Piotr Duda do Premiera: Panie Donaldzie, 1:0 dla Solidarności!

– Referendum to najwyższy stopień demokracji, ale wiecie co było w 2012 roku, gdy wyszedł Donald Tusk i powiedział, że podpisy może zebrać każdy pętak. Wtedy Tusk mówił, że nie cofnie się ani o krok, a wiek emerytalny musi być podwyższony, bo za kilkanaście lat ludzie nie będą dostawali emerytur. I co? Kilkanaście lat minęło, emerytury są płacowe, sytuacja w ZUSie jest jeszcze lepsza, a wiek emerytalny został przywrócony do poziomu sprzed reformy. Mówiąc żargonem piłkarskim: Panie Donaldzie, 1:0 dla Solidarności! – powiedział dziś pod Sejmem przewodniczący Solidarności Piotr Duda.
 Piotr Duda do Premiera: Panie Donaldzie, 1:0 dla Solidarności!
/ Fot. Marcin Żegliński / Tygodnik Solidarność

Trwa wielka demonstracja Solidarności pod hasłem „Precz z Zielonym Ładem”. Związkowcy protestują przeciwko unijnej polityce klimatycznej i znajdują się obecnie pod Sejmem RP. Tam swoje przemówienie wygłosił przewodniczący Komisji Krajowej NSZZ "Solidarność".

Piotr Duda rozpoczął swoje wystąpienia od stwierdzenia, że "nie jest to dobry dzień dla polskiej demokracji i dialogu społecznego", ale Solidarność miała już do czynienia z rządem Donalda Tuska w latach 2008-2015.

– To tutaj walczyliśmy o wiek emerytalny. Wtedy rozpadła się też Komisja Trójstronna. Wiele działań musieliśmy podejmować, by ten dialog został przywrócony – wspominał szef "S".

Solidarność miała rację

Przewodniczący Duda przypomniał, że Solidarność od dawna alarmowała o kosztach jakie niesie za sobą polityka klimatyczna UE.

– Zielony Ład nie spadł nam nagle w styczniu tego roku, nie! Solidarność mówiła o tym od 2007 roku, gdy wysłaliśmy nasze pierwsze pismo do ówczesnego premiera Jarosława Kaczyńskiego z prośbą o to, by interweniował w Komisji Europejskiej. Bo już wtedy w 2007 roku KE wpadła na wspaniały pomysł, aby obniżyć emisje CO2 od 60 do 80 procent do roku 2050. Już wtedy wiedzieliśmy o tym, że to zniszczy naszą gospodarkę, a jak będzie niszczyć polskie górnictwo, hutnictwo, przemysł energetyczny to także dotknie to indywidualnego odbiorcę. I mieliśmy rację – mówił przewodniczący Solidarności.

– Później kolejne pisma do Donalda Tuska i nasza duża demonstracja w 2011 roku. Premier Tusk obiecał, że powoła zespół ds. polityki klimatycznej. Odbyły się dwa spotkania i co? Żadnych efektów. Komisja Europejska widziała, że w Polsce nie ma w sprawie pakietu klimatycznego dużych protestów, więc szła za ciosem. Fit for 55 to kolejne rozporządzenia unijne, które przygotował niejaki Frans Timmermans – dodał.

Zielony Nieład, Zielony Chaos, Zielony Wał

Piotr Duda stwierdził, że polska gospodarka rośnie w siłę, a niektórzy politycy z UE "chcą to zniszczyć i nakładać na nas kolejne zielone podatki i zielone daniny, a my na to pozwolić nie możemy".

