wcześniej 5,18 zł. Średnie ceny Pb95 w Polsce wynoszą jednak 5,66 zł.

Tragedia w Komornikach. Nie żyją dwie osoby z ostatniej chwili
Tragedia w Komornikach. Nie żyją dwie osoby

We wtorek w podpoznańskich Komornikach (woj. wielkopolskie) doszło do tragicznego w skutkach pożaru domu. Nie żyją dwie osoby – informuje RMF FM.

REKLAMA

Aleksandra Jakubiak OV: Aniołem stawać się

„Czy zostałeś aniołem dopiero po dłuższym namyśle?” (Anioł poważny i niepoważne pytania, ks. Jan Twardowski).
/ pixabay.com/ congerdesign

Infantylizacja pięknej rzeczywistości

Pamiętam przeczytaną dawno temu konwersację internetową. Jedna z osób zastanawiała się, jak naprawdę wygląda Archanioł Michał. Druga odpowiedziała:  „Rzecz w tym, że nie wygląda”. W popkulturze różnych epok przyzwyczajeni jesteśmy do bardziej lub mniej infantylnych wyobrażeń aniołów od narodowych cherubinków, podobnych raczej do amorków, niż tego, co pod mianem anioła rozumie przekaz biblijny, po popularne ostatnimi laty, acz kuriozalne, książki o aniołach-ciachach wchodzących w związki, także o charakterze erotycznym, ze śmiertelnikami. Wszystko to jest raczej smutne, bo sprowadza do karykatury rzeczywistość zupełnie niezwykłą - wiarę w płaszczyznę bytów bezcielesnych i potężnych, ale przede wszystkim w ogromną wielorakość i różnorodność stworzonego przez Boga świata. Wiara ta nie jest zarezerwowana tylko dla chrześcijaństwa, występuje ona w różnych religiach.

Czytaj także: [Tylko u nas] Aleksandra Jakubiak OV: To nie miłość boli

Święto Archaniołów

29 września jest w Kościele katolickim obchodzony jako święto Archaniołów Michała, Gabriela i Rafała. W tym roku święto to „przegrało” w hierarchii kalendarza liturgicznego z będącą na prawach uroczystości niedzielą. Nie znaczy to jednak, że nie możemy sobie dziś o aniołach wspomnieć.

Pierwszym z dzisiejszych świętych jest Michał - według tradycji chrześcijańskiej i żydowskiej, ma on jako pierwszy wystąpić przeciwko szatanowi krzycząc: "Któż jak Bóg!". Stąd pochodzi jego imię, bowiem "Któż jak Bóg!" po hebrajsku brzmi  מיכאל [Mîchā’ēl]. Jest on archaniołem przyzywanym do walki z mocami zła. Jest określany zarówno obrońcą Izraela, jak i Kościoła katolickiego. Patronuje bardzo licznym grupom zawodowym, np. policjantom, żołnierzom, oraz niezliczonym miejscowościom, regionom etc. W Polsce święty opiekuje się Małopolską, diecezją łomżyńską, Łańcutem, Bartoszycami, Mszaną Dolną, Białą Podlaską, w której herbie widnieje jego postać, Sanokiem, Żaganiem i Strzelinem. Przedstawiany jest on jako ognisty wojownik, Książę Niebiańskiej Armii.

Archanioł Gabriel jest aniołem "zwiastowania, zmartwychwstania, miłosierdzia, kary, śmierci i objawienia". W tradycji judaistycznej, chrześcijańskiej  i muzułmańskiej jest jednym z najwyższych rangą aniołów. Jego imię oznacza z hebrajskiego גַּבְרִיאֵל, „Bóg jest moją siłą”. W Starym Testamencie pojawia się on w Księdze Daniela, w Nowym Testamencie w Ewangelii według św. Łukasza - w rozdziale dotyczącym Zachariasza oraz w momencie zwiastowania Maryi przyjścia na świat Jezusa. W Kościele katolickim patronuje filatelistom, łącznościowcom, pocztowcom, dyplomatom, radiu i telewizji.

Trzeci z archaniołów - Rafał - znany jest ze starotestamentalnej, deuterokanonicznej Księgi Tobiasza. Przez judaizm, chrześcijaństwo oraz islam uznawany jest za jednego z najwyższych rangą aniołów. Jego imię z hebrajskiego znaczy  רפאל „Bóg uzdrawia”. W Kościele katolickim przypisywany jest mu patronat nad aptekarzami, chorymi, lekarzami, emigrantami, pielgrzymami, podróżnymi, uciekinierami, wędrowcami, żeglarzami, policjantami i terapeutami.

Data święta trzech archaniołów jest związana z konsekracją rzymskiej bazyliki pw. Świętego Michała.

Czytaj także: [Tylko u nas] Aleksandra Jakubiak OV: Bóg, który tuli

Anioł jako byt, anioł jako funkcja

Jak słusznie zwrócił uwagę jeden z kaznodziejów, prawie każde spotkanie człowieka z aniołem jest w Biblii okraszone zwrotami typu: „nie bój się”, „nie lękaj się” etc. Trudno sobie zatem wyobrażać aniołów jako istoty przytulaśne. Nie wiadomo, czy na potrzeby spotkania ze śmiertelnikiem aniołowie przybierają jakieś widzialne postaci czy też tak przerażające jest raczej pozazmysłowe doświadczenie mocy, ważne jest to, że anioł przychodzi jako ktoś przekazujący informacje lub udzielający pomocy z woli i zamysłu Boga. Sama nazwa „anioł” pochodzi zresztą od greckiego słowa ἄγγελος (angelos), które oznacza właśnie posłańca.

W tym sensie warto zauważyć, że choć ontologicznie nikt z nas aniołem nie jest, o tyle sami możemy się nimi stawać poprzez działanie, jesteśmy zatem zdolni pełnić funkcję anioła w świecie, czyli przekazywać ludziom informacje od Boga lub pomoc w Jego imieniu. W takim aspekcie aniołami są wszelkiej maści ewangelizatorzy i dzielący się słowem pobłogosławionym przez Boga, ale też osoby żyjące zupełnie normalnie, ale otaczające innych miłością, podnoszące na duchu upadających, wychowujące małych, odprowadzające starych i umierających, opiekujące się biednymi lub słabymi. Trochę jak ewangeliczni podający innym kubek wody w imię Jezusa. To wszystko są cisi aniołowie przepowiadający Królestwo Boże.



 

Polecane