Emerytury stażowe. Prof. Zieleniecki: Propozycja Lewicy niemal nie różni się od projektu Solidarności

– Pomiędzy projektem obywatelskim złożonym przez Solidarność a projektem Lewicy nie ma żadnych różnic, jeżeli chodzi o przesłanki nabycia prawa do emerytury stażowej. Różnice dotyczą jedynie kwestii technicznych związanych z mechanizmem ustalania wysokości emerytury stażowej oraz pośrednio także sposobem jej finansowania – powiedział ekspert NSZZ „Solidarność” prof. Marcin Zieleniecki w rozmowie z „Tygodnikiem Solidarność”.
prof. Marcin Zieleniecki
prof. Marcin Zieleniecki / fot. Marcin Żegliński - Tygodnik Solidarność

Emerytury stażowe – dla kogo?

Prawo do przejścia na wcześniejszą emeryturę posiadają już policjanci, górnicy, hutnicy czy strażacy. Przywilej ten wynika z charakteru pracy, zwykle bardzo obciążającej fizycznie i wykonywanej w trudnych warunkach, niekiedy zagrażającej życiu. Dlaczego emerytury stażowe powinny stać się powszechne, dostępne dla pracowników wszystkich zawodów? O to zapytaliśmy profesora Marcina Zielenieckiego z Uniwersytetu Gdańskiego, eksperta NSZZ „Solidarność”.

– Mamy w naszym kraju sporą grupę osób, którzy rozpoczynali swoją karierę zawodową w bardzo młodym wieku, jeszcze przed reformą emerytalną z 1999 r., a nawet przed transformacją ustrojową z 1989 r. Bardzo często przez całe życie wykonywali tę samą ciężką pracę. Nie zostali objęci prawem do emerytury pomostowej. Nie podlegają zaopatrzeniu emerytalnego funkcjonariuszy służb mundurowych. Nie kwalifikują się do otrzymania renty z tytułu niezdolności do pracy. Ale mają już osiągnięty godny podziwu staż ubezpieczeniowy i są spracowani do tego stopnia, że organizm odmawia im posłuszeństwa. Skoro mają za sobą 35 lat (kobiety) lub 40 lat (mężczyźni) składkowych i nieskładkowych i nie mogą dalej pracować i chcą przejść na emeryturę jeszcze przed osiągnięciem 60. roku życia (kobiety) i 65. roku życia (mężczyźni), to dlaczego odmawiać im tego prawa? – wskazywał prof. Zieleniecki.

ZOBACZ TAKŻE: „Wymaga się ode mnie pracy przez 50 lat”. Pracownicy mówią o nadziejach na emeryturę stażową

ZOBACZ TAKŻE: Marcin Zieleniecki o projekcie emerytur stażowych: „Nie dla wszystkich względy ekonomiczne są najważniejsze”

Projekt Lewicy i Solidarności

Do Sejmu wpłynął niedawno projekt ustawy autorstwa posłów Lewicy dotyczący emerytur stażowych, który jest bliźniaczo podobny do obywatelskiego projektu złożonego przez związek zawodowy Solidarność.

– Pomiędzy projektem obywatelskim złożonym przez Solidarność a projektem Lewicy nie ma żadnych różnic, jeżeli chodzi o przesłanki nabycia prawa do emerytury stażowej. Różnice dotyczą jedynie kwestii technicznych związanych z mechanizmem ustalania wysokości emerytury stażowej oraz pośrednio także sposobem jej finansowania. Projekt obywatelski zakłada, że wysokość emerytury stażowej byłaby ustalana z uwzględnieniem środków zgromadzonych w OFE, przekazanych do FUS w ramach tzw. suwaka bezpieczeństwa i zapisanych na subkontach ubezpieczonych w ZUS. Projekt Lewicy zakłada, że środki te byłyby uwzględniane w podstawie wymiaru emerytury stażowej poprzez zastosowanie specjalnego wskaźnika korygującego 19,52/12,22, a ubezpieczony musiałby przekazać środki zgromadzone w OFE na dochody budżetu państwa – wyjaśnił były wiceminister rodziny, pracy i polityki społecznej.

