Klucz do serca i pomnik z kluczy - Jan Paweł II papież podróży

Gdy Jan Paweł II 45 lat temu odlatywał z Meksyku żegnał go „dywan światła”. Mieszkańcy tego 9 -milionowego miasta trzymali w rękach lusterka, aby z wysokości nieba zobaczył nie tylko blask szkła, ale i nadziei, którą pozostawił w sercach Meksykanów. Ta pamięć i miłość do Jana Pawła II żyje w tym kraju do dziś. Jeden z niezwykle pięknych monumentów stoi na placu przy katedrze w mieście Meksyk. Pomnik jest podziękowaniem dla Ojca Świętego za klucz do Jego serca, a historia jego powstania jest wyjątkowa. 
Pomnik Jana Pawła II wykonany z kluczy zebranych od mieszkańców Meksyku Klucz do serca i pomnik z kluczy - Jan Paweł II papież podróży
Pomnik Jana Pawła II wykonany z kluczy zebranych od mieszkańców Meksyku / fot. Bogdan Myśliwiec

Końcem stycznia  1979 roku Jan Paweł II udał się w swoją pierwszą podróż zagraniczną do Dominikany, Meksyku i na Bahamy. To wtedy, na lotnisku w Santo Domingo, Biskup Rzymu po wyjściu z samolotu, ukląkł i ucałował ziemię.

Podczas trwającego ponad 26 lat pontyfikatu, Jan Paweł II odbył 104 zagraniczne podróże apostolskie. W pierwszą podróż poza granice Włoch udał się w nieco ponad trzy miesiące po wyborze na Stolicę Piotrową. Wybrał Amerykę Łacińską. Najbardziej katolicki kontynent świata. Dla nowego papieża było to jednak wielkie zadanie i wyzwanie.

- Ameryka Łacińska domagała się wówczas odpowiedzi Kościoła na swoje problemy: nędzę milionów i ogromne bogactwo właścicieli ziemskich, obcy kapitał i zinstytucjonalizowaną przemoc miejscowych reżimów. Pod koniec lat 70. Amnesty Internatinonal informowało o 17 tys. więźniach politycznych i 30 tysiącach „zaginionych” – pisze Janusz Poniewierski w książce „Pontyfikat 25 lat” opisując tę pierwszą pielgrzymkę. Jan Paweł II nie bał się jednak zmierzyć z tymi problemami. Pierwszym etapem jego podróży było Santo Domingo, stolica Dominikany, uważana za kolebkę ewangelizacji całej Ameryki Łacińskiej.

Biskup Rzymu klęka i całuje ziemię

Niespodziewany gest Jana Pawła II na lotnisku w Santo Domingo poruszył świat. Potem widziano go już zawsze, gdy przybywał z apostolską pielgrzymką do kolejnych krajów i na kolejne kontynenty. Całowanie ziemi, do której przybywał stało się jednym z symboli jego pontyfikatu. Robił to na znak szacunku i na znak miłości do ludzi i ziemi, do której przybywał. Świat zobaczył ten gest pierwszy raz na Dominikanie, gdy był już głową Kościoła Katolickiego, ale wiele lat wcześniej, tak samo, ks. Karol Wojtyła postąpił, gdy przyjechał furmanką na swoją pierwszą parafię.

- Karol Wojtyła chyba po raz pierwszy pocałował w ten sposób ziemię w 1948 r., gdy obejmował pierwszą placówkę duszpasterską. “Pamiętam - napisze w książce ,,Dar i Tajemnica" - że w pewnym momencie, gdy przekraczałem granicę parafii w Niegowici, uklęknąłem i ucałowałem ziemię” – pisze Poniewierski.

