Zakaz hodowli zwierząt na futra. Jest decyzja prezydenta Nawrockiego

Prezydent Karol Nawrocki podpisał nowelizację ustawy, która wprowadza zakaz hodowli zwierząt na futra. - Ponad dwie trzecie Polaków, w tym także mieszkańców wsi, popiera zakaz - podkreślił prezydent, uzasadniając swoją decyzję.
Karol Nawrocki
Karol Nawrocki / PAP/Radek Pietruszka

Co musisz wiedzieć:

  • Prezydent Karol Nawrocki podpisał ustawę zakazującą hodowli zwierząt na futra (poza królikami), która wejdzie w życie 14 dni po ogłoszeniu.
  • Fermy muszą zakończyć działalność do końca 2033 r., a ustawa przewiduje malejące odszkodowania dla hodowców zamykających biznes do 2031 r.
  • Pracownicy likwidowanych ferm otrzymają roczną odprawę, a przedsiębiorcy mogą odwołać się do sądu od decyzji odszkodowawczych bez opłat.

 

Nowelizacja ustawy o ochronie zwierząt

Nowelizacja ustawy o ochronie zwierząt zakłada wprowadzenie bezwzględnego zakazu chowu i hodowli zwierząt futerkowych na futro, z wyjątkiem królików, od momentu wejścia w życie ustawy – 14 dni od jej ogłoszenia. Przedsiębiorcy prowadzący fermy będą zobowiązani do wygaszenia działalności do końca 2033 r.

 

Prezydent Nawrocki tłumaczy decyzję

Prezydent Nawrocki, uzasadniając we wtorek decyzję o podpisaniu ustawy w nagraniu, opublikowanym na profilu Kancelarii Prezydenta w serwisie X, podkreślił, że „ponad dwie trzecie Polaków, w tym także mieszkańców wsi, popiera zakaz hodowli zwierząt na futra”. - Ten głos nie może być zignorowany. To kierunek, który społeczeństwo wskazuje w zdecydowanej większości - zaznaczył.

Zaznaczył też, że ośmioletni okres przejściowy, który przewiduje ustawa, jest uczciwy - pozwalający na racjonalne wygaszanie działalności oraz dający odpowiedni czas na podjęcie innej.

 

Co przysługuje hodowcom?

Hodowcom, którzy wygaszą działalność do 2031 r., przysługiwać będzie roszczenie do Skarbu Państwa o odszkodowanie za poniesioną stratę majątkową wynikającą z zamknięcia działalności. Wysokość odszkodowania zależeć będzie od średniego rocznego przychodu hodowcy oraz daty zakończenia działalności. Im później działalność zostanie zakończona, tym mniejsze ma być odszkodowanie.

Przedsiębiorcy, którzy wygaszą działalność do 1 stycznia 2027 r., będą mogli ubiegać się o odszkodowanie w wysokości 25 proc. średniego rocznego przychodu hodowcy z lat 2020-2024. Wysokość odszkodowania z każdym następnym rokiem będzie zmniejszana o 5 pp., aż do 5 proc. odszkodowania dla tych, którzy wygaszą hodowle do 1 stycznia 2031 r. Późniejsze zamknięcie biznesu wyłącza z możliwości ubiegania się o rekompensatę.

Podmiot lub rolnik, zobowiązani do zamknięcia biznesu, co do zasady (z ograniczeniem dotyczącym liczby zwierząt, tak, aby odpowiadała pozwoleniu uzyskanemu na wcześniejszą hodowlę), nie będą zobowiązani do uzyskania ponownej decyzji o środowiskowych uwarunkowaniach dla działalności, którą planują w miejscu dotychczasowej.

Od decyzji w sprawie odszkodowania przedsiębiorcy będą mieli prawo odwołać się do sądu powszechnego w ciągu 30 dni od otrzymania decyzji. Od pozwu o odszkodowanie nie będzie pobierana opłata od wnioskodawcy.

Pracownikom ferm, które zakończyły działalność, przysługiwać będzie odprawa pieniężna w wysokości 12-miesięcznego wynagrodzenia, ustalana według zasad obowiązujących przy obliczaniu ekwiwalentu pieniężnego za urlop wypoczynkowy. Przedsiębiorca będzie mógł zawnioskować do Zakładu Ubezpieczeń Społecznych o zwrot tej kwoty.

W razie ukarania za wykroczenie polegające na naruszeniu zakazu sąd będzie mógł orzec zakaz posiadania wszelkich zwierząt albo określonej kategorii zwierząt, na okres od roku do lat 5.

