Oficjalna premiera książki Marty Dzido „Kobiety Solidarności”

W środę, 14 września, w spółdzielni „Ogniwo” w Krakowie odbędzie się oficjalna premiera książki Marty Dzido „Kobiety Solidarności”. Spotkanie z autorką połączone będzie z pokazem filmu „Solidarność według kobiet”.
 Oficjalna premiera książki Marty Dzido „Kobiety Solidarności”
/ mat. prasowe
Tak autorka mówi o książce i filmie: „Znalazłam ją w archiwum filmowym w puszce z taśmą, która nie była oglądana od ponad 30 lat. Podpisano: Solidarność 80 – materiały produkcyjne odrzucone. Stała nad tłumem robotników. Drobna brunetka w jasnym swetrze. Film był niemy, bo taśma z dźwiękiem gdzieś zaginęła. Nie wiem, co do strajkujących krzyczała dziewczyna, ale widać, że słuchali. W chwili, kiedy rejestrowano te ujęcia, jest sierpień roku 1980. Młoda dziewczyna i przyszły prezydent górują nad tłumem. Za nimi napis „Pomyślność Polski tworzymy wspólną, rzetelną pracą”. Po co to pani – pytali? Przecież o Solidarności już tyle napisali, już wszystko wiemy. Nie sądzi pani, że to może być dla ludzi nieciekawe? No ile można w kółko to samo opowiadać? Poza tym powiem pani, że nie ma jednej opowieści. Jest tyle historii, ilu ludzi i każdy pamięta to wszystko inaczej. Niech się pani zajmie raczej historią starożytnego Egiptu, przynajmniej wiadomo, że już nie ma żadnych żyjących świadków. Nie posłuchałam. Chciałam opowiedzieć historię, o której „wszyscy już wszystko wiedzą”. Trzy lata poszukiwań, ślepe uliczki i fałszywe tropy, nieostre fotografie, pomylone nazwiska i wątki poboczne, z pozoru nieważne mówią więcej o historii kobiet Solidarności niż jakakolwiek publikacja historyczna. Z filmu, który nakręciliśmy zostało kilkadziesiąt godzin materiałów produkcyjnych. Można je schować w archiwum. Zamknąć w puszce na kolejne dziesięciolecia. Można też opublikować książkę”.


Pełnometrażowy film dokumentalny „Solidarność według kobiet” opowiada historię kilkunastu odważnych Polek, których mądrość, determinacja i zaangażowanie w opozycję lat 80. wpłynęły na zmianę realiów politycznych w Polsce. Tym, co spaja dwie płaszczyzny filmu – historyczną i współczesną, jest postać współreżyserki i narratorki Marty Dzido, urodzonej w 1981 roku symbolicznej córki Solidarności.
W najbliższym numerze „Nowego Obywatela”, który lada dzień rusza do drukarni, znajdzie się wywiad z autorką książki oraz współreżyserem filmu Piotrem Śliwowskim.

Spółdzielnia „Ogniwo”, Kraków, ul. Paulińska 28, I piętro.
14 września, godz. 18.00.

nowyobywatel.pl
 

 

POLECANE
Tadeusz Płużański: Jedwabne i Wołyń tylko u nas
Tadeusz Płużański: Jedwabne i Wołyń

W kontekście kolejnej rocznicy zbrodni w Jedwabnem (10 lipca 1941 r.) lewacy lansują tezę, że tak znienawidzone przez nich środowiska patriotyczne celowo pomijają tę rzekomo polską akcję eksponując ludobójstwo wołyńskie. „Wołyń dla Polaków to przykrywka, za którą chcą schować Jedwabne” – twierdzi wprost dziennikarz Tomasz Lis. Tylko co ma piernik do wiatraka?

Jad Waszem żąda usunięcia głazów pamięci w Jedwabnem gorące
Jad Waszem żąda usunięcia głazów pamięci w Jedwabnem

W Jedwabnem, kilkadziesiąt metrów od oficjalnego pomnika ofiar z 1941 r., ustawiono siedem granitowych głazów z tablicami, które kwestionują udział miejscowych Polaków w zbrodni. Jad Waszem wzywa władze o usunięcie "obraźliwej instalacji", a polska prokuratura bada, czy szerzy ona nienawiść.

Tȟašúŋke Witkó: Panika na pokładzie, czyli Pieśń o podrzynaniu gardeł tylko u nas
Tȟašúŋke Witkó: Panika na pokładzie, czyli "Pieśń o podrzynaniu gardeł"

Pamiętacie Państwo western z Johnem Waynem, zatytułowany „Rio Bravo", prawda? Klasyk nad klasyki, na którego ścieżce dźwiękowej wybrzmiewają dźwięki tradycyjnego hiszpańskiego utworu „El Deguello” – "Pieśni o podrzynaniu gardeł".

Nieoficjalnie: Tusk miał naciskać na Hołownię ws. Nawrockiego z ostatniej chwili
Nieoficjalnie: Tusk miał naciskać na Hołownię ws. Nawrockiego

Marszałek Sejmu Szymon Hołownia otrzymał od premiera Donalda Tuska "bardzo wyraźną propozycję, ofertę albo sugestię, żeby jednak odłożyć zaprzysiężenie Karola Nawrockiego – twierdzą dziennikarze Interii.

Burza po słowach Brauna. Kaczyński zabrał głos z ostatniej chwili
Burza po słowach Brauna. Kaczyński zabrał głos

Wypowiedzi Grzegorza Brauna w sprawie Holokaustu tylko potwierdzają, że działa on z obcej inspiracji na szkodę - bardzo poważną szkodę - naszego kraju – stwierdził w piątek prezes PiS Jarosław Kaczyński.

