Atak dywersyjny na kolej. Tusk: Celem był prawdopodobnie pociąg
Co musisz wiedzieć:
- Eksplozja zniszczyła tor w okolicy miejscowości Mika
- Pociąg Świnoujście–Rzeszów zatrzymał się po wybiciu szyb
- Trwają działania służb, wojska i prokuratury
Dwa miejsca, dwa zagrożenia
Premier Donald Tusk przekazał, że eksplozja niedaleko stacji Mika miała „najprawdopodobniej na celu wysadzenie pociągu” jadącego na trasie Warszawa–Dęblin. Dodał, że do podobnego zdarzenia mogło dojść również na południowy-wschód od tego miejsca, na tej samej linii.
Niestety potwierdziły się najgorsze przypuszczenia. Na trasie Warszawa-Lublin (wieś Mika) doszło do aktu dywersji. Eksplozja ładunku wybuchowego zniszczyła tor kolejowy. Na miejscu pracują służby i prokuratura. Na tej samej trasie, bliżej Lublina, również stwierdzono uszkodzenie
- napisał Tusk.
- Niepokojące informacje z granicy. Komunikat Straży Granicznej
- Komunikat dla mieszkańców Gdańska
- Ważne doniesienia ws. granicy. Komunikat MSWiA i Straży Granicznej
- Komunikat dla mieszkańców Wrocławia
- Utrudnienia na kolei. "Uszkodzenie szyny poprzez detonację ładunku wybuchowego
Pasażerowie w niebezpieczeństwie
Lubelska policja poinformowała o nagłym zatrzymaniu pociągu relacji Świnoujście–Rzeszów, którym podróżowało 475 osób.
Nikt nie odniósł obrażeń. Jak wstępnie ustaliliśmy, w jednym z wagonów doszło do wybicia szyb najprawdopodobniej przez uszkodzoną linię trakcji
podano w komunikacie.
Na miejscu pracują policjanci, Prokuratura Rejonowa w Puławach, funkcjonariusze KWP w Lublinie, Centralnego Biura Śledczego Policji i Delegatury ABW.
Rząd zwołuje naradę kryzysową
O godz. 10 w MSWiA rozpoczęło się spotkanie ministrów i szefów służb. Uczestniczą w nim m.in. Marcin Kierwiński, Waldemar Żurek, Tomasz Siemoniak oraz kierownictwo służb odpowiedzialnych za bezpieczeństwo państwa.
Kierwiński podkreślił, że „nie ma wątpliwości”, iż w miejscowości Mika doszło do aktu dywersji. Trwa również analiza kolejnego uszkodzenia na trasie.
ABW, policja i wojsko sprawdzają linię kolejową
Tomasz Siemoniak poinformował, że Agencja Bezpieczeństwa Wewnętrznego działa na miejscu wspólnie z policją, prokuraturą i służbami kolejowymi. Wojsko - zgodnie z zapowiedzią wicepremiera Władysława Kosiniaka-Kamysza - sprawdzi około 120 km trasy biegnącej w stronę granicy w Hrubieszowie.
W działaniach biorą udział m.in. Wojska Obrony Terytorialnej, 2. lubelska brygada OT oraz 25. batalion lekkiej piechoty.
Prezydent na bieżąco informowany
Biuro Bezpieczeństwa Narodowego przekazało, że prezydent Karol Nawrocki otrzymuje bieżące informacje o sytuacji.
W związku z ujawnionymi, celowymi i noszącymi znamiona aktów dywersji uszkodzeniami infrastruktury kolejowej na linii nr 7 (Warszawa-Dorohusk) Biuro Bezpieczeństwa Narodowego zbiera i weryfikuje informacje na temat tych incydentów
- podało BBN.
Doradca prezydenta Błażej Poboży stwierdził:
Premier Tusk potwierdza akt dywersji na kolei. Oczekuję, że w tej sytuacji zaprzestanie blokowania szefom służb specjalnych stawiennictwa na wezwanie prezydenta Karola Nawrockiego.
Uszkodzenie torów wykryto już w niedzielę
W niedzielę rano maszynista pociągu zgłosił nieprawidłowości w infrastrukturze w rejonie Życzyna w powiecie garwolińskim. Wstępne oględziny wykazały uszkodzenie fragmentu toru, które doprowadziło do zatrzymania składu.