Zawierzył kościół Matce Bożej z Guadelupe

Po krótkim pobycie na Dominikanie, Jan Paweł II udał się do Meksyku. Kraju, który odwiedzi w czasie swojego długiego pontyfikatu aż pięć razy. Częściej z Watykanu będzie wyjeżdżał tylko do Polski. Celem tej pierwszej pielgrzymki, w styczniu 1979 roku, była inauguracja obrad III Konferencji Ogólnej Episkopatów Ameryki Łacińskiej. Jan Paweł II w swoim przemówieniu inauguracyjnym mówił m.in. o jedności biskupów, kapłanów i wiernych oraz o obrońcach i promotorach godności.

- Godność ludzka jest wartością ewangeliczną, której nie można lekceważyć bez wielkiej obrazy Stwórcy. Kościół występuje w obronie godności człowieka, nie potrzebuje systemów ideologicznych, żeby kochać i bronić człowieka. Kościół broni braterstwa, sprawiedliwości, pokoju. Występuje przeciw: wszelkim formom dominacji, zniewolenia, przemocy, dyskryminacji, gwałtu, zamachów na wolność religijną, agresji przeciw człowiekowi, i wszelkich zamachów na jego życie. Kościół jest obrońcą praw ludzkich. Kościół głosi prawdę, że wszelka własność prywatna jest obciążona hipoteką społeczną. Sobór Watykański II naucza: „Aby wieść życie godne człowieka, nie wystarczy więcej mieć, lecz trzeba dążyć do tego, żeby więcej być” – mówił Jan Paweł II w Meksyku 28 stycznia 1979 r.

Najbardziej dramatyczny moment pielgrzymki

- Dzień później, 29 stycznia 1979 r. Jan Paweł II spotkał się w Cuilapan w Meksyku z Indianami. Papież zwrócił się do mieszkańców Oaxaca, Chiapas, Culiacán i innych regionów, do potomków Miastaków i Zapoteków, wyraził solidarność „ze sprawą ludu uniżonego, ludzi ubogich”. Papież stwierdził, że konieczne są reformy na korzyść uciskanych, wyzyskiwanych i pozbawianych podstawowych wartości, ziemi i miejsc pracy. Niezbędne jest także przywrócenie godności pracy rolniczej – pisze ks. dr hab. Zdzisław Struzik w publikacji „Jan Paweł II w Meksyku”. - „Świat wiejski – zdaniem papieża – posiada godne pozazdroszczenia bogactwa ludzkie i religijne: uregulowaną miłość rodziny, głęboki humanizm, miłość pokoju i zgodność obywatelską, poczucie religijne, ufność i otwartość na Boga”. Ojciec Święty zwrócił się wówczas także do społeczności ludzi zamożnych i wezwał ich do solidarności i podzielenia się dobrami z ludźmi ubogimi.

- Właśnie tam, podczas spotkania z Indianami, nastąpił najbardziej chyba dramatyczny moment tej pielgrzymki. Naprzeciw Jana Pawła II stanął Indianin, który wołał: „Krowy mają lepszy los niż my. Nie potrafimy się wypowiedzieć i nasze cierpienia musimy zachować w tajemnicy naszych serc. (…) Ale mimo to chętnie oddajemy te niewiele sił, jakie mamy, na Twoją służbę”. W odpowiedzi usłyszał: „Papież chce być waszym głosem, głosem niemogących mówić lub niesłyszanych!”. Zaraz potem rozległ się apel do polityków i ludzi bogatych: „Do was woła sumienie ludzkie, sumienie ludów, krzyk opuszczonych, przede wszystkim krzyk Boga, i powtarza wraz ze mną: to niesłuszne, nieludzkie i niechrześcijańskie, żeby utrzymywać pewne wyraźnie niesprawiedliwe sytuacje” – cytuje Ojca Św. Janusz Poniewierski w książce „Pontyfikat 25 lat”.

Słowa papieża do studentów

W kolejnym dniu pielgrzymki do Meksyku, 31 stycznia 1979 r. podczas przemówienia do studentów i pracowników uniwersytetów katolickich z całego kraju w Guadalajara Jan Paweł II nakreślił  podstawowe zakresy działań tychże uczelni.