ZOBACZ TAKŻE: Redaktor naczelny „TS” Michał Ossowski: Lewico, dlaczego uprawiasz polityczne złodziejstwo?

Czy politycy dotrzymają słowa?

Eksperta Solidarności zapytaliśmy również, czy w jego ocenie projekt emerytur stażowych ma szansę wejść w życie w tej kadencji Sejmu. Członkowie obecnej koalicji – PSL i Lewica – forsowali bowiem już ten projekt w przeszłości. PSL zebrał nawet 100 tys. podpisów w sprawie wprowadzenia tzw. stażówek.

– Wszystko zależy od tego, czy politycy dotrzymają słowa danego wyborcom. Lewica i PSL próbowały lub próbują forsować swoje projekty oparte na zbliżonych zasadach. W poprzedniej kadencji w głosowaniu nad skierowaniem obywatelskiego projektu złożonego przez Solidarność do II czytania projekt poparły wszystkie kluby parlamentarne z wyjątkiem Konfederacji. Zatem czas powiedzieć – sprawdzam. Dodam jeszcze, że jesteśmy gotowi do merytorycznej pracy w komisji sejmowej, tak aby projekt ustawy o emeryturach stażowych spełniał oczekiwania wszystkich zainteresowanych – podkreślił prof. Zieleniecki.


 

POLECANE
Partia Brauna rośnie w siłę. Nowy sondaż OGB z ostatniej chwili
Partia Brauna rośnie w siłę. Nowy sondaż OGB

Rośnie poparcie dla partii politycznej Grzegorza Brauna. Konfederacja Korony Polskiej notuje 8,94 proc. wynik – informuje w czwartek pracownia OGB.

Sanepid ogłosił pilny komunikat dla mieszkańców woj. podkarpackiego. Kolejne przypadki choroby   Wiadomości
Sanepid ogłosił pilny komunikat dla mieszkańców woj. podkarpackiego. Kolejne przypadki choroby  

Na Podkarpaciu potwierdzono sześć przypadków odry, a służby sanitarne prowadzą dochodzenie epidemiologiczne, aby powstrzymać dalsze rozprzestrzenianie się choroby w trzech powiatach regionu. Państwowy Wojewódzki Inspektor Sanitarny poinformował o przypadkach odry w powiatach: rzeszowskim, ropczycko-sędziszowskim oraz tarnobrzeskim.

Nowy komunikat IMGW. Oto co nas czeka z ostatniej chwili
Nowy komunikat IMGW. Oto co nas czeka

IMGW informuje, że Polska pozostaje pod wpływem niżu z frontami atmosferycznymi, który przynosi opady, chłodne powietrze polarne i niekorzystne warunki biometeorologiczne. W ciągu dnia opady będą słabły, a w nocy lokalnie pojawią się mgły marznące i szadź.

Skandaliczny kalendarz w TVP Info. Adwentowy hejt Wiadomości
Skandaliczny kalendarz w TVP Info. "Adwentowy hejt"

W programie "Kwiatki polskie" na antenie TVP Info Michał Suchora z partii Zielonych pochwalił się skandalicznym kalendarzem, który, uznał za "świetną zabawę" na czas adwentu i przy wigilijnym stole. Pokazał grafikę, gdzie na choince zawisły głowy polityków PiS. - Adwent to czas radosnego oczekiwania, (...) żeby politycy i polityczki prawicy wreszcie odpowiedzieli za swoje bezeceństwa - mówił lewicowy polityk. Szybko doczekał się odpowiedzi jednego z komentatorów na platformie X. To "nie tylko złamanie norm przyzwoitości i prawa, szczeniacka choinka nienawiści i adwentowy hejt. To durnota".

Rosja zamyka polski konsulat. Wezwano ambasadora RP z ostatniej chwili
Rosja zamyka polski konsulat. Wezwano ambasadora RP

Ministerstwo Spraw Zagranicznych Rosji poinformowało, że Rosja 30 grudnia zamknie polski konsulat generalny w Irkucku. Do siedziby rosyjskiego MSZ został także wezwany ambasador RP.