– I dzisiaj po 20 latach w UE, gdy widzimy jak polska gospodarka się rozwija, gdy indywidualnie mamy coraz więcej pieniędzy w portfelu, no to muszą nam dowalić Zielony Ład tylko dlatego, żebyśmy spadli do poziomu polskiego pracownika z początku lat 90. Bo wtedy byliśmy dobrzy, był jeden kierunek: Niemcy i szparagi. Nie, to się skończyło! I to już nie wróci. I musimy o to wspólnie zawalczyć, bo niektórzy eurokraci uważają, że polski pracownik to pracownik, który ma pracę, ale pracę tanią, źle płatną i ma kredyt. Bo wtedy w zakładzie pracy jest cicho – pracownik nie podskakuje i boi się zapisać do związku zawodowego, bo jak go zwolnią to nie będzie miał pieniędzy. To jest ich metoda. To jest gorsza metoda niż robili bolszewicy, niż wtedy gdy byliśmy pod butem ruskim przez 50 lat. Dlatego to jest Zielony Nieład, Zielony Chaos, Zielony Wał – ocenił przewodniczący "S" zachęcając do skandowania hasła "Precz z Zielonym Ładem".

Przewodniczący Komisji Krajowej mówił również o podwyżkach energii i gazu, za które w jego ocenie odpowiedzialny jest unijny system handlu uprawnieniami do emisji tzw. EU ETS, a także o stosunkowo niskim poziomie emisji dwutlenku węgla przez gospodarki unijne.

– Wiemy, że Unia Europejska emisje ma na poziomie 7 proc. a Chiny na poziomie 30 proc. Jak są tacy chojracy i tak dobrze kierują KE, to niech rozmawiają z Chinami, żeby oni zmniejszyli emisję CO2, a nie my będziemy się ograniczać i niszczyć nasze gospodarki – wskazywał Piotr Duda.

ZOBACZ TAKŻE: Solidarność w petycji do szefowej KE: Zielony Ład to eksperyment na obywatelach UE

Zebrano już 150 tys. podpisów

Szef największego związku zawodowego w Polsce przekazał, że tylko dziś w czasie demonstracji zebrano 150 tysięcy podpisów pod wnioskiem o referendum ws. Zielonego Ładu i skierował kilka słów bezpośrednio do Premiera.

– To jest korzystanie z narzędzia jakim jest demokracja. Referendum to najwyższy stopień demokracji, ale wiecie co było w 2012 roku, gdy wyszedł Donald Tusk i powiedział, że podpisy może zebrać każdy pętak. Wtedy Tusk mówił, że nie cofnie się ani o krok, a wiek emerytalny musi być podwyższony, bo za kilkanaście lat ludzie nie będą dostawali emerytur. I co? Kilkanaście lat minęło, emerytury są płacowe, sytuacja w ZUSie jest jeszcze lepsza, a wiek emerytalny został przywrócony do poziomu sprzed reformy. Mówiąc żargonem piłkarskim: Panie Donaldzie, 1:0 dla Solidarności! – skwitował Piotr Duda.

– Wiecie co jest naszą siłą? To, że 15 października ubiegłego roku, mimo nagonki i plucia na referendum, poszło na nie ponad 12 mln obywateli. To jest nasza siła! Nie będzie łatwo, może będziemy szli długo drogą, ale długą drogą do zwycięstwa – dodał.

Piotr Duda podkreślił również, że Solidarność nie występuje przeciwko tym, którzy walczą o ochronę klimatu i czyste środowisko.

– My nie jesteśmy przeciwni temu, by żyć w zielonym środowisku, stąd nawet to pytanie referendalne mówi (o Zielonym Ładzie - przyp. red.) "w obecnym kształcie". My chcemy zachęt, dialogu, chcemy rozmów, ale przede wszystkim potrzebujemy czasu. Bo polska gospodarka była pod butem komuny, a wtedy niemiecka gospodarka rozwijała się na niemieckim tanim węglu i tanim ruskim gazie. A nam tej szansy nie chcą dać – podkreślił.


 

POLECANE
Szef NATO: Czas przełączyć się na myślenie w kategoriach wojny z ostatniej chwili
Szef NATO: Czas przełączyć się na myślenie w kategoriach wojny

Państwa NATO niewystarczająco pracują na to, aby poradzić sobie z niebezpieczeństwami, które czekają nas za 4-5 lat; aby ustrzec się przed wojną, musimy się na nią przygotować, czas przełączyć się na myślenie w kategoriach wojny – oświadczył w środę szef Sojuszu Mark Rutte.

