Niepokojące sceny w Tatrach. Turystów nic nie powstrzymało
Co musisz wiedzieć?
- Tatrzański Park Narodowy ostrzega, że pierwsza warstwa lodu na jeziorach jest wyjątkowo cienka i łatwo może się załamać
- Na nagraniach z Morskiego Oka widać turystów bawiących się na kruchym lodzie, mimo obowiązującego zakazu
- Autorzy filmów podkreślają, że takie zachowania zagrażają nie tylko samym spacerującym, lecz także ratownikom, którzy później muszą interweniować
Tatrzański Park Narodowy ostrzega
TPN od kilku dni przypomina, że pierwsza warstwa lodu na tatrzańskich jeziorach nie stanowi żadnego zabezpieczenia. Turyści nie są w stanie ocenić jego grubości, a pokrywa tworzy się nierównomiernie. W pełni zimy lód potrafi osiągnąć nawet metr, ale o tej porze roku może pęknąć bez najmniejszego sygnału. Dodatkowo zagrożenie potęgują lawiny spadające ze zboczy bezpośrednio na taflę.
- Komunikat Straży Granicznej. Pilne doniesienia z granicy
- KRUS wydał komunikat dla rolników
- Ogromne złoża na Bałtyku. Niemcy nie pytali Polski o zdanie
- Donald Tusk przybył do Berlina na niemiecko–polskie konsultacje międzyrządowe
- Żelazny Promień. Nowa broń Izraela. Laser, który zmienia zasady walki
- Ukraina stawia granice w negocjacjach. Poszło o Donbas i NATO
Nierozsądne zachowanie turystów
W mediach społecznościowych opublikowano materiały wideo, na których widać grupy ludzi traktujących zamarznięte jezioro jak lodowisko. Komentujący pod nagraniami nie szczędzą ostrych słów. „Dziesiątki osób biegają po lodzie, robią sesje zdjęciowe, kładą się, tańczą… jakby to było miejskie lodowisko, a nie wysokogórskie jezioro. A prawda jest prosta: lód nie jest bezpieczny. Ma różną grubość, pęka, pracuje… i kiedy ktoś się załamie, to nie będzie 'fajna przygoda w Tatrach', tylko lodowy grób” - napisano w jednym z wpisów.
W sieci pojawił się kolejny komentarz, równie bezpośredni co pierwszy. „To już nie jest brak wiedzy. To jest bezmózgowy hazard, który zagraża nie tylko im, ale też ratownikom, którzy potem muszą ryzykować życie, żeby ich wyciągać z wody. I najważniejsze: To wszystko jest zakazane. Ale niektórzy mają już tak przewrócone w głowie, że żadne zasady dla nich nie istnieją” - podkreślono.
"W życiu nie wpadła bym na taki genialny pomysł żeby wejść na zamarznięty staw, a co dopiero pozwolić na to dzieciom. Ludzka głupota nie zna granic"
- czytamy dalej.
Morskie Oko
Morskie Oko to jedno z najbardziej rozpoznawalnych miejsc w całych Tatrach i największe jezioro w polskich górach. Co roku przyciąga setki tysięcy turystów, zwłaszcza tych, którzy dopiero zaczynają swoją przygodę z Tatrami. Zimą akwen wygląda wyjątkowo malowniczo, ale jednocześnie staje się jednym z bardziej niebezpiecznych miejsc w rejonie. Tafla zamarza nierówno, a pod lodem kryją się głębokie, zimne wody,