Z mostu granicznego w Słubicach zdjęto banery Ruchu Obrony Granic z ostatniej chwili
Z mostu granicznego w Słubicach zdjęto banery Ruchu Obrony Granic

Z mostu granicznego Słubice / Frankfurt nad Odrą zdjęto banery Ruchu Obrony Granic. Robert Bąkiewicz oskarża wiceburmistrza Tomasza Stefańskiego o realizowanie niemieckich poleceń.

Media: Rosjanie ostrzelali pasażerski samolot. To był lot z Mińska do Moskwy Wiadomości
Media: Rosjanie ostrzelali pasażerski samolot. To był lot z Mińska do Moskwy

Według nieoficjalnych doniesień pasażerowie i załoga Boeinga 737-800 lecącego z Mińska do Moskwy zostali namierzeni i ostrzelani przez rosyjski system obrony powietrznej. Wojsko miało wziąć rejsową maszynę za ukraiński dron.   

Rzecznik rządu wzywa do zatrzymania Bąkiewicza. Mocna odpowiedź z ostatniej chwili
Rzecznik rządu wzywa do zatrzymania Bąkiewicza. Mocna odpowiedź

Adam Szłapka wzywa do zatrzymania Roberta Bąkiewicza. Narodowiec odpowiada ostro, nazywając atak rzecznika rządu oznaką słabości władzy.

Kierowca wjechał w grupę ludzi. Dramat w Chełmnie z ostatniej chwili
Kierowca wjechał w grupę ludzi. Dramat w Chełmnie

W piątek w Chełmnie w woj. kujawsko-pomorskim kierowca auta osobowego wjechał w grupę ludzi. Są ranni.

Robert Bąkiewicz:  Planujemy podjąć działania również na granicy polsko-słowackiej tylko u nas
Robert Bąkiewicz: Planujemy podjąć działania również na granicy polsko-słowackiej

Nie występujemy przeciwko polskiej Straży Granicznej czy policji. Wiemy o tym, że o sytuacji decyduje wola polityczne, a wygląda ona następująco: trzeba dobrze robić Niemcom, trzeba robić grę pozorów i trzeba medialnie ograć tę sytuację - mówił Robert Bąkiewicz w rozmowie z Cezarym Krysztopą. Lider Ruchu Obrony Granic poinformował, że obywatelskie patrole będą się równiez organizować na granicy ze Słowacją, gdzie przebiega bałkański szlak przemytniczy migrantów.

REKLAMA

Oficjalna premiera książki Marty Dzido „Kobiety Solidarności”

W środę, 14 września, w spółdzielni „Ogniwo” w Krakowie odbędzie się oficjalna premiera książki Marty Dzido „Kobiety Solidarności”. Spotkanie z autorką połączone będzie z pokazem filmu „Solidarność według kobiet”.
 Oficjalna premiera książki Marty Dzido „Kobiety Solidarności”
/ mat. prasowe
Tak autorka mówi o książce i filmie: „Znalazłam ją w archiwum filmowym w puszce z taśmą, która nie była oglądana od ponad 30 lat. Podpisano: Solidarność 80 – materiały produkcyjne odrzucone. Stała nad tłumem robotników. Drobna brunetka w jasnym swetrze. Film był niemy, bo taśma z dźwiękiem gdzieś zaginęła. Nie wiem, co do strajkujących krzyczała dziewczyna, ale widać, że słuchali. W chwili, kiedy rejestrowano te ujęcia, jest sierpień roku 1980. Młoda dziewczyna i przyszły prezydent górują nad tłumem. Za nimi napis „Pomyślność Polski tworzymy wspólną, rzetelną pracą”. Po co to pani – pytali? Przecież o Solidarności już tyle napisali, już wszystko wiemy. Nie sądzi pani, że to może być dla ludzi nieciekawe? No ile można w kółko to samo opowiadać? Poza tym powiem pani, że nie ma jednej opowieści. Jest tyle historii, ilu ludzi i każdy pamięta to wszystko inaczej. Niech się pani zajmie raczej historią starożytnego Egiptu, przynajmniej wiadomo, że już nie ma żadnych żyjących świadków. Nie posłuchałam. Chciałam opowiedzieć historię, o której „wszyscy już wszystko wiedzą”. Trzy lata poszukiwań, ślepe uliczki i fałszywe tropy, nieostre fotografie, pomylone nazwiska i wątki poboczne, z pozoru nieważne mówią więcej o historii kobiet Solidarności niż jakakolwiek publikacja historyczna. Z filmu, który nakręciliśmy zostało kilkadziesiąt godzin materiałów produkcyjnych. Można je schować w archiwum. Zamknąć w puszce na kolejne dziesięciolecia. Można też opublikować książkę”.


Pełnometrażowy film dokumentalny „Solidarność według kobiet” opowiada historię kilkunastu odważnych Polek, których mądrość, determinacja i zaangażowanie w opozycję lat 80. wpłynęły na zmianę realiów politycznych w Polsce. Tym, co spaja dwie płaszczyzny filmu – historyczną i współczesną, jest postać współreżyserki i narratorki Marty Dzido, urodzonej w 1981 roku symbolicznej córki Solidarności.
W najbliższym numerze „Nowego Obywatela”, który lada dzień rusza do drukarni, znajdzie się wywiad z autorką książki oraz współreżyserem filmu Piotrem Śliwowskim.

Spółdzielnia „Ogniwo”, Kraków, ul. Paulińska 28, I piętro.
14 września, godz. 18.00.

nowyobywatel.pl
 


 

Polecane
Emerytury
Stażowe