Red. naczelny "TS" Michał Ossowski: Rząd nie broni bezpieczeństwa obywateli, tylko stara się przetrwać kryzysy wizerunkowe

Od miesięcy mieszkańcy pogranicza alarmowali o niepokojących działaniach niemieckich służb, które przerzucają migrantów przez granicę. Rząd milczał.
 Red. naczelny
/ Michał Ossowski, red. naczelny "Tygodnika Solidarność"

Ruch Obrony Granic

Brak odpowiedzi ze strony państwa doprowadził do sytuacji, w której obywatele, pozostawieni sami sobie, zaczęli działać na własną rękę. Powstał Ruch Obrony Granic. Jego lider Robert Bąkiewicz w rozmowie z Ludwikiem Pęziołem mówi: „Są to ludzie, którzy mają silne poczucie odpowiedzialności za kraj. To często zwykli obywatele z różnych części Polski, którzy pakują się, jadą kilkaset kilometrów, śpią w samochodach, działają za własne pieniądze, poświęcają swój czas i zostawiają swoje rodziny. Nie robią tego dla kariery, politycznych interesów czy korzyści. Po prostu czują, że tak trzeba”.

Sytuacja na granicy nie świadczy jednak jedynie o poświęceniu, na które są gotowi zwykli Polacy. Niestety, unaocznia ona także jaskrawo zapaść instytucjonalną naszego państwa. Bo to rząd powinien być pierwszą linią obrony interesów Polski, a nie oddolne patrole czy aktywiści.

Władza nie słucha obaw Polaków

Rząd wybrał inną politykę. Od początku kadencji koncentruje się na politycznej zemście, walce z PiS-em i medialnych przedstawieniach. Władzy nie interesuje, co myślą zwykli Polacy. Nie słucha ich obaw. Mimo że rządząca koalicja ma w swoich szeregach Lewicę, zupełnie nie wykazuje się społeczną wrażliwością na realne problemy Polaków. Nie reaguje na zagrożenia. Sytuacja na granicy niemieckiej dobitnie to pokazuje. Rząd nie broni Polski ani bezpieczeństwa jej obywateli, tylko stara się przetrwać kryzysy wizerunkowe. Tak też odbierane jest niedawne wprowadzenie kontroli na granicy z Niemcami i Litwą.

Jak pisze w „TS” Stanisław Żaryn, dla wielu Polaków Donald Tusk to polityk, który wciąż działa w cieniu Berlina. Kryzys graniczny tylko ten obraz utrwala.

Kryzys na zachodniej granicy Polski odsłania jednak coś więcej niż tylko nieudolność administracyjną. Obnaża słabość państwa, które nie potrafi zadbać o własne interesy ani ochronić swoich obywateli. Przerzucanie migrantów przez niemiecką policję na terytorium Rzeczypospolitej to brutalna ilustracja tego, jak bardzo polski rząd utracił kontrolę nad bezpieczeństwem granic i swoją suwerennością.


 

POLECANE
Trzaskowski jednak nie pójdzie w Marszu Niepodległości. Przypominamy, co mówił kampanii prezydenckiej z ostatniej chwili
Trzaskowski jednak nie pójdzie w Marszu Niepodległości. Przypominamy, co mówił kampanii prezydenckiej

Tuż przed drugą turą wyborów prezydenckich Rafał Trzaskowski zadeklarował, że weźmie udział w Marszu Niepodległości. Teraz jednak, w rozmowie z Polsat News, prezydent Warszawy przyznał, że nie zamierza iść w marszu 11 listopada. Zamiast tego zaprasza na koncert niepodległościowy.