- Uniwersytet katolicki winien wnosić specyficzny wkład w życie Kościoła i społeczeństwa przez wysoki poziom badań naukowych, głęboką analizę problemów, trafne rozumienie historii – mówił Jan Paweł II cytowany przez ks. dr hab. Zdzisław Struzik. I dalej mówił papież: - Uniwersytet katolicki winien nie tylko kształcić, ale także kształtować ludzi wybitnych w dziedzinie wiedzy, gotowych do pełnienia ważnych funkcji w społeczeństwie i do świadczenia przed światem o swojej wierze. Uniwersytet katolicki winien być żywym i aktywnym środowiskiem chrześcijańskim. Winien dawać świadectwa poważnego i szczerego zaangażowania w badania naukowe i widocznego autentyzmu życia chrześcijańskiego. Niezbędne jest także wprowadzanie i rozwijanie duszpasterstwa akademickiego.

Klucz do serca i pomnik z kluczy

Gdy Jan Paweł II odlatywał z Meksyku żegnał go „dywan światła”. Mieszkańcy tego 9-milionowego miasta trzymali w rękach lusterka, aby z wysokości nieba zobaczył nie tylko blask szkła, ale i nadziei, którą pozostawił w sercach Meksykanów. Karol Wojtyła odwiedzi Meksyk jeszcze cztery razy: w 1990, 1993, 1999 i 2002 roku.

- Ta pamięć i miłość do Jana Pawła II żyje w tym kraju do dziś. Polacy odwiedzający Meksyk mogą się o tym przekonać. Nie brakuje w Meksyku murali i pomników poświęconych Janowi Pawłowi II. Jeden z niezwykle pięknych monumentów stoi na placu przy katedrze w mieście Meksyk. Pomnik jest podziękowaniem dla Ojca Świętego za klucz do Jego serca, a historia jego powstania jest wyjątkowa. W całym Meksyku przeprowadzono zbiórkę kluczy, które posłużyły do przetopienia i wykonania odlewu postaci papieża Polaka. Meksykanie ofiarowali na ten cel miliony kluczy, które można zresztą dostrzec na tylnej części pomnika. Z przodu, w rozpostartych ramionach Karola Wojtyły, umieszczono obraz Matki Bożej z Guadelupe. Pomnik odsłonięto 10 lutego 2007 roku – opowiada podróżnik i fotoreporter Bogdan Myśliwiec, który miał okazję widzieć wyjątkowy pomnik. 

Ciekawostką jest również to, że na autobusach miejskich można zobaczyć podobizny Jana Pawła II i Lecha Wałęsy. - To dwaj Polacy znani w Meksyku - dodaje podróżnik.

KUL/Małgorzata Rokoszewska

Źródło cytatów:

„Pontyfikat 25 lat” - Janusz Poniewierski, Wydawnictwo Znak 2003 r.

„Jan Paweł II w Meksyku” – praca zbiorowa pod kierownictwem ks. dr hab. Zdzisława Struzika, prof. UKSW Instytut Papieża Jana Pawła II 2019 r.

www.ipjp2.pl


 

POLECANE
Polacy mówią nie. Co pokazuje nowy sondaż? z ostatniej chwili
Polacy mówią "nie". Co pokazuje nowy sondaż?

Nowe badanie IPSOS dla TVP Info ujawnia, że większość Polaków nie chce wspólnej listy koalicji rządzącej w przyszłych wyborach. Wyniki pokazują wyraźny podział wśród wyborców i mogą wpłynąć na strategię partii rządzących.

Nowy komunikat IMGW. Oto co nas czeka Wiadomości
Nowy komunikat IMGW. Oto co nas czeka

IMGW zapowiada zmienną pogodę w Polsce – od opadów deszczu i deszczu ze śniegiem po stopniowe rozpogodzenia, z chłodniejszym powietrzem napływającym z północy oraz niekorzystnymi warunkami biometeorologicznymi.

