[Felieton „TS”] Remigiusz Okraska: Rozdawnictwo dla roszczeniowych

Gdy ktokolwiek dostanie w Polsce cokolwiek z budżetu, słychać od lat i dekad obelżywe wywody pod jego adresem. Z wyjątkiem jednej grupy. Właścicieli firm.

Rozdawnictwo. Żerowanie. Marnotrawstwo. Wyrzucanie w błoto. Wyciąganie łapy. Cwaniactwo. Przepiją. Nie opłaca się pracować. I tak dalej. Słyszeli to pracownicy zwalniani z niszczonych zakładów i mający – przez krótki czas – głodowe zasiłki. Słyszeli rodzice, którym przyznano 500+. Słyszeli emeryci, gdy otrzymali trzynaste i czternaste emerytury. Słyszeli biedni i wykluczeni, gdy po przebrnięciu przez zaawansowaną procedurę otrzymali z MOPS-u kilkaset złotych, pół tony węgla i kilka konserw z banku żywności. 
To stara śpiewka, wręcz hymn bezdusznych neoliberałów. Zwykle towarzyszy jej tzw. dobra rada o treści: wędkę, nie rybę. Przecież wiele można wyłowić, gdy bezrobocie w kraju czy regionie wynosi 20 procent. Gdy pięć lat przed emeryturą tracisz zatrudnienie w jedynej w okolicy firmie w twojej branży. Gdy urząd pracy oferuje kursy bukieciarstwa... 

Nigdy tych zasad i pouczeń nie stosowano wobec biznesu. Zwolnienia z podatków lub obniżone składki? Proszę bardzo. Dotacja na rozwój firmy? Czemu nie. Stażyści opłacani przez urząd pracy? Jak najbardziej. Publiczne dofinansowanie zakupu sprzętu dla przedsiębiorstwa czy przeszkolenia jego pracowników? Oczywiście. Nikt nie protestował. Nie wyśmiewał beneficjentów. Nie pogardzał nimi. 

Wakacje od ZUS

Sejm właśnie przegłosował ustawę o „wakacjach od ZUS”. Około 1 700 000 właścicieli firm będzie mogło raz w roku mieć sfinansowaną z budżetu składkę na ZUS. Jedyne warunki: łącznie z właścicielem firma ma zatrudniać nie więcej niż 10 osób oraz nie może przekraczać rocznych przychodów w kwocie 2 milionów euro. 
Czyli zapłacimy z budżetu także za właścicieli zamożnych firm. Z przychodów 8–9 mln złotych można mieć na przykład kilkaset tysięcy czy milion złotych zysku rocznie. To samo nie dotyczy pracowników, czyli większości społeczeństwa aktywnej zawodowo. Jeśli stracimy pracę lub pracodawca-oszust nie zapłaci za nas składki na ZUS itp., to dostaniemy niższą emeryturę. 

Podobno w budżecie nie było już środków na zerowy VAT na żywność. Od 1 lipca kończy się mrożenie cen prądu i gazu, co oznacza duże podwyżki na rachunkach. A jednocześnie jest dodatkowa forsa dla biznesu. Koszt „wakacji od ZUS” to około 2 miliardy rocznie.

Czy firmy warto wspierać? Czasami tak. Można rozważyć „wakacje od ZUS” w przypadku jednoosobowych firm, którym taki mechanizm umożliwiłby urlop bez uszczuplania przyszłej emerytury. Albo dla drobnych firm w kłopocie – gdy jest kryzys, mniejszy popyt czy sezonowe wahania liczby klientów. Bardzo łatwo wykazać i sprawdzić, że spadły zyski, czyli kto faktycznie potrzebuje wsparcia. Zamiast tego zapłacimy składki także za ludzi o dochodach wielokrotnie wyższych niż np. pensje pracowników ich firm. 