TSUE kazał Polsce uznawać małżeństwa jednopłciowe. Zgorzelski: Konstytucja jest nadrzędna z ostatniej chwili
TSUE kazał Polsce uznawać małżeństwa jednopłciowe. Zgorzelski: Konstytucja jest nadrzędna

– W hierarchii ważności prawa to konstytucja jest nadrzędna (...) Ten wyrok nie wpływa w żadnym stopniu na sytuację prawną małżeństwa – powiedział w czwartek rano wicemarszałek Sejmu Piotr Zgorzelski z PSL odnosząc się tym samym do orzeczenia TSUE dot. uznawania małżeństw jednopłciowych.

Niepokojące wieści z granicy. Komunikat Straży Granicznej z ostatniej chwili
Niepokojące wieści z granicy. Komunikat Straży Granicznej

Straż Graniczna publikuje raporty dotyczące wydarzeń na polskiej granicy zarówno ze strony Białorusi, Litwy, jak i Niemiec.

Rząd Tuska powinien konsultować ustawy z prezydentem? Polacy mówią jasno z ostatniej chwili
Rząd Tuska powinien konsultować ustawy z prezydentem? Polacy mówią jasno

60 proc. Polaków uważa, że rząd Donalda Tuska powinien konsultować swoje projekty ustaw z prezydentem Karolem Nawrockim przed skierowaniem ich do Sejmu – wynika z sondażu Instytutu Badań Pollster dla "Super Expressu".

Co Polacy myślą o działaniach państwa ws. dywersji w Polsce. Nowy sondaż z ostatniej chwili
Co Polacy myślą o działaniach państwa ws. dywersji w Polsce. Nowy sondaż

Z najnowszego sondażu IBRiS dla „Rzeczpospolitej” wynika, że większość respondentów krytycznie ocenia działanie państwa w obliczu aktów dywersji w Polsce. Dobre stopnie stawia państwu 41,9 proc. badanych, a złe – 46,2 proc., 12 proc. nie ma zdania, z czego aż ponad 31 proc. uznało posunięcia rządu za „zdecydowanie złe”.

Komunikat dla mieszkańców woj. śląskiego z ostatniej chwili
Komunikat dla mieszkańców woj. śląskiego

Kierowcy od 26 listopada 2025 r. mogą korzystać już z pełnego przekroju zmodernizowanego odcinka DK91 dawnej gierkówki między Częstochową a Podwarpiem. To część wartej 106 mln zł przebudowy ponad 40 km trasy.

REKLAMA

Emerytury stażowe. Prof. Zieleniecki: Propozycja Lewicy niemal nie różni się od projektu Solidarności

– Pomiędzy projektem obywatelskim złożonym przez Solidarność a projektem Lewicy nie ma żadnych różnic, jeżeli chodzi o przesłanki nabycia prawa do emerytury stażowej. Różnice dotyczą jedynie kwestii technicznych związanych z mechanizmem ustalania wysokości emerytury stażowej oraz pośrednio także sposobem jej finansowania – powiedział ekspert NSZZ „Solidarność” prof. Marcin Zieleniecki w rozmowie z „Tygodnikiem Solidarność”.
prof. Marcin Zieleniecki
prof. Marcin Zieleniecki / fot. Marcin Żegliński - Tygodnik Solidarność

Emerytury stażowe – dla kogo?

Prawo do przejścia na wcześniejszą emeryturę posiadają już policjanci, górnicy, hutnicy czy strażacy. Przywilej ten wynika z charakteru pracy, zwykle bardzo obciążającej fizycznie i wykonywanej w trudnych warunkach, niekiedy zagrażającej życiu. Dlaczego emerytury stażowe powinny stać się powszechne, dostępne dla pracowników wszystkich zawodów? O to zapytaliśmy profesora Marcina Zielenieckiego z Uniwersytetu Gdańskiego, eksperta NSZZ „Solidarność”.