To już pewne - oficjalnie podano datę wyborów prezydenckich w Polsce polityka
To już pewne - oficjalnie podano datę wyborów prezydenckich w Polsce

Zgodnie z zapowiedzią — w pierwszym możliwym konstytucyjnie terminie. Postanowienie przesłałem właśnie przewodniczącemu PKW oraz Premierowi. Rząd jeszcze dziś ma opublikować je w Dzienniku Ustaw" — poinformował marszałek Szymon Hołownia. Tym samym nastąpił oficjalny start kampanii prezydenckiej

Tak rosną ceny w Polsce. GUS podał dane dot. inflacji z ostatniej chwili
Tak rosną ceny w Polsce. GUS podał dane dot. inflacji

GUS poinformował w środę rano, że w grudniu ceny w Polsce wzrosły rdr o 4,7 proc. To dokładnie tyle samo, ile w listopadzie.

Niespokojnie na granicy. Straż Graniczna wydała komunikat gorące
Niespokojnie na granicy. Straż Graniczna wydała komunikat

Straż Graniczna regularnie publikuje raporty dotyczące wydarzeń na granicy polsko-białoruskiej.

Bodnar: O ważności wyborów prezydenckich zadecyduje… Hołownia polityka
Bodnar: O ważności wyborów prezydenckich zadecyduje… Hołownia

Minister sprawiedliwości Adam Bodnar pojawił się na antenie TVN24, gdzie w szokujących słowach odniósł się do roli Izby Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych Sądu Najwyższego w kontekście zbliżających się wyborów prezydenckich.

Paraliż na kolei. Rekordowe opóźnienia pilne
Paraliż na kolei. Rekordowe opóźnienia

Niesprzyjająca pogoda sparaliżowała polskie pociągi. Marznące opady deszczu spowodowały opóźnienia sięgające nawet kilkunastu godzin. Niechlubnym rekordzistą jest pociąg z Krakowa do Olsztyna, który o 7.50 miał już 783 minuty opóźnienia w stosunku do czasu rozkładowego.

Spotkanie kibiców z Karolem Nawrockim na Jasnej Górze. Przeor klasztoru zabrał głos z ostatniej chwili
Spotkanie kibiców z Karolem Nawrockim na Jasnej Górze. Przeor klasztoru zabrał głos

Ojciec Samuel Pacholski, przeor jasnogórskiego klasztoru, który niedawno gościł pielgrzymkę kibiców i kandydata na prezydenta Karola Nawrockiego, wydał oświadczenie. Przyznał, że wznoszenie "haseł niezgodnych z postawą chrześcijańską" nie powinno mieć miejsca w obrębie sanktuarium, ale podkreślił, że Jasna Góra nie zamknie drzwi przed nikim.

Potężny atak Rosji na Ukrainę w pobliżu polskiej granicy z ostatniej chwili
Potężny atak Rosji na Ukrainę w pobliżu polskiej granicy

Celem zmasowanego ataku rakietowego wojsk rosyjskich na Ukrainę była infrastruktura energetyczna graniczącego z Polską obwodu lwowskiego – oświadczył w środę rano mer Lwowa Andrij Sadowy, informując o zakończeniu alarmu powietrznego. W regionie tym znajdują się podziemne zbiorniki gazu.

Znany aktor z sąsiadami powstrzymał nielegalnego imigranta-podpalacza w Los Angeles Wiadomości
Znany aktor z sąsiadami powstrzymał nielegalnego imigranta-podpalacza w Los Angeles

Aktor znany z „Chicago Fire” wraz ze swoimi sąsiadami zatrzymał obywatela Meksyku, który za pomocą palnika chciał wzniecać pożary w okolicy Los Angeles.