 

Piątka dla zwierząt i kryzys w PiS

Pierwszym podejściem do wprowadzenia zakazu hodowli zwierząt na futra była zaproponowana w 2020 r. przez PiS tzw. piątka dla zwierząt. Zaproponowano wówczas nowelizację ustawy o ochronie zwierząt, m.in. zakazującą hodowli zwierząt na futra i ograniczającą ubój rytualny. Rozwiązania te wywołały protesty środowisk rolniczych. Najwięcej kontrowersji wzbudzały ograniczenia w uboju rytualnym, bo uchwalone przepisy zakazywały uboju na eksport.

Senat wprowadził do nowelizacji poprawki, ale nie zostały one poddane głosowaniu w Sejmie. Nie mógł więc zakończyć się proces legislacyjny noweli w parlamencie, by mogła trafić na biurko prezydenta i - po jej ewentualnym podpisaniu - wejść w życie. Sprawa wywołała kryzys polityczny w PiS. We wrześniu 2020 r. 15 posłów partii zostało zawieszonych w prawach członka po tym, jak zagłosowali przeciwko projektowi „piątki dla zwierząt”, łamiąc dyscyplinę partyjną. Wśród nich był ówczesny minister rolnictwa Jan Krzysztof Ardanowski, który w konsekwencji odszedł ze stanowiska. W listopadzie 2020 r. cała piętnastka, w tym Ardanowski, została przywrócona w prawach członków partii.

 

Przemysł futrzarski w Polsce

Według publikacji Stowarzyszenia „Otwarte Klatki”, powołującego się na dane GUS, przemysł futrzarski w Polsce się kurczy. O ile bowiem w 2015 roku było 810 ferm zwierząt futerkowych (głównie norek), to w roku 2024 było ich tylko 209. Spadła również wartość eksportu – w 2015 roku to było ponad 10 mln skór, a w roku 2024 tylko ok. 1,8 mln. W roku tym eksport futer stanowił też 0,014 proc. całego eksportu, choć zarazem Polska jest drugim co do wielkości producentem futer na świecie. (PAP)


 

POLECANE
PE w trybie pilnym zbada sprawę azylu Romanowskiego na Węgrzech pilne
PE w trybie pilnym zbada sprawę azylu Romanowskiego na Węgrzech

Parlament Europejski w trybie pilnym zajmie się decyzją władz Węgier, które odmówiły wydania Marcina Romanowskiego mimo europejskiego nakazu aresztowania. Sprawa trafi pod obrady po petycji złożonej przez obywatela Polski.

Wiadomości
Biżuteria z diamentami o etycznym pochodzeniu - jak ją rozpoznać?

Współczesny rynek biżuterii coraz bardziej zwraca uwagę na etyczne aspekty produkcji i pochodzenia surowców. W szczególności dotyczy to diamentów, które od lat budzą kontrowersje związane z ich wydobyciem.

Zakaz hodowli zwierząt na futra. Jest decyzja prezydenta Nawrockiego z ostatniej chwili
Zakaz hodowli zwierząt na futra. Jest decyzja prezydenta Nawrockiego

Prezydent Karol Nawrocki podpisał nowelizację ustawy, która wprowadza zakaz hodowli zwierząt na futra. - Ponad dwie trzecie Polaków, w tym także mieszkańców wsi, popiera zakaz - podkreślił prezydent, uzasadniając swoją decyzję.

NATO o wejściu Ukrainy. Jasny komunikat szefa Sojuszu z ostatniej chwili
NATO o wejściu Ukrainy. Jasny komunikat szefa Sojuszu

Sekretarz generalny NATO Mark Rutte poinformował we wtorek na konferencji prasowej w Brukseli, że decyzja o dołączeniu do Sojuszu Północnoatlantyckiego wymaga konsensusu wszystkich jego członków, a w sprawie przystąpienia Ukrainy obecnie takiego konsensusu nie ma.

Pod CPK badacze natrafili na ślady osady sprzed 7 tysięcy lat z ostatniej chwili
Pod CPK badacze natrafili na ślady osady sprzed 7 tysięcy lat

Archeolodzy pracujący przy inwestycji CPK natrafili na pozostałości dawnych osad, obejmujące okresy od neolitu po nowożytność. Najwięcej jest elementów ceramiki, ale odkryto też ziemianki, paleniska, piece i studnie świadczące o wielowiekowej ciągłości życia na tym terenie.