Zdelegalizować KPP, bo od zawsze była przeciw Polsce z ostatniej chwili
Zdelegalizować KPP, bo od zawsze była przeciw Polsce

Prezydent Karol Nawrocki chce delegalizacji Komunistycznej Partii Polski. Powód jest prosty. Dzisiejsza KPP wprost nawiązuje do swojej poprzedniczki z II RP o tej samej nazwie. Przedwojenni komuniści dążyli do likwidacji polskiego państwa, dokonywali aktów dywersji i terroru, i przynajmniej dwukrotnie próbowali zamordować marszałka Józefa Piłsudskiego.

Silny razem groził Prezydentowi RP Karolowi Nawrockiemu bronią? Internauci proszą policję o interwencję z ostatniej chwili
"Silny razem" groził Prezydentowi RP Karolowi Nawrockiemu bronią? Internauci proszą policję o interwencję

Anonimowy internauta oznaczony hasztagiem #SilniRazem opublikował zdjęcie trzymanej w rękach broni i podpisane "Do zobaczenia Karolku".

Marek Jakubiak: Karol Nawrocki nie tylko daje powody do dumy, ale też dodaje ludziom skrzydeł tylko u nas
Marek Jakubiak: Karol Nawrocki nie tylko daje powody do dumy, ale też dodaje ludziom skrzydeł

„Karol Nawrocki nie tylko daje powody do dumy, ale też dodaje ludziom skrzydeł. I to jest jeden z ważniejszych elementów jego prezydentury” - powiedział portalowi Tysol.pl Marek Jakubiak (Wolni Republikanie), były kandydat na prezydenta, poseł do Sejmu RP.

Punkty krytyczne nowego celu klimatycznego UE przedmiotem sporu. Copa i Cogeca wzywają do rozmów trójstronnych z ostatniej chwili
Punkty krytyczne nowego celu klimatycznego UE przedmiotem sporu. Copa i Cogeca wzywają do rozmów trójstronnych

„Po wczorajszym głosowaniu plenarnym Parlamentu Europejskiego i ogólnym podejściu Rady przyjętym 6 listopada trzy instytucje rozpoczną teraz negocjacje trójstronne” - poinformowały Copa i Cogeca w specjalnie wydanym oświadczeniu.

Konferencja o prof. Konecznym w Krakowie. Zapraszamy! pilne
Konferencja o prof. Konecznym w Krakowie. Zapraszamy!

Po raz kolejny Fundacja Kwartalnika „Wyklęci” organizuje konferencję „Życie i myśl Feliksa Konecznego” poświęconą wybitnemu polskiemu historykowi i historiozofowi. Tegoroczna edycja odbędzie się 15 listopada w auli Muzeum Armii Krajowej w Krakowie.

Tȟašúŋke Witkó: Blagierstwo szwabskiego zupaka tylko u nas
Tȟašúŋke Witkó: Blagierstwo szwabskiego zupaka

Generał Herbert Norman Schwarzkopf Jr., dowódca wojsk koalicji antysaddamowskiej z czasów I wojny w Zatoce Perskiej napisał kiedyś, że w tym samym dniu, w którym oficer otrzymuje pierwszą generalską gwiazdkę natychmiast skokowo wyostrza mu się poczucie humoru, albowiem wszyscy jego podwładni zaczynają bardzo głośno śmiać się z opowiadanych przez niego dowcipów, nawet tych najbardziej idiotycznych, a uwaga z jaką go słuchają jest wręcz wzorcowa.

Groźna bakteria w partii boczku rolowanego w plastrach. GIS wydał komunikat z ostatniej chwili
Groźna bakteria w partii boczku rolowanego w plastrach. GIS wydał komunikat

Główny Inspektorat Sanitarny wydał w piątek ostrzeżenie przed partią boczku rolowanego w plastrach, w której stwierdzono obecność bakterii Listeria monocytogenes. Spożycie żywności zanieczyszczonej bakterią może prowadzić do choroby zwanej listeriozą – dodał.