Księżna Kate wróciła do szpitala. Ważne doniesienia z Pałacu Buckingham Wiadomości
Księżna Kate wróciła do szpitala. Ważne doniesienia z Pałacu Buckingham

Od czasu, kiedy świat obiegły informacje, że księżna Kate, żona brytyjskiego następcy tronu księcia Williama, zmaga się z wykrytym u niej rakiem, oczy całego świata skierowane są na Pałac Buckingham.

REKLAMA

Piotr Duda do Premiera: Panie Donaldzie, 1:0 dla Solidarności!

– Referendum to najwyższy stopień demokracji, ale wiecie co było w 2012 roku, gdy wyszedł Donald Tusk i powiedział, że podpisy może zebrać każdy pętak. Wtedy Tusk mówił, że nie cofnie się ani o krok, a wiek emerytalny musi być podwyższony, bo za kilkanaście lat ludzie nie będą dostawali emerytur. I co? Kilkanaście lat minęło, emerytury są płacowe, sytuacja w ZUSie jest jeszcze lepsza, a wiek emerytalny został przywrócony do poziomu sprzed reformy. Mówiąc żargonem piłkarskim: Panie Donaldzie, 1:0 dla Solidarności! – powiedział dziś pod Sejmem przewodniczący Solidarności Piotr Duda.
 Piotr Duda do Premiera: Panie Donaldzie, 1:0 dla Solidarności!
/ Fot. Marcin Żegliński / Tygodnik Solidarność

Trwa wielka demonstracja Solidarności pod hasłem „Precz z Zielonym Ładem”. Związkowcy protestują przeciwko unijnej polityce klimatycznej i znajdują się obecnie pod Sejmem RP. Tam swoje przemówienie wygłosił przewodniczący Komisji Krajowej NSZZ "Solidarność".

Piotr Duda rozpoczął swoje wystąpienia od stwierdzenia, że "nie jest to dobry dzień dla polskiej demokracji i dialogu społecznego", ale Solidarność miała już do czynienia z rządem Donalda Tuska w latach 2008-2015.

– To tutaj walczyliśmy o wiek emerytalny. Wtedy rozpadła się też Komisja Trójstronna. Wiele działań musieliśmy podejmować, by ten dialog został przywrócony – wspominał szef "S".

Solidarność miała rację

Przewodniczący Duda przypomniał, że Solidarność od dawna alarmowała o kosztach jakie niesie za sobą polityka klimatyczna UE.

– Zielony Ład nie spadł nam nagle w styczniu tego roku, nie! Solidarność mówiła o tym od 2007 roku, gdy wysłaliśmy nasze pierwsze pismo do ówczesnego premiera Jarosława Kaczyńskiego z prośbą o to, by interweniował w Komisji Europejskiej. Bo już wtedy w 2007 roku KE wpadła na wspaniały pomysł, aby obniżyć emisje CO2 od 60 do 80 procent do roku 2050. Już wtedy wiedzieliśmy o tym, że to zniszczy naszą gospodarkę, a jak będzie niszczyć polskie górnictwo, hutnictwo, przemysł energetyczny to także dotknie to indywidualnego odbiorcę. I mieliśmy rację – mówił przewodniczący Solidarności.

– Później kolejne pisma do Donalda Tuska i nasza duża demonstracja w 2011 roku. Premier Tusk obiecał, że powoła zespół ds. polityki klimatycznej. Odbyły się dwa spotkania i co? Żadnych efektów. Komisja Europejska widziała, że w Polsce nie ma w sprawie pakietu klimatycznego dużych protestów, więc szła za ciosem. Fit for 55 to kolejne rozporządzenia unijne, które przygotował niejaki Frans Timmermans – dodał.

Zielony Nieład, Zielony Chaos, Zielony Wał

Piotr Duda stwierdził, że polska gospodarka rośnie w siłę, a niektórzy politycy z UE "chcą to zniszczyć i nakładać na nas kolejne zielone podatki i zielone daniny, a my na to pozwolić nie możemy".

