Kijowski przyznaje: "Wyszło niezręcznie", ale dodaje "Nie zamierzam odejść z funkcji lidera KOD"
"No, ok…".
Przypominamy co mówił kilka tygodni temu:
Jego zdaniem wysłanie dokumentów "tuż przed rozpoczęciem procesu wyborczego w organizacji" to "prowokacja".
- Nie sądzę, że to koniec Mateusza Kijowskiego. Nie zamierzam odejść z funkcji lidera
– mówił szef KOD. Dodał, że na początku marca będą wybory i to będzie sposób, żeby zweryfikować jego mandat.
- Zamierzam kandydować na lidera regionu mazowieckiego
– deklaruje Kijowski.
Dziś rano na zapleczu TVP mówiłem, że "coś szybko wiodące media" dorżnęły Petru, a teraz Kijowski. Jak nic szykują nową kukłę, albo starą;)
— cezary krysztopa (@cezarykrysztopa) 4 stycznia 2017
Puszki były pełne, ludzie kluczami dopychali, więc przelałem sobie te pieniądze na konto ????????????#Kijowski #KijowskiGate #KOD#faktury pic.twitter.com/trMwsuCJL0
— Agata (@1Ragata) 5 stycznia 2017