Rewolucja w mObywatelu. Jest komunikat z ostatniej chwili
Rewolucja w mObywatelu. Jest komunikat

Od 2026 r. działalność gospodarczą założysz w aplikacji mObywatel, a od 2028 r. także zarejestrujesz online spółkę cywilną – rząd przyjął projekt zmian w CEIDG, który ma uprościć formalności dla przedsiębiorców.

Bruksela będzie karać kraje, które odmawiają przyjęcia z powrotem osób, które nie ubiegały się o azyl z ostatniej chwili
Bruksela będzie karać kraje, które odmawiają przyjęcia z powrotem osób, które nie ubiegały się o azyl

Preferencyjny dostęp do rynku europejskiego ma być warunkowany przyjmowaniem osób, które nie ubiegały się o azyl w UE, bądź ich wnioski zostały odrzucone – poinformował portal Europeanconsevative.com

Prezydent zawetował ustawę łańcuchową. O decyzji poinformował w nagraniu z ostatniej chwili
Prezydent zawetował ustawę łańcuchową. O decyzji poinformował w nagraniu

Prezydent Karol Nawrocki podkreślił, że jego najnowsze decyzje dotyczące ustaw mają chronić zarówno polską wieś, jak i realny dobrostan zwierząt. Zapowiedział także własny projekt, który — jak mówi — ma rozwiązywać problemy, zamiast je mnożyć.

Prezydent powołał Radę Rodziny i Demografii z ostatniej chwili
Prezydent powołał Radę Rodziny i Demografii

W Pałacu Prezydenckim odbyła się dziś uroczystość powołania kolejnego gremium doradczego przy prezydencie RP w sprawach związanych z polityką demograficzną Polski oraz wsparciem polskich rodzin. W czasie wydarzenia prezydent Karol Nawrocki wręczył akty powołania członkom Rady Rodziny i Demografii. Następnie odbyło się inauguracyjne posiedzenie Rady.

Była szefowa unijnej dyplomacji została zatrzymana z ostatniej chwili
Była szefowa unijnej dyplomacji została zatrzymana

Była szefowa unijnej dyplomacji Federica Mogherini jest jedną z osób zatrzymanych w związku ze śledztwem, w ramach którego we wtorek doszło do przeszukań m.in. w siedzibie unijnej dyplomacji w Brukseli oraz w Kolegium Europejskim w Brugii – podał belgijski dziennik „Le Soir”.

REKLAMA

Zakaz hodowli zwierząt na futra. Jest decyzja prezydenta Nawrockiego

Prezydent Karol Nawrocki podpisał nowelizację ustawy, która wprowadza zakaz hodowli zwierząt na futra. - Ponad dwie trzecie Polaków, w tym także mieszkańców wsi, popiera zakaz - podkreślił prezydent, uzasadniając swoją decyzję.
Karol Nawrocki
Karol Nawrocki / PAP/Radek Pietruszka

Co musisz wiedzieć:

  • Prezydent Karol Nawrocki podpisał ustawę zakazującą hodowli zwierząt na futra (poza królikami), która wejdzie w życie 14 dni po ogłoszeniu.
  • Fermy muszą zakończyć działalność do końca 2033 r., a ustawa przewiduje malejące odszkodowania dla hodowców zamykających biznes do 2031 r.
  • Pracownicy likwidowanych ferm otrzymają roczną odprawę, a przedsiębiorcy mogą odwołać się do sądu od decyzji odszkodowawczych bez opłat.

 

Nowelizacja ustawy o ochronie zwierząt

Nowelizacja ustawy o ochronie zwierząt zakłada wprowadzenie bezwzględnego zakazu chowu i hodowli zwierząt futerkowych na futro, z wyjątkiem królików, od momentu wejścia w życie ustawy – 14 dni od jej ogłoszenia. Przedsiębiorcy prowadzący fermy będą zobowiązani do wygaszenia działalności do końca 2033 r.

 

Prezydent Nawrocki tłumaczy decyzję

Prezydent Nawrocki, uzasadniając we wtorek decyzję o podpisaniu ustawy w nagraniu, opublikowanym na profilu Kancelarii Prezydenta w serwisie X, podkreślił, że „ponad dwie trzecie Polaków, w tym także mieszkańców wsi, popiera zakaz hodowli zwierząt na futra”. - Ten głos nie może być zignorowany. To kierunek, który społeczeństwo wskazuje w zdecydowanej większości - zaznaczył.

Zaznaczył też, że ośmioletni okres przejściowy, który przewiduje ustawa, jest uczciwy - pozwalający na racjonalne wygaszanie działalności oraz dający odpowiedni czas na podjęcie innej.