– Mamy w naszym kraju sporą grupę osób, którzy rozpoczynali swoją karierę zawodową w bardzo młodym wieku, jeszcze przed reformą emerytalną z 1999 r., a nawet przed transformacją ustrojową z 1989 r. Bardzo często przez całe życie wykonywali tę samą ciężką pracę. Nie zostali objęci prawem do emerytury pomostowej. Nie podlegają zaopatrzeniu emerytalnego funkcjonariuszy służb mundurowych. Nie kwalifikują się do otrzymania renty z tytułu niezdolności do pracy. Ale mają już osiągnięty godny podziwu staż ubezpieczeniowy i są spracowani do tego stopnia, że organizm odmawia im posłuszeństwa. Skoro mają za sobą 35 lat (kobiety) lub 40 lat (mężczyźni) składkowych i nieskładkowych i nie mogą dalej pracować i chcą przejść na emeryturę jeszcze przed osiągnięciem 60. roku życia (kobiety) i 65. roku życia (mężczyźni), to dlaczego odmawiać im tego prawa? – wskazywał prof. Zieleniecki.

ZOBACZ TAKŻE: „Wymaga się ode mnie pracy przez 50 lat”. Pracownicy mówią o nadziejach na emeryturę stażową

ZOBACZ TAKŻE: Marcin Zieleniecki o projekcie emerytur stażowych: „Nie dla wszystkich względy ekonomiczne są najważniejsze”

Projekt Lewicy i Solidarności

Do Sejmu wpłynął niedawno projekt ustawy autorstwa posłów Lewicy dotyczący emerytur stażowych, który jest bliźniaczo podobny do obywatelskiego projektu złożonego przez związek zawodowy Solidarność.

– Pomiędzy projektem obywatelskim złożonym przez Solidarność a projektem Lewicy nie ma żadnych różnic, jeżeli chodzi o przesłanki nabycia prawa do emerytury stażowej. Różnice dotyczą jedynie kwestii technicznych związanych z mechanizmem ustalania wysokości emerytury stażowej oraz pośrednio także sposobem jej finansowania. Projekt obywatelski zakłada, że wysokość emerytury stażowej byłaby ustalana z uwzględnieniem środków zgromadzonych w OFE, przekazanych do FUS w ramach tzw. suwaka bezpieczeństwa i zapisanych na subkontach ubezpieczonych w ZUS. Projekt Lewicy zakłada, że środki te byłyby uwzględniane w podstawie wymiaru emerytury stażowej poprzez zastosowanie specjalnego wskaźnika korygującego 19,52/12,22, a ubezpieczony musiałby przekazać środki zgromadzone w OFE na dochody budżetu państwa – wyjaśnił były wiceminister rodziny, pracy i polityki społecznej.

ZOBACZ TAKŻE: Redaktor naczelny „TS” Michał Ossowski: Lewico, dlaczego uprawiasz polityczne złodziejstwo?

Czy politycy dotrzymają słowa?

Eksperta Solidarności zapytaliśmy również, czy w jego ocenie projekt emerytur stażowych ma szansę wejść w życie w tej kadencji Sejmu. Członkowie obecnej koalicji – PSL i Lewica – forsowali bowiem już ten projekt w przeszłości. PSL zebrał nawet 100 tys. podpisów w sprawie wprowadzenia tzw. stażówek.

– Wszystko zależy od tego, czy politycy dotrzymają słowa danego wyborcom. Lewica i PSL próbowały lub próbują forsować swoje projekty oparte na zbliżonych zasadach. W poprzedniej kadencji w głosowaniu nad skierowaniem obywatelskiego projektu złożonego przez Solidarność do II czytania projekt poparły wszystkie kluby parlamentarne z wyjątkiem Konfederacji. Zatem czas powiedzieć – sprawdzam. Dodam jeszcze, że jesteśmy gotowi do merytorycznej pracy w komisji sejmowej, tak aby projekt ustawy o emeryturach stażowych spełniał oczekiwania wszystkich zainteresowanych – podkreślił prof. Zieleniecki.



 

Polecane