Komisja Europejska znów sięga do kieszeni obywateli. Emerytury i oszczędności mogą być zagrożone pilne
Komisja Europejska znów sięga do kieszeni obywateli. Emerytury i oszczędności mogą być zagrożone

Komisja przyjęła dwa środki mające na celu wsparcie zasadniczej roli, jaką inwestorzy instytucjonalni, tacy jak banki i ubezpieczyciele, odgrywają w finansowaniu gospodarki UE. Oficjalnie, „środki te realizują plan działania określony w strategii Unii Oszczędności i Inwestycji (SIU) i przyczyniają się do realizacji szerszych celów UE, jakimi są wspieranie inwestycji prywatnych, poprawa integracji rynku kapitałowego i wzmocnienie długoterminowej konkurencyjności Europy, z korzyścią dla przedsiębiorstw i gospodarstw domowych w UE”. W rzeczywistości jednak KE sięgnie po raz kolejny do kieszeni obywateli, aby sfinansować m.in. zieloną transformację.

Ogromny wyciek danych. Afera na Dolnym Śląsku z ostatniej chwili
Ogromny wyciek danych. Afera na Dolnym Śląsku

W gminie Wisznia Mała w woj. dolnośląskim – w toku ogłoszenia przetargu na wywóz odpadów – doszło do ogromnego wycieku danych mieszkańców.

Były szef Frontexu opowiedział, jak był szantażowany przez KE: Twoim zadaniem jest witać imigrantów z ostatniej chwili
Były szef Frontexu opowiedział, jak był szantażowany przez KE: "Twoim zadaniem jest witać imigrantów"

Były szef Frontexu, Fabrice Leggeri, ujawnił kulisy presji i szantażu, jakim miał być poddawany przez elity Unii Europejskiej, gdy próbował skutecznie bronić granic UE przed nielegalną migracją. Jak twierdzi, działania przeciwko niemu miały charakter zorganizowany i wspierany przez lewicowe środowiska oraz fundację Open Society George’a Sorosa.

NATO zapewnia, że zachowuje zdolność obrony. „USA uprzedziły Sojusz o planowanej redukcji sił” z ostatniej chwili
NATO zapewnia, że zachowuje zdolność obrony. „USA uprzedziły Sojusz o planowanej redukcji sił”

NATO i Stany Zjednoczone pozostają w bliskim kontakcie w kwestii liczebności sił, a USA poinformowały Sojusz z wyprzedzeniem o planowanej redukcji liczby amerykańskich żołnierzy na wschodniej flance – poinformował w środę przedstawiciel Sojuszu, cytowany przez Agencję Reutera.

 Rosyjski okręt rakietowy z Morza Czarnego skierowany na Bałtyk z ostatniej chwili
Rosyjski okręt rakietowy z Morza Czarnego skierowany na Bałtyk

Rosyjski mały okręt rakietowy Amur został skierowany na Morze Bałtyckie – poinformował we wtorek ukraiński portal Militarnyj. Wcześniej jednostka wchodziła w skład Floty Czarnomorskiej. Okręt posiada na swoim uzbrojeniu pociski manewrujące Kalibr.

Zwrot ws. działki pod CPK. Pismo jeszcze dziś z ostatniej chwili
Zwrot ws. działki pod CPK. Pismo jeszcze dziś

W ciągu godziny wiceprezes spółki Dawtona Piotr Wielgomas otrzyma pismo od szefa KOWR-u Henryka Smolarza z żądaniem natychmiastowego zwrotu działki w Zabłotni – informuje w środę Polsat News.

Sudan spływa krwią. Masowe egzekucje, również na osobach niepełnosprawnych z ostatniej chwili
Sudan spływa krwią. Masowe egzekucje, również na osobach niepełnosprawnych

Według doniesień Organizacji Narodów Zjednoczonych po 500 dniach oblężenia milicja Sił Szybkiego Wsparcia (RSF) przejęła kontrolę nad kluczowym sudańskim miastem El Fasher w Darfurze, wywołując powszechny strach wśród rodzin i zmuszając tysiące cywilów do ucieczki. Na osobach niepełnosprawnych napastnicy dokonywali egzekucji, ponieważ nie mogły one uciec.