Czytaj także: Rząd chce wydać miliardy na wzmocnienie granicy bagnami. Poseł Kaleta mocno – to idiotyzm

Oskarżenia o rozdawnictwo

Jestem pewien, że podziękują nam za to kolejnym pomstowaniem na „rozdawnictwo”, „roszczeniowość” i „wyciąganie łapy” przez słabych. Bo w liberalnej Polsce słabi mają być solidarni z silnymi. Nigdy odwrotnie.

Czytaj także: Znana aktorka, kandydatka Trzeciej Drogi do PE: „PiS to jest choroba”

 

Nowy numer

Tekst ukaże się w nowym numerze „Tygodnika Solidarność” dostępnym już od środy w kioskach. 

Chcesz otrzymywać „Tygodnik Solidarność” prosto do swojego domu lub zakładu pracy? Zamów prenumeratę <TUTAJ>


 

POLECANE
Pentagon zerwał współpracę na szczeblu roboczym z niemieckim ministerstwem obrony z ostatniej chwili
Pentagon zerwał współpracę na szczeblu roboczym z niemieckim ministerstwem obrony

Obecny dowódca niemieckich wojsk lądowych Christian Freuding przekazał latem miesięcznikowi „Atlantic”, że Pentagon przerwał kanały komunikacji ze stroną niemiecką. O sprawie amerykański magazyn pisze w najnowszym wydaniu; nie wiadomo, czy kanały zostały przywrócone.

Nowy lek na chorobę Alzheimera. Jest opinia niemieckich ekspertów   z ostatniej chwili
Nowy lek na chorobę Alzheimera. Jest opinia niemieckich ekspertów  

Lecanemab (nazwa handlowa Leqembi), Nowy lek na chorobę Alzheimera, który wzbudzał wielkie oczekiwania, według niezależnych ekspertów nie przynosi znaczących korzyści w porównaniu do obecnie stosowanych terapii w Niemczech. Ocena Instytutu Oceny Jakości i Efektywności w Opiece Zdrowotnej w Kolonii wskazuje, że lek nie wykazuje udowodnionej przewagi ani u pacjentów z łagodnymi zaburzeniami poznawczymi, ani u osób z łagodną demencją.

Prezydent Nawrocki z wizytą w hubie Rzeszów–Jasionka. Polska wykonuje ogromny wysiłek z ostatniej chwili
Prezydent Nawrocki z wizytą w hubie Rzeszów–Jasionka. "Polska wykonuje ogromny wysiłek"

Prezydent Rzeczypospolitej Polskiej, Zwierzchnik Sił Zbrojnych Karol Nawrocki odwiedził dziś port lotniczy Rzeszów–Jasionka im. Rodziny Ulmów oraz centrum logistyczne POLLOGHUB. Zapoznał się z działalnością hubu i spotkał się z żołnierzami pełniącymi służbę w tym kluczowym dla bezpieczeństwa regionu centrum logistycznym.

Wyłączenia prądu. Ważny komunikat dla mieszkańców Śląska z ostatniej chwili
Wyłączenia prądu. Ważny komunikat dla mieszkańców Śląska

Tauron Dystrybucja opublikował najnowszy harmonogram wyłączeń energii elektrycznej w województwie śląskim. Utrudnienia dotyczą największych miast regionu, m.in Katowic, Sosnowca, Gliwic, Zabrza, Częstochowy, Dąbrowy Górniczej, powiatu częstochowskiego oraz rybnickiego. Przerwy obejmują konkretne ulice – sprawdź, czy dotyczą także Twojej okolicy.

Alarm w teatrze. Ewakuacja po znalezieniu ładunku wybuchowego z ostatniej chwili
Alarm w teatrze. Ewakuacja po znalezieniu ładunku wybuchowego

Podczas prac porządkowych w piwnicy Teatru Dramatycznego w Płocku (woj. mazowieckie) pracownicy odkryli ładunek wybuchowy oraz inne niebezpieczne przedmioty.  Służby zareagowały natychmiast. Policja zabezpieczyła znalezisko i przeprowadziła ewakuację około 30 osób.