Karol Nawrocki: Nie chcemy w Polsce nielegalnej imigracji pilne
Karol Nawrocki: Nie chcemy w Polsce nielegalnej imigracji

Nie chcemy w Polsce nielegalnej imigracji, nie będę podpisywał nadregulacji dotyczących kwestii klimatycznych - mówił w piątek prezydent Karol Nawrocki podczas spotkania podsumowującego 100 dni jego prezydentury. Podkreślił też, że stara się reaktywować Grupę Wyszehradzką.

REKLAMA

Klucz do serca i pomnik z kluczy - Jan Paweł II papież podróży

Gdy Jan Paweł II 45 lat temu odlatywał z Meksyku żegnał go „dywan światła”. Mieszkańcy tego 9 -milionowego miasta trzymali w rękach lusterka, aby z wysokości nieba zobaczył nie tylko blask szkła, ale i nadziei, którą pozostawił w sercach Meksykanów. Ta pamięć i miłość do Jana Pawła II żyje w tym kraju do dziś. Jeden z niezwykle pięknych monumentów stoi na placu przy katedrze w mieście Meksyk. Pomnik jest podziękowaniem dla Ojca Świętego za klucz do Jego serca, a historia jego powstania jest wyjątkowa. 
Pomnik Jana Pawła II wykonany z kluczy zebranych od mieszkańców Meksyku Klucz do serca i pomnik z kluczy - Jan Paweł II papież podróży
Pomnik Jana Pawła II wykonany z kluczy zebranych od mieszkańców Meksyku / fot. Bogdan Myśliwiec

Końcem stycznia  1979 roku Jan Paweł II udał się w swoją pierwszą podróż zagraniczną do Dominikany, Meksyku i na Bahamy. To wtedy, na lotnisku w Santo Domingo, Biskup Rzymu po wyjściu z samolotu, ukląkł i ucałował ziemię.

Podczas trwającego ponad 26 lat pontyfikatu, Jan Paweł II odbył 104 zagraniczne podróże apostolskie. W pierwszą podróż poza granice Włoch udał się w nieco ponad trzy miesiące po wyborze na Stolicę Piotrową. Wybrał Amerykę Łacińską. Najbardziej katolicki kontynent świata. Dla nowego papieża było to jednak wielkie zadanie i wyzwanie.

- Ameryka Łacińska domagała się wówczas odpowiedzi Kościoła na swoje problemy: nędzę milionów i ogromne bogactwo właścicieli ziemskich, obcy kapitał i zinstytucjonalizowaną przemoc miejscowych reżimów. Pod koniec lat 70. Amnesty Internatinonal informowało o 17 tys. więźniach politycznych i 30 tysiącach „zaginionych” – pisze Janusz Poniewierski w książce „Pontyfikat 25 lat” opisując tę pierwszą pielgrzymkę. Jan Paweł II nie bał się jednak zmierzyć z tymi problemami. Pierwszym etapem jego podróży było Santo Domingo, stolica Dominikany, uważana za kolebkę ewangelizacji całej Ameryki Łacińskiej.

Biskup Rzymu klęka i całuje ziemię

Niespodziewany gest Jana Pawła II na lotnisku w Santo Domingo poruszył świat. Potem widziano go już zawsze, gdy przybywał z apostolską pielgrzymką do kolejnych krajów i na kolejne kontynenty. Całowanie ziemi, do której przybywał stało się jednym z symboli jego pontyfikatu. Robił to na znak szacunku i na znak miłości do ludzi i ziemi, do której przybywał. Świat zobaczył ten gest pierwszy raz na Dominikanie, gdy był już głową Kościoła Katolickiego, ale wiele lat wcześniej, tak samo, ks. Karol Wojtyła postąpił, gdy przyjechał furmanką na swoją pierwszą parafię.