„Die Welt” atakuje prezydenta i broni germańskiego języka na Śląsku  Wiadomości
„Die Welt” atakuje prezydenta i broni germańskiego języka na Śląsku

Najmniejszy język germański świata (wilamowski) pada ofiarą antyniemieckich nastrojów w Polsce – twierdzi „Die Welt”. Niemiecki dziennik żali się na weto Karola Nawrockiego i atakuje: „Przeciwnicy projektu wywodzą się z prawicowo-nacjonalistycznej partii PiS, która wspiera Nawrockiego”. 

Żabka rozdaje aż 1000 żappsów. Jest komunikat z ostatniej chwili
Żabka rozdaje aż 1000 żappsów. Jest komunikat

Żabka odpaliła akcję w aplikacji – za odbiór do 4 paczek z apką możesz zgarnąć łącznie 1000 żappsów.

REKLAMA

Red. naczelny "TS" Michał Ossowski: Rząd nie broni bezpieczeństwa obywateli, tylko stara się przetrwać kryzysy wizerunkowe

Od miesięcy mieszkańcy pogranicza alarmowali o niepokojących działaniach niemieckich służb, które przerzucają migrantów przez granicę. Rząd milczał.
 Red. naczelny
/ Michał Ossowski, red. naczelny "Tygodnika Solidarność"

Ruch Obrony Granic

Brak odpowiedzi ze strony państwa doprowadził do sytuacji, w której obywatele, pozostawieni sami sobie, zaczęli działać na własną rękę. Powstał Ruch Obrony Granic. Jego lider Robert Bąkiewicz w rozmowie z Ludwikiem Pęziołem mówi: „Są to ludzie, którzy mają silne poczucie odpowiedzialności za kraj. To często zwykli obywatele z różnych części Polski, którzy pakują się, jadą kilkaset kilometrów, śpią w samochodach, działają za własne pieniądze, poświęcają swój czas i zostawiają swoje rodziny. Nie robią tego dla kariery, politycznych interesów czy korzyści. Po prostu czują, że tak trzeba”.

Sytuacja na granicy nie świadczy jednak jedynie o poświęceniu, na które są gotowi zwykli Polacy. Niestety, unaocznia ona także jaskrawo zapaść instytucjonalną naszego państwa. Bo to rząd powinien być pierwszą linią obrony interesów Polski, a nie oddolne patrole czy aktywiści.

Władza nie słucha obaw Polaków

Rząd wybrał inną politykę. Od początku kadencji koncentruje się na politycznej zemście, walce z PiS-em i medialnych przedstawieniach. Władzy nie interesuje, co myślą zwykli Polacy. Nie słucha ich obaw. Mimo że rządząca koalicja ma w swoich szeregach Lewicę, zupełnie nie wykazuje się społeczną wrażliwością na realne problemy Polaków. Nie reaguje na zagrożenia. Sytuacja na granicy niemieckiej dobitnie to pokazuje. Rząd nie broni Polski ani bezpieczeństwa jej obywateli, tylko stara się przetrwać kryzysy wizerunkowe. Tak też odbierane jest niedawne wprowadzenie kontroli na granicy z Niemcami i Litwą.

Jak pisze w „TS” Stanisław Żaryn, dla wielu Polaków Donald Tusk to polityk, który wciąż działa w cieniu Berlina. Kryzys graniczny tylko ten obraz utrwala.

Kryzys na zachodniej granicy Polski odsłania jednak coś więcej niż tylko nieudolność administracyjną. Obnaża słabość państwa, które nie potrafi zadbać o własne interesy ani ochronić swoich obywateli. Przerzucanie migrantów przez niemiecką policję na terytorium Rzeczypospolitej to brutalna ilustracja tego, jak bardzo polski rząd utracił kontrolę nad bezpieczeństwem granic i swoją suwerennością.



 

Polecane
Emerytury
Stażowe