 

Co przysługuje hodowcom?

Hodowcom, którzy wygaszą działalność do 2031 r., przysługiwać będzie roszczenie do Skarbu Państwa o odszkodowanie za poniesioną stratę majątkową wynikającą z zamknięcia działalności. Wysokość odszkodowania zależeć będzie od średniego rocznego przychodu hodowcy oraz daty zakończenia działalności. Im później działalność zostanie zakończona, tym mniejsze ma być odszkodowanie.

Przedsiębiorcy, którzy wygaszą działalność do 1 stycznia 2027 r., będą mogli ubiegać się o odszkodowanie w wysokości 25 proc. średniego rocznego przychodu hodowcy z lat 2020-2024. Wysokość odszkodowania z każdym następnym rokiem będzie zmniejszana o 5 pp., aż do 5 proc. odszkodowania dla tych, którzy wygaszą hodowle do 1 stycznia 2031 r. Późniejsze zamknięcie biznesu wyłącza z możliwości ubiegania się o rekompensatę.

Podmiot lub rolnik, zobowiązani do zamknięcia biznesu, co do zasady (z ograniczeniem dotyczącym liczby zwierząt, tak, aby odpowiadała pozwoleniu uzyskanemu na wcześniejszą hodowlę), nie będą zobowiązani do uzyskania ponownej decyzji o środowiskowych uwarunkowaniach dla działalności, którą planują w miejscu dotychczasowej.

Od decyzji w sprawie odszkodowania przedsiębiorcy będą mieli prawo odwołać się do sądu powszechnego w ciągu 30 dni od otrzymania decyzji. Od pozwu o odszkodowanie nie będzie pobierana opłata od wnioskodawcy.

Pracownikom ferm, które zakończyły działalność, przysługiwać będzie odprawa pieniężna w wysokości 12-miesięcznego wynagrodzenia, ustalana według zasad obowiązujących przy obliczaniu ekwiwalentu pieniężnego za urlop wypoczynkowy. Przedsiębiorca będzie mógł zawnioskować do Zakładu Ubezpieczeń Społecznych o zwrot tej kwoty.

W razie ukarania za wykroczenie polegające na naruszeniu zakazu sąd będzie mógł orzec zakaz posiadania wszelkich zwierząt albo określonej kategorii zwierząt, na okres od roku do lat 5.

 

Piątka dla zwierząt i kryzys w PiS

Pierwszym podejściem do wprowadzenia zakazu hodowli zwierząt na futra była zaproponowana w 2020 r. przez PiS tzw. piątka dla zwierząt. Zaproponowano wówczas nowelizację ustawy o ochronie zwierząt, m.in. zakazującą hodowli zwierząt na futra i ograniczającą ubój rytualny. Rozwiązania te wywołały protesty środowisk rolniczych. Najwięcej kontrowersji wzbudzały ograniczenia w uboju rytualnym, bo uchwalone przepisy zakazywały uboju na eksport.

Senat wprowadził do nowelizacji poprawki, ale nie zostały one poddane głosowaniu w Sejmie. Nie mógł więc zakończyć się proces legislacyjny noweli w parlamencie, by mogła trafić na biurko prezydenta i - po jej ewentualnym podpisaniu - wejść w życie. Sprawa wywołała kryzys polityczny w PiS. We wrześniu 2020 r. 15 posłów partii zostało zawieszonych w prawach członka po tym, jak zagłosowali przeciwko projektowi „piątki dla zwierząt”, łamiąc dyscyplinę partyjną. Wśród nich był ówczesny minister rolnictwa Jan Krzysztof Ardanowski, który w konsekwencji odszedł ze stanowiska. W listopadzie 2020 r. cała piętnastka, w tym Ardanowski, została przywrócona w prawach członków partii.

 

Przemysł futrzarski w Polsce

Według publikacji Stowarzyszenia „Otwarte Klatki”, powołującego się na dane GUS, przemysł futrzarski w Polsce się kurczy. O ile bowiem w 2015 roku było 810 ferm zwierząt futerkowych (głównie norek), to w roku 2024 było ich tylko 209. Spadła również wartość eksportu – w 2015 roku to było ponad 10 mln skór, a w roku 2024 tylko ok. 1,8 mln. W roku tym eksport futer stanowił też 0,014 proc. całego eksportu, choć zarazem Polska jest drugim co do wielkości producentem futer na świecie. (PAP)



 

Polecane