- Karol Wojtyła chyba po raz pierwszy pocałował w ten sposób ziemię w 1948 r., gdy obejmował pierwszą placówkę duszpasterską. “Pamiętam - napisze w książce ,,Dar i Tajemnica" - że w pewnym momencie, gdy przekraczałem granicę parafii w Niegowici, uklęknąłem i ucałowałem ziemię” – pisze Poniewierski.

Zawierzył kościół Matce Bożej z Guadelupe

Po krótkim pobycie na Dominikanie, Jan Paweł II udał się do Meksyku. Kraju, który odwiedzi w czasie swojego długiego pontyfikatu aż pięć razy. Częściej z Watykanu będzie wyjeżdżał tylko do Polski. Celem tej pierwszej pielgrzymki, w styczniu 1979 roku, była inauguracja obrad III Konferencji Ogólnej Episkopatów Ameryki Łacińskiej. Jan Paweł II w swoim przemówieniu inauguracyjnym mówił m.in. o jedności biskupów, kapłanów i wiernych oraz o obrońcach i promotorach godności.

- Godność ludzka jest wartością ewangeliczną, której nie można lekceważyć bez wielkiej obrazy Stwórcy. Kościół występuje w obronie godności człowieka, nie potrzebuje systemów ideologicznych, żeby kochać i bronić człowieka. Kościół broni braterstwa, sprawiedliwości, pokoju. Występuje przeciw: wszelkim formom dominacji, zniewolenia, przemocy, dyskryminacji, gwałtu, zamachów na wolność religijną, agresji przeciw człowiekowi, i wszelkich zamachów na jego życie. Kościół jest obrońcą praw ludzkich. Kościół głosi prawdę, że wszelka własność prywatna jest obciążona hipoteką społeczną. Sobór Watykański II naucza: „Aby wieść życie godne człowieka, nie wystarczy więcej mieć, lecz trzeba dążyć do tego, żeby więcej być” – mówił Jan Paweł II w Meksyku 28 stycznia 1979 r.

Najbardziej dramatyczny moment pielgrzymki

- Dzień później, 29 stycznia 1979 r. Jan Paweł II spotkał się w Cuilapan w Meksyku z Indianami. Papież zwrócił się do mieszkańców Oaxaca, Chiapas, Culiacán i innych regionów, do potomków Miastaków i Zapoteków, wyraził solidarność „ze sprawą ludu uniżonego, ludzi ubogich”. Papież stwierdził, że konieczne są reformy na korzyść uciskanych, wyzyskiwanych i pozbawianych podstawowych wartości, ziemi i miejsc pracy. Niezbędne jest także przywrócenie godności pracy rolniczej – pisze ks. dr hab. Zdzisław Struzik w publikacji „Jan Paweł II w Meksyku”. - „Świat wiejski – zdaniem papieża – posiada godne pozazdroszczenia bogactwa ludzkie i religijne: uregulowaną miłość rodziny, głęboki humanizm, miłość pokoju i zgodność obywatelską, poczucie religijne, ufność i otwartość na Boga”. Ojciec Święty zwrócił się wówczas także do społeczności ludzi zamożnych i wezwał ich do solidarności i podzielenia się dobrami z ludźmi ubogimi.

- Właśnie tam, podczas spotkania z Indianami, nastąpił najbardziej chyba dramatyczny moment tej pielgrzymki. Naprzeciw Jana Pawła II stanął Indianin, który wołał: „Krowy mają lepszy los niż my. Nie potrafimy się wypowiedzieć i nasze cierpienia musimy zachować w tajemnicy naszych serc. (…) Ale mimo to chętnie oddajemy te niewiele sił, jakie mamy, na Twoją służbę”. W odpowiedzi usłyszał: „Papież chce być waszym głosem, głosem niemogących mówić lub niesłyszanych!”. Zaraz potem rozległ się apel do polityków i ludzi bogatych: „Do was woła sumienie ludzkie, sumienie ludów, krzyk opuszczonych, przede wszystkim krzyk Boga, i powtarza wraz ze mną: to niesłuszne, nieludzkie i niechrześcijańskie, żeby utrzymywać pewne wyraźnie niesprawiedliwe sytuacje” – cytuje Ojca Św. Janusz Poniewierski w książce „Pontyfikat 25 lat”.

Słowa papieża do studentów

W kolejnym dniu pielgrzymki do Meksyku, 31 stycznia 1979 r. podczas przemówienia do studentów i pracowników uniwersytetów katolickich z całego kraju w Guadalajara Jan Paweł II nakreślił  podstawowe zakresy działań tychże uczelni.

- Uniwersytet katolicki winien wnosić specyficzny wkład w życie Kościoła i społeczeństwa przez wysoki poziom badań naukowych, głęboką analizę problemów, trafne rozumienie historii – mówił Jan Paweł II cytowany przez ks. dr hab. Zdzisław Struzik. I dalej mówił papież: - Uniwersytet katolicki winien nie tylko kształcić, ale także kształtować ludzi wybitnych w dziedzinie wiedzy, gotowych do pełnienia ważnych funkcji w społeczeństwie i do świadczenia przed światem o swojej wierze. Uniwersytet katolicki winien być żywym i aktywnym środowiskiem chrześcijańskim. Winien dawać świadectwa poważnego i szczerego zaangażowania w badania naukowe i widocznego autentyzmu życia chrześcijańskiego. Niezbędne jest także wprowadzanie i rozwijanie duszpasterstwa akademickiego.

Klucz do serca i pomnik z kluczy

Gdy Jan Paweł II odlatywał z Meksyku żegnał go „dywan światła”. Mieszkańcy tego 9-milionowego miasta trzymali w rękach lusterka, aby z wysokości nieba zobaczył nie tylko blask szkła, ale i nadziei, którą pozostawił w sercach Meksykanów. Karol Wojtyła odwiedzi Meksyk jeszcze cztery razy: w 1990, 1993, 1999 i 2002 roku.

- Ta pamięć i miłość do Jana Pawła II żyje w tym kraju do dziś. Polacy odwiedzający Meksyk mogą się o tym przekonać. Nie brakuje w Meksyku murali i pomników poświęconych Janowi Pawłowi II. Jeden z niezwykle pięknych monumentów stoi na placu przy katedrze w mieście Meksyk. Pomnik jest podziękowaniem dla Ojca Świętego za klucz do Jego serca, a historia jego powstania jest wyjątkowa. W całym Meksyku przeprowadzono zbiórkę kluczy, które posłużyły do przetopienia i wykonania odlewu postaci papieża Polaka. Meksykanie ofiarowali na ten cel miliony kluczy, które można zresztą dostrzec na tylnej części pomnika. Z przodu, w rozpostartych ramionach Karola Wojtyły, umieszczono obraz Matki Bożej z Guadelupe. Pomnik odsłonięto 10 lutego 2007 roku – opowiada podróżnik i fotoreporter Bogdan Myśliwiec, który miał okazję widzieć wyjątkowy pomnik. 

Ciekawostką jest również to, że na autobusach miejskich można zobaczyć podobizny Jana Pawła II i Lecha Wałęsy. - To dwaj Polacy znani w Meksyku - dodaje podróżnik.

KUL/Małgorzata Rokoszewska

Źródło cytatów:

„Pontyfikat 25 lat” - Janusz Poniewierski, Wydawnictwo Znak 2003 r.

„Jan Paweł II w Meksyku” – praca zbiorowa pod kierownictwem ks. dr hab. Zdzisława Struzika, prof. UKSW Instytut Papieża Jana Pawła II 2019 r.

www.ipjp2.pl



 

Polecane
Emerytury
Stażowe