Akt oskarżenia po podłożeniu bomby w autobusie
22-latek sam powiadomił służby o podłożeniu materiałów wybuchowych w czterech miejscach w stolicy Dolnego Śląska. Za ich rozbrojenie zażądał 120 kilogramów złota.
W ramach śledztwa przeprowadzono dwa eksperymenty procesowe. Poprzez nie badano skutki ekspozji ładunku podobnego do tego, który wybuchł w autobusie. Przeprowadzone eksperymenty potwierdziły zasadność postawionych zarzutów.
Paweł R. początkowo przyznał się do tego, że chciał zabić wiele osób, ale odmówił składania wyjaśnień. Obecnie nie przyznaje się do winy i nie składa wyjaśnień.
Dwudziestodwulatek wcześniej nie był notowany przez policję. Jest studentem chemii na Politechnice Wrocławskiej.
IK