– I dzisiaj po 20 latach w UE, gdy widzimy jak polska gospodarka się rozwija, gdy indywidualnie mamy coraz więcej pieniędzy w portfelu, no to muszą nam dowalić Zielony Ład tylko dlatego, żebyśmy spadli do poziomu polskiego pracownika z początku lat 90. Bo wtedy byliśmy dobrzy, był jeden kierunek: Niemcy i szparagi. Nie, to się skończyło! I to już nie wróci. I musimy o to wspólnie zawalczyć, bo niektórzy eurokraci uważają, że polski pracownik to pracownik, który ma pracę, ale pracę tanią, źle płatną i ma kredyt. Bo wtedy w zakładzie pracy jest cicho – pracownik nie podskakuje i boi się zapisać do związku zawodowego, bo jak go zwolnią to nie będzie miał pieniędzy. To jest ich metoda. To jest gorsza metoda niż robili bolszewicy, niż wtedy gdy byliśmy pod butem ruskim przez 50 lat. Dlatego to jest Zielony Nieład, Zielony Chaos, Zielony Wał – ocenił przewodniczący "S" zachęcając do skandowania hasła "Precz z Zielonym Ładem".

Przewodniczący Komisji Krajowej mówił również o podwyżkach energii i gazu, za które w jego ocenie odpowiedzialny jest unijny system handlu uprawnieniami do emisji tzw. EU ETS, a także o stosunkowo niskim poziomie emisji dwutlenku węgla przez gospodarki unijne.

– Wiemy, że Unia Europejska emisje ma na poziomie 7 proc. a Chiny na poziomie 30 proc. Jak są tacy chojracy i tak dobrze kierują KE, to niech rozmawiają z Chinami, żeby oni zmniejszyli emisję CO2, a nie my będziemy się ograniczać i niszczyć nasze gospodarki – wskazywał Piotr Duda.

ZOBACZ TAKŻE: Solidarność w petycji do szefowej KE: Zielony Ład to eksperyment na obywatelach UE

Zebrano już 150 tys. podpisów

Szef największego związku zawodowego w Polsce przekazał, że tylko dziś w czasie demonstracji zebrano 150 tysięcy podpisów pod wnioskiem o referendum ws. Zielonego Ładu i skierował kilka słów bezpośrednio do Premiera.

– To jest korzystanie z narzędzia jakim jest demokracja. Referendum to najwyższy stopień demokracji, ale wiecie co było w 2012 roku, gdy wyszedł Donald Tusk i powiedział, że podpisy może zebrać każdy pętak. Wtedy Tusk mówił, że nie cofnie się ani o krok, a wiek emerytalny musi być podwyższony, bo za kilkanaście lat ludzie nie będą dostawali emerytur. I co? Kilkanaście lat minęło, emerytury są płacowe, sytuacja w ZUSie jest jeszcze lepsza, a wiek emerytalny został przywrócony do poziomu sprzed reformy. Mówiąc żargonem piłkarskim: Panie Donaldzie, 1:0 dla Solidarności! – skwitował Piotr Duda.

– Wiecie co jest naszą siłą? To, że 15 października ubiegłego roku, mimo nagonki i plucia na referendum, poszło na nie ponad 12 mln obywateli. To jest nasza siła! Nie będzie łatwo, może będziemy szli długo drogą, ale długą drogą do zwycięstwa – dodał.

Piotr Duda podkreślił również, że Solidarność nie występuje przeciwko tym, którzy walczą o ochronę klimatu i czyste środowisko.

– My nie jesteśmy przeciwni temu, by żyć w zielonym środowisku, stąd nawet to pytanie referendalne mówi (o Zielonym Ładzie - przyp. red.) "w obecnym kształcie". My chcemy zachęt, dialogu, chcemy rozmów, ale przede wszystkim potrzebujemy czasu. Bo polska gospodarka była pod butem komuny, a wtedy niemiecka gospodarka rozwijała się na niemieckim tanim węglu i tanim ruskim gazie. A nam tej szansy nie chcą dać – podkreślił.



 

Polecane
Emerytury
Stażowe