Atak terrorystyczny w pobliżu Luwru
Incydent miał miejsce około godziny 10 rano, w pobliżu Luwru. Niezidentyfikowany dotychczas sprawca zaatakował żołnierzy przed Luwrem – prawdopodobnie miał przy sobie broń palną i maczetę. Mężczyzna miał na sobie też dwa plecaki.
W odpowiedzi na atak, jeden z żołnierzy oddać pięć strzałów w kierunku sprawcy. Mężczyźnie udzielono następnie pierwszej pomocy i przewieziono do szpitala. Jego stan jest stabilny, a jak podaje policja, kiedy tylko będzie to możliwe, zostanie od przesłuchany.
Sprawą zajmuje się francuska prokuratura, która atak traktuje jako zamach terrorystyczny.
W mediach pojawiły się też doniesienia o udziale w ataku drugiej osoby, a policja zatrzymała jedną osobę poza zamachowce. Na razie nie wiadomo jednak czy faktycznie zamachowiec z kimś współpracował.
Muzeum zostało odgrodzone policyjnym kordonem, a w środku zatrzymano około 200 osób, które w czasie ataku zwiedzały obiekt.
Więcej na: dorzeczy.pl