Ropa stworzyła reżim Putina, ropa go zatopi? tylko u nas
Ropa stworzyła reżim Putina, ropa go zatopi?

Świat zmierza do rekordowej nadwyżki ropy, a jej gwałtownie spadające ceny mogą stać się dla Rosji ciosem większym niż sankcje. W 2026 r. baryłka może kosztować nawet 40 dolarów, co grozi załamaniem budżetu Kremla i powtórką kryzysu z 1998 roku — momentu, który raz już odmienił rosyjską władzę.

Niemieccy nauczyciele alarmują: Uczniowie nie potrafią nawet utrzymać ołówka Wiadomości
Niemieccy nauczyciele alarmują: Uczniowie nie potrafią nawet utrzymać ołówka

Prawie 1100 nauczycieli szkół podstawowych z Hesji w Niemczech podpisało dramatyczny list, w którym biją na alarm: uczniowie nie potrafią nawet najprostszych czynności, takich jak prawidłowe trzymanie ołówka, wycinanie, klejenie czy samodzielne korzystanie z toalety. Związek zawodowy nauczycieli GEW podkreśla, że takie deficyty stają się normą, a potrzeby dzieci szkolnych rosną z każdym rokiem.

Ocalała z Auschwitz: Nie wyobrażam sobie zgody na wypłacenie przez Polskę jakichkolwiek odszkodowań z ostatniej chwili
Ocalała z Auschwitz: Nie wyobrażam sobie zgody na wypłacenie przez Polskę jakichkolwiek odszkodowań

– Powiem w swoim imieniu: ja nie wyobrażam sobie zgodzić się na wypłacenie przez Polskę jakichkolwiek kwot odszkodowań. Przecież to nie Polacy mnie mordowali i trzymali w Oświęcimiu – mówi w rozmowie z Tysol.pl ocalała z wojny i obozu koncentracyjnego KL Auschwitz Barbara Wojnarowska-Gautier, komentując kontrowersyjne słowa premiera Donalda Tuska.

PE odrzuca sprawę azylu Marcina Romanowskiego. Joński zapowiada ponowne wnioski z ostatniej chwili
PE odrzuca sprawę azylu Marcina Romanowskiego. Joński zapowiada ponowne wnioski
Grudzień 2025 w astronomii: superksiężyc, Geminidy i inne wyjątkowe widowiska Wiadomości
Grudzień 2025 w astronomii: superksiężyc, Geminidy i inne wyjątkowe widowiska

Grudzień 2025 zapowiada się wyjątkowo dla miłośników astronomii. Czekają nas superksiężyc, jeden z najlepszych rojów meteorów w roku, rzadki przelot komety międzygwiezdnej, a także widowiskowe koniunkcje planet. Zjawiska zestawił National Geographic. Aby cieszyć się pełnią wrażeń, najlepiej obserwować nocne niebo z dala od świateł miejskich i przy bezchmurnym niebie.

REKLAMA

[Felieton „TS”] Remigiusz Okraska: Rozdawnictwo dla roszczeniowych

Gdy ktokolwiek dostanie w Polsce cokolwiek z budżetu, słychać od lat i dekad obelżywe wywody pod jego adresem. Z wyjątkiem jednej grupy. Właścicieli firm.

Rozdawnictwo. Żerowanie. Marnotrawstwo. Wyrzucanie w błoto. Wyciąganie łapy. Cwaniactwo. Przepiją. Nie opłaca się pracować. I tak dalej. Słyszeli to pracownicy zwalniani z niszczonych zakładów i mający – przez krótki czas – głodowe zasiłki. Słyszeli rodzice, którym przyznano 500+. Słyszeli emeryci, gdy otrzymali trzynaste i czternaste emerytury. Słyszeli biedni i wykluczeni, gdy po przebrnięciu przez zaawansowaną procedurę otrzymali z MOPS-u kilkaset złotych, pół tony węgla i kilka konserw z banku żywności. 
To stara śpiewka, wręcz hymn bezdusznych neoliberałów. Zwykle towarzyszy jej tzw. dobra rada o treści: wędkę, nie rybę. Przecież wiele można wyłowić, gdy bezrobocie w kraju czy regionie wynosi 20 procent. Gdy pięć lat przed emeryturą tracisz zatrudnienie w jedynej w okolicy firmie w twojej branży. Gdy urząd pracy oferuje kursy bukieciarstwa... 

Nigdy tych zasad i pouczeń nie stosowano wobec biznesu. Zwolnienia z podatków lub obniżone składki? Proszę bardzo. Dotacja na rozwój firmy? Czemu nie. Stażyści opłacani przez urząd pracy? Jak najbardziej. Publiczne dofinansowanie zakupu sprzętu dla przedsiębiorstwa czy przeszkolenia jego pracowników? Oczywiście. Nikt nie protestował. Nie wyśmiewał beneficjentów. Nie pogardzał nimi. 

Wakacje od ZUS

Sejm właśnie przegłosował ustawę o „wakacjach od ZUS”. Około 1 700 000 właścicieli firm będzie mogło raz w roku mieć sfinansowaną z budżetu składkę na ZUS. Jedyne warunki: łącznie z właścicielem firma ma zatrudniać nie więcej niż 10 osób oraz nie może przekraczać rocznych przychodów w kwocie 2 milionów euro. 
Czyli zapłacimy z budżetu także za właścicieli zamożnych firm. Z przychodów 8–9 mln złotych można mieć na przykład kilkaset tysięcy czy milion złotych zysku rocznie. To samo nie dotyczy pracowników, czyli większości społeczeństwa aktywnej zawodowo. Jeśli stracimy pracę lub pracodawca-oszust nie zapłaci za nas składki na ZUS itp., to dostaniemy niższą emeryturę. 

Podobno w budżecie nie było już środków na zerowy VAT na żywność. Od 1 lipca kończy się mrożenie cen prądu i gazu, co oznacza duże podwyżki na rachunkach. A jednocześnie jest dodatkowa forsa dla biznesu. Koszt „wakacji od ZUS” to około 2 miliardy rocznie.

Czy firmy warto wspierać? Czasami tak. Można rozważyć „wakacje od ZUS” w przypadku jednoosobowych firm, którym taki mechanizm umożliwiłby urlop bez uszczuplania przyszłej emerytury. Albo dla drobnych firm w kłopocie – gdy jest kryzys, mniejszy popyt czy sezonowe wahania liczby klientów. Bardzo łatwo wykazać i sprawdzić, że spadły zyski, czyli kto faktycznie potrzebuje wsparcia. Zamiast tego zapłacimy składki także za ludzi o dochodach wielokrotnie wyższych niż np. pensje pracowników ich firm. 

Czytaj także: Rząd chce wydać miliardy na wzmocnienie granicy bagnami. Poseł Kaleta mocno – to idiotyzm

Oskarżenia o rozdawnictwo

Jestem pewien, że podziękują nam za to kolejnym pomstowaniem na „rozdawnictwo”, „roszczeniowość” i „wyciąganie łapy” przez słabych. Bo w liberalnej Polsce słabi mają być solidarni z silnymi. Nigdy odwrotnie.

Czytaj także: Znana aktorka, kandydatka Trzeciej Drogi do PE: „PiS to jest choroba”

 

Nowy numer

Tekst ukaże się w nowym numerze „Tygodnika Solidarność” dostępnym już od środy w kioskach. 

Chcesz otrzymywać „Tygodnik Solidarność” prosto do swojego domu lub zakładu pracy? Zamów prenumeratę <TUTAJ>



 

Polecane