[video] Prof. Bańka: "Być katolikiem, to być w wierności, w jedności i w posłuszeństwie Ojcu Świętemu"

Pod koniec sierpnia br. Biuro Prasowe Konferencji Episkopatu Polski poinformowało o wyznaczeniu przez przewodniczącego KEP, abp. Stanisława Gądeckiego, świeckiego delegata Kościoła na otwarcie procesu synodalnego. Jest nim prof. Aleksander Bańka, który jako jeden z dziesięciu delegatów świeckich z Europy niedługo wyjeżdża do Rzymu na otwarcie drogi synodalnej.
Aleksander Bańka [video] Prof. Bańka:
Aleksander Bańka / yt print screen/Aleksander Bańka

 

"Myślę, że istnieją takie dwie skrajności, których chciałbym uniknąć, myśląc o tym, jaki jest Kościół w Polskę i jaki wkład, jakie zaangażowanie ma wnieść w ten proces synodalny. Pierwsza skrajność - nazywam ją reformizmem - to jest takie przekonanie, że Kościół trzeba reformować, ale tak gruntownie, że niemal wywracając jego strukturę, łącznie ze strukturą doktrynalną. To jest takie myślenie, które wzoruje się na synodalnej drodze niemieckiej, na pewnych propozycjach czy rozwiązaniach, kto®e w tym obszarze padają i względem których, podkreślam to wielokrotnie, jestem dość krytyczny, dlatego że ta droga niemiecka stawia ważne pytania (...) natomiast propozycje odpowiedzi, które padają ze strony niemieckiej, mogą budzić niepokój (...) i w dużej mierze wydają się być niezgodne z obszarem doktrynalnym Kościoła. "Wydają się", bo one nie przyjęły jeszcze żadnej konkretnej formy, są bardziej - wydaje mi się - takimi testerami wypuszczonymi w przestrzeń publiczną, po to żeby sprawdzić może też zdanie Watykanu, jak one byłyby przyjmowane (...) Reformizm nie jest, w moim przekonaniu, rozwiązaniem właściwym" - mówi prof. Bańka dodając, że nie chodzi o wywracanie Kościoła do góry nami, ale o szukanie dobrych rozwiązań duszpasterskich i otoczenia troską wrażliwych obszarów Kościoła.

"Druga skrajność to spiskowa teoria synodalności, co do której również jestem mocno zdystansowany. (...) Niektóre środowiska widzą synod, jako efekt już rozpisanego spisku między biskupami czy decydentami niemieckimi a amazońskimi czy jeszcze innymi liberalnie nastawionymi do Kościoła frakcjami - powiedział polski delegat i dodał, że teorie te głoszą, że spiskowi sprzyja Papież. "W związku z tym Ojca Świętego trzeba kontestować, ideę synodalności odrzucić i zwalczać wcześnie propozycje zmian w Kościele, by doktryna nie została rozmyta. Wydaje mi się, że to są poglądy skrajne, które podważają autorytet Ojca Świętego i Kolegium Biskupów, uderzają też w zdrowo rozumianą wizję posłuszeństwa, są hiperkrytyczne, przerysowują krytykę aż do odrzucenia czy kontestacji autorytetu Ojca Świętego. A przede wszystkim bazują na poszlakach, bo często w tych wypowiedzieć mieszany jest kontekst odkrycia, kontekst faktu z kontekstem uzasadnienia i uzasadnienia, interpretacje, domysły - często oparte na przeciekach - są artykułowane jako fakty. W moim przekonaniu jest to nadinterpretacja" - uważa Aleksander Bańka i podkreśla, że w takim myśleniu o synodalności kryje się niebezpieczeństwo. "Jeśli ktoś nosi w sobie tezę, że Ojciec Święty jest szkodnikiem, który chce zniszczyć Kościół,  tak naprawdę wiele faktów, których pełnych uwarunkowań nie znamy, można dointerpretowywać w kluczu, który nam pasuje. Ja chciałbym się wystrzegać takiego sposobu myślenia o Kościele, o synodalności także, zachowując maksymalną ostrożność w interpretacjach" - zaznaczył.

Można bardzo wiele złego słowem zrobić w Kościele i można uderzyć i skrzywdzić tych, których intencje są dobre i których serca są szczere, jeżeli dopniemy im łatkę zwodziciela, antychrysta, modernisty, liberała (...) obrażać człowieka i ranić można na wiele sposobów. Nie chcę tego, to nie jest moja wizja Kościoła, to nie moja wizja synodalności. Ja nie chcę opowiadać się w żadnych frakcjach. Wydaje mi się, że najbardziej zdrowa i właściwa jest droga środka, która zakłada, że staramy się jasno nazywać problemy w Kościele (...) przy jednoczesnym chronieniu tego, co jest wartością doktrynalną

- powiedział.

Moja wizja synodalności, to wizja rozmowy, dialogu, poszukiwania wspólnych rozwiązań i to jest droga zaufania Ojcu Świętemu i Kolegium Biskupów (...) wierzę głęboko, że autorytet Piotra jest chroniony przez Ducha Świętego i wierzę głęboko, że to dokąd prowadzi nas Ojciec Święty jest właściwą drogą dokąd powinniśmy podążać (...) Dla mnie być katolikiem to być w wierności, w jedności i w posłuszeństwie Ojcu Świętemu, zgodnie z tym jak to posłuszeństwo rozumie Kodeks Prawa Kanonicznego i Katechizm Kościoła Katolickiego

- podkreślił.

Całość wypowiedzi zamieszczamy w filmie poniżej.

Przypomnijmy, że Aleksander Bańka jest doktorem filozofii, profesorem Uniwersytetu Śląskiego, znanym z działalności ewangelizacyjnej i publicystycznej liderem Centrum Duchowości Ruchu Światło-Życie Archidiecezji Katowickiej.

 

 


 

POLECANE
Politico: Niemiecka gospodarka imploduje Wiadomości
Politico: Niemiecka gospodarka imploduje

"Po serii złych wiadomości dotyczących takich gigantów jak Volkswagen i Intel, nastroje w Niemczech stały się ponure" – pisze "Politico". 

Powinna wylecieć na zbity pysk. Burza po emisji popularnego programu z ostatniej chwili
"Powinna wylecieć na zbity pysk". Burza po emisji popularnego programu

"Pytanie na śniadanie" to poranny program telewizji publicznej, emitowany w TVP2. Po przejęciu nielegalnym przejęciu telewizji w grudniu 2023 roku jego popularność bardzo spadła. Telewizja próbuje odbudować pozycję programu, ale jak na razie ze słabym skutkiem.

Berlin: Niemieccy żołnierze nie są zaangażowani w pomoc powodziową w Polsce z ostatniej chwili
Berlin: Niemieccy żołnierze nie są zaangażowani w pomoc powodziową w Polsce

Rzecznik Federalnego Ministerstwa Obrony powiedziała w rozmowie z Radiem Debata, że w  chwili obecnej niemieccy żołnierze nie są zaangażowani w pomoc powodziową w Polsce.

Niepokojące doniesienia z granicy. Straż Graniczna wydała komunikat pilne
Niepokojące doniesienia z granicy. Straż Graniczna wydała komunikat

Straż Graniczna regularnie publikuje raporty dotyczące wydarzeń na granicy polsko-białoruskiej.

 „To jakaś porażka”. Burza po emisji popularnego serialu Wiadomości
„To jakaś porażka”. Burza po emisji popularnego serialu

Serial  „M jak miłość” to jeden z dłużej emitowanych i cieszących się popularnością seriali w Polsce.

Możliwe podtopienia w Zachodniopomorskiem. Wody Polskie zabierają głos z ostatniej chwili
Możliwe podtopienia w Zachodniopomorskiem. Wody Polskie zabierają głos

Podczas piątkowego posiedzenia sztabu kryzysowego szefowa Wód Polskich Joanna Kopczyńska poinformowała o możliwych podtopieniach pojedynczych zabudowań w województwie zachodniopomorskim. Dotyczy to miejscowości: Kaleńsko, Stary Błeszyn, Stare Łysogórki, Siekierka, Stara Rudnica oraz Stary Kostrzynek.

Jest decyzja Tuska. Będzie pełnomocnik rządu ds. odbudowy po powodzi z ostatniej chwili
Jest decyzja Tuska. Będzie pełnomocnik rządu ds. odbudowy po powodzi

Premier Donald Tusk poinformował, że w piątek o godz. 12 przedstawi pełnomocnika rządu ds. odbudowy po powodzi. Poinformował również, że odwiedzi województwo lubuskie i zachodniopomorskie.

Krzysztof Wyszkowski w szpitalu. Niepokojące zdjęcie gorące
Krzysztof Wyszkowski w szpitalu. Niepokojące zdjęcie

Niepokojące zdjęcie opublikował na platformie X Krzysztof Wyszkowski, legendarny opozycjonista i założyciel Wolnych Związków Zawodowych Wybrzeża.

Dziennikarz z Polski skontaktował się z niemieckim wywiadem i został pośmiewiskiem internetu gorące
Dziennikarz z Polski skontaktował się z niemieckim wywiadem i został pośmiewiskiem internetu

Prezes Fundacji Konstruktywnej Ekologii Ecoprobono, biolog środowiska, ekolog dr Grzegorz Chocian na antenie Polsat News ujawnił szokujące informacje. Jego doniesienia postanowił sprawdzić portal naTemat.pl. Sposób, w jaki to zrobił, wywołał śmiech internautów.

Co z poziomem wody we Wrocławiu? Jest komunikat IMGW z ostatniej chwili
Co z poziomem wody we Wrocławiu? Jest komunikat IMGW

Dyrektor IMGW Robert Czerniawski powiedział, że w Opolu, Brzegu i Oławie obserwowane są już spadki poziomu wody, a w piątek takie pierwsze spadki będą notowane we Wrocławiu. Natomiast wzrosty nastąpią m.in. w Brzegu Dolnym, Malczycach i Ścinawie.

REKLAMA

[video] Prof. Bańka: "Być katolikiem, to być w wierności, w jedności i w posłuszeństwie Ojcu Świętemu"

Pod koniec sierpnia br. Biuro Prasowe Konferencji Episkopatu Polski poinformowało o wyznaczeniu przez przewodniczącego KEP, abp. Stanisława Gądeckiego, świeckiego delegata Kościoła na otwarcie procesu synodalnego. Jest nim prof. Aleksander Bańka, który jako jeden z dziesięciu delegatów świeckich z Europy niedługo wyjeżdża do Rzymu na otwarcie drogi synodalnej.
Aleksander Bańka [video] Prof. Bańka:
Aleksander Bańka / yt print screen/Aleksander Bańka

 

"Myślę, że istnieją takie dwie skrajności, których chciałbym uniknąć, myśląc o tym, jaki jest Kościół w Polskę i jaki wkład, jakie zaangażowanie ma wnieść w ten proces synodalny. Pierwsza skrajność - nazywam ją reformizmem - to jest takie przekonanie, że Kościół trzeba reformować, ale tak gruntownie, że niemal wywracając jego strukturę, łącznie ze strukturą doktrynalną. To jest takie myślenie, które wzoruje się na synodalnej drodze niemieckiej, na pewnych propozycjach czy rozwiązaniach, kto®e w tym obszarze padają i względem których, podkreślam to wielokrotnie, jestem dość krytyczny, dlatego że ta droga niemiecka stawia ważne pytania (...) natomiast propozycje odpowiedzi, które padają ze strony niemieckiej, mogą budzić niepokój (...) i w dużej mierze wydają się być niezgodne z obszarem doktrynalnym Kościoła. "Wydają się", bo one nie przyjęły jeszcze żadnej konkretnej formy, są bardziej - wydaje mi się - takimi testerami wypuszczonymi w przestrzeń publiczną, po to żeby sprawdzić może też zdanie Watykanu, jak one byłyby przyjmowane (...) Reformizm nie jest, w moim przekonaniu, rozwiązaniem właściwym" - mówi prof. Bańka dodając, że nie chodzi o wywracanie Kościoła do góry nami, ale o szukanie dobrych rozwiązań duszpasterskich i otoczenia troską wrażliwych obszarów Kościoła.

"Druga skrajność to spiskowa teoria synodalności, co do której również jestem mocno zdystansowany. (...) Niektóre środowiska widzą synod, jako efekt już rozpisanego spisku między biskupami czy decydentami niemieckimi a amazońskimi czy jeszcze innymi liberalnie nastawionymi do Kościoła frakcjami - powiedział polski delegat i dodał, że teorie te głoszą, że spiskowi sprzyja Papież. "W związku z tym Ojca Świętego trzeba kontestować, ideę synodalności odrzucić i zwalczać wcześnie propozycje zmian w Kościele, by doktryna nie została rozmyta. Wydaje mi się, że to są poglądy skrajne, które podważają autorytet Ojca Świętego i Kolegium Biskupów, uderzają też w zdrowo rozumianą wizję posłuszeństwa, są hiperkrytyczne, przerysowują krytykę aż do odrzucenia czy kontestacji autorytetu Ojca Świętego. A przede wszystkim bazują na poszlakach, bo często w tych wypowiedzieć mieszany jest kontekst odkrycia, kontekst faktu z kontekstem uzasadnienia i uzasadnienia, interpretacje, domysły - często oparte na przeciekach - są artykułowane jako fakty. W moim przekonaniu jest to nadinterpretacja" - uważa Aleksander Bańka i podkreśla, że w takim myśleniu o synodalności kryje się niebezpieczeństwo. "Jeśli ktoś nosi w sobie tezę, że Ojciec Święty jest szkodnikiem, który chce zniszczyć Kościół,  tak naprawdę wiele faktów, których pełnych uwarunkowań nie znamy, można dointerpretowywać w kluczu, który nam pasuje. Ja chciałbym się wystrzegać takiego sposobu myślenia o Kościele, o synodalności także, zachowując maksymalną ostrożność w interpretacjach" - zaznaczył.

Można bardzo wiele złego słowem zrobić w Kościele i można uderzyć i skrzywdzić tych, których intencje są dobre i których serca są szczere, jeżeli dopniemy im łatkę zwodziciela, antychrysta, modernisty, liberała (...) obrażać człowieka i ranić można na wiele sposobów. Nie chcę tego, to nie jest moja wizja Kościoła, to nie moja wizja synodalności. Ja nie chcę opowiadać się w żadnych frakcjach. Wydaje mi się, że najbardziej zdrowa i właściwa jest droga środka, która zakłada, że staramy się jasno nazywać problemy w Kościele (...) przy jednoczesnym chronieniu tego, co jest wartością doktrynalną

- powiedział.

Moja wizja synodalności, to wizja rozmowy, dialogu, poszukiwania wspólnych rozwiązań i to jest droga zaufania Ojcu Świętemu i Kolegium Biskupów (...) wierzę głęboko, że autorytet Piotra jest chroniony przez Ducha Świętego i wierzę głęboko, że to dokąd prowadzi nas Ojciec Święty jest właściwą drogą dokąd powinniśmy podążać (...) Dla mnie być katolikiem to być w wierności, w jedności i w posłuszeństwie Ojcu Świętemu, zgodnie z tym jak to posłuszeństwo rozumie Kodeks Prawa Kanonicznego i Katechizm Kościoła Katolickiego

- podkreślił.

Całość wypowiedzi zamieszczamy w filmie poniżej.

Przypomnijmy, że Aleksander Bańka jest doktorem filozofii, profesorem Uniwersytetu Śląskiego, znanym z działalności ewangelizacyjnej i publicystycznej liderem Centrum Duchowości Ruchu Światło-Życie Archidiecezji Katowickiej.

 

 



 

Polecane
Emerytury